Rośliny Arkadiusa cz.3
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Moi Drodzy
Wprawdzie jeszcze nie czas ku temu by napisać kolejny post ale uważam,że nie powinno się trzymać sztywno ram
skoro ku temu nadarza się okazja?
Okazja nie byle jaka,bynajmniej dla mnie i mojej rodzinki bo po pięciu latach hołubienia jej,zakwitła nasza Róża pustyni-Adenium obesum Ile nam sprawiła radości opisać się nie da bo jej kwitnienie trzeba zobaczyć na żywo
Wam Moi drodzy muszą wystarczyć zdjęcia dlatego życzę miłych wrażeń.
Pozdrawiam serdecznie i udanych hodowli.
Róża pustyni - Adenium obesum
Tak wyglądała przed kwitnieniem....
...a tak wygląda teraz
Zapraszam do kolejnych odwiedzin
Wprawdzie jeszcze nie czas ku temu by napisać kolejny post ale uważam,że nie powinno się trzymać sztywno ram
skoro ku temu nadarza się okazja?
Okazja nie byle jaka,bynajmniej dla mnie i mojej rodzinki bo po pięciu latach hołubienia jej,zakwitła nasza Róża pustyni-Adenium obesum Ile nam sprawiła radości opisać się nie da bo jej kwitnienie trzeba zobaczyć na żywo
Wam Moi drodzy muszą wystarczyć zdjęcia dlatego życzę miłych wrażeń.
Pozdrawiam serdecznie i udanych hodowli.
Róża pustyni - Adenium obesum
Tak wyglądała przed kwitnieniem....
...a tak wygląda teraz
Zapraszam do kolejnych odwiedzin
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Jakie cudowności. Piękny kolor kwiatów. Moje adenium jeszcze malutkie, ale nie mogę dojść z nim do porozumienia możesz napisać parę słów jak dbasz o swoją piękność?
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1034
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witaj Arkadiuszu
Podczytuję od od czasu do czasu twój wątek wypełniony bardzo ciekawymi
i zadbanymi roślinami, ale nie spotkałam jeszcze Adenium kwitnącego jak Kliwia.
Nie wytrzymałam i musiałam się dzisiaj ujawnić, a że dzisiaj jest dzień wyjątkowy
to wszystko jest możliwe.
Podczytuję od od czasu do czasu twój wątek wypełniony bardzo ciekawymi
i zadbanymi roślinami, ale nie spotkałam jeszcze Adenium kwitnącego jak Kliwia.
Nie wytrzymałam i musiałam się dzisiaj ujawnić, a że dzisiaj jest dzień wyjątkowy
to wszystko jest możliwe.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Ha ha a ja się dałam zrobić, w tamtym roku się nie nabrałam, a w tym na szybcika tak ale faktycznie adenium coś słabo u mnie rośnie i każda wskazówka jest cenna.
- Traffcia
- 100p
- Posty: 112
- Od: 7 kwie 2015, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
No genialny pomysł na "kliwiadenium" i jak zwykle rewelacyjne zdjęcia
Pozdrawiam
Beata
Beata
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
No i już po Prima aprilisie.
Moja Róża pustyni-Adenium obesum wcale nie zakwitła to raz,dwa gdyby jednak zakwitła to nie takimi kwiatami jak słusznie zauważyła Danutka 55 -
Do mojego żartu prima aprillisowego wykorzystałem zdjęcia kwiatów naszej kwitnącej i już przekwitniętej kliwii,którą prezentowałem w swoim niedawnym poście.
Jeżeli Kogokolwiek uraziłem lub w prowadziłem w błąd swoim żartem,to proszę potraktować mój dowcip z przymrużeniem oka i nie czuć się urażonym.
Aniu-Annau
Wiem,że na naszym forum są hodowcy adenium z którymi nie mam się nawet co równać a tym bardziej udzielać Ci rad i wskazówek co do ich hodowli.Pozwól,że podzielę się z Tobą jedynie swoją metodą,która pozwoliła dalej zdrowo wegetować mojemu adenium.
Po pierwsze bardzo istotne jest dla niego podłoże-ja stosuję mieszankę dobrej uniwersalnej ziemi ogrodowej + perlit + mielony orzech kokosowy/lepsze bo bardziej przepuszczalne byłyby włókna kokosowe ale ich niestety nie mam/ do tego składu możesz jeszcze dodać drobny żwirek.
Bardzo ważny i istotny dla adenium jest drenaż w doniczce,który pozwala przepuścić ewentualny nadmiar wody z podłoża-ja robię go z kawałków styropianu bardzo dobrze zdaje egzamin.
Podlewam adenium dopiero wtedy,kiedy dobrze przeschnie podłoże.
Nawożę nawozem dla sukulentów jeden raz w tygodniu.
Stanowisko-moje adenium ma wystawę wschodnią z braku miejsca na południowym dlatego ma trochę mało słońca i zakwitło tylko jeden raz w ciągu pięciu lat dwoma kwiatami.
Na parapecie południowym przy wyższych temp.powyżej 30°C trzeba uważać by słońce go nie przypaliło albo odsunąć nieco od szyby albo przesunąć w kąt parapetu.
Przycinać odrosty co dwa lata.
Pamiętaj,że jesienią adenium gubi zazwyczaj liście i trzeba go przenieść do chłodniejszego pomieszczenia gdzie temp.nie jest niższa niż 10°C w celu spoczynku i ograniczyć podlewanie do minimum.
To tyle albo aż tyle.Życzę samych sukcesów w jego hodowli i serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wizytę.
Traffcia - Dziękuję za komplementy pod adresem moich zdjęć i za mój "genialny pomysł" na żart prima aprillisowy.
Moje gratulacje Traffciu za wybranie bardzo trafnej nazwy "kliwiadenium"
Pozdrawiam Was Dziewczynki dziękuję za odwiedziny oraz za bardzo sympatyczne posty w prima aprillisowym wątku.
Moja Róża pustyni-Adenium obesum wcale nie zakwitła to raz,dwa gdyby jednak zakwitła to nie takimi kwiatami jak słusznie zauważyła Danutka 55 -
i za jej spostrzegawczośćDanutka55 pisze:"....nie spotkałam jeszcze Adenium kwitnącego jak Kliwia".
Do mojego żartu prima aprillisowego wykorzystałem zdjęcia kwiatów naszej kwitnącej i już przekwitniętej kliwii,którą prezentowałem w swoim niedawnym poście.
Jeżeli Kogokolwiek uraziłem lub w prowadziłem w błąd swoim żartem,to proszę potraktować mój dowcip z przymrużeniem oka i nie czuć się urażonym.
Aniu-Annau
Wiem,że na naszym forum są hodowcy adenium z którymi nie mam się nawet co równać a tym bardziej udzielać Ci rad i wskazówek co do ich hodowli.Pozwól,że podzielę się z Tobą jedynie swoją metodą,która pozwoliła dalej zdrowo wegetować mojemu adenium.
Po pierwsze bardzo istotne jest dla niego podłoże-ja stosuję mieszankę dobrej uniwersalnej ziemi ogrodowej + perlit + mielony orzech kokosowy/lepsze bo bardziej przepuszczalne byłyby włókna kokosowe ale ich niestety nie mam/ do tego składu możesz jeszcze dodać drobny żwirek.
Bardzo ważny i istotny dla adenium jest drenaż w doniczce,który pozwala przepuścić ewentualny nadmiar wody z podłoża-ja robię go z kawałków styropianu bardzo dobrze zdaje egzamin.
Podlewam adenium dopiero wtedy,kiedy dobrze przeschnie podłoże.
Nawożę nawozem dla sukulentów jeden raz w tygodniu.
Stanowisko-moje adenium ma wystawę wschodnią z braku miejsca na południowym dlatego ma trochę mało słońca i zakwitło tylko jeden raz w ciągu pięciu lat dwoma kwiatami.
Na parapecie południowym przy wyższych temp.powyżej 30°C trzeba uważać by słońce go nie przypaliło albo odsunąć nieco od szyby albo przesunąć w kąt parapetu.
Przycinać odrosty co dwa lata.
Pamiętaj,że jesienią adenium gubi zazwyczaj liście i trzeba go przenieść do chłodniejszego pomieszczenia gdzie temp.nie jest niższa niż 10°C w celu spoczynku i ograniczyć podlewanie do minimum.
To tyle albo aż tyle.Życzę samych sukcesów w jego hodowli i serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wizytę.
Traffcia - Dziękuję za komplementy pod adresem moich zdjęć i za mój "genialny pomysł" na żart prima aprillisowy.
Moje gratulacje Traffciu za wybranie bardzo trafnej nazwy "kliwiadenium"
Pozdrawiam Was Dziewczynki dziękuję za odwiedziny oraz za bardzo sympatyczne posty w prima aprillisowym wątku.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Bardzo dziękuję za podzielenie się wskazówkami na temat uprawy Żartownisiu
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Gdzie jak gdzie, ale tutaj żart primaaprilisowy być musiał . Gratuluję pomysłu i wykonania .
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Dzięki Basiudzięki za uznanie i odwiedziny
Zapraszam do kolejnych i serdecznie pozdrawiam
Zapraszam do kolejnych i serdecznie pozdrawiam
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Karolu - Beatko - Igo
Dzięki za odwiedziny i sympatyczne posty Pozdrawiam serdecznie Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam tradycyjnie już do kolejnych odwiedzin.
W dzisiejszym poście grudnikowo i wielkanocnie.
Święta już za progiem a w naszym domu zamiast Wielkanocnika,którego w tym roku zabrakło w naszych miejscowych marketach-zakwitł obficie Grudnik
Ponoć pojawiły się Wielkanocniki ale niemalże śladowo w jednym czy w dwóch marketach,szybko zniknęły i nie były ponoć wcale tanie.Być może urodzaj nie dopisał albo ja się spóźniłem i przegapiłem?
Czyżby nasz Grudnik,który zakwitł na Boże Narodzenie tylko dwoma kwiatami teraz na Wielkanoc chciał nadrobić zaległości albo spodziewał się,że tego drugiego na święta braknie i musi wypełnić jego pustkę?
Grudnik-Schlumbergera
Trzeba było zatem zaakcentować czas wiosny i zbliżające się święta Żonkilami,które i tak oprócz Wielkanocnika zawsze były obecne na naszym wielkanocnym stole.A jeżeli już to po co było zwlekać i czekać do jutra czyli do piątku,więc zdecydowaliśmy ubrać nasz stół na świątecznie już dzisiaj.
Zając z koszykiem pełnym czekoladowych pisanek zajmuje miejsce na naszym świątecznym stole już od wielu lat.
Tym razem zastanawialiśmy się czy do twarzy będzie mu z Żonkilami czy z palmami,które zawsze stały na stole obok pisanek.
Stwierdziliśmy,że i z jednymi i z drugimi jest mu twarzowo ale palmy odstawiliśmy na komodę,gdyż zahaczaliśmy o nie chcąc usiąść na tapczanie.
Na stole świątecznym nie mogło zabraknąć również pisanek tych samych również od wielu lat.
Zapraszam do kolejnych odwiedzin.Życzenia świąteczne ode mnie dla Wszystkich z naszego forum w dziale:Personalne wątki i życzenia....
Dzięki za odwiedziny i sympatyczne posty Pozdrawiam serdecznie Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam tradycyjnie już do kolejnych odwiedzin.
W dzisiejszym poście grudnikowo i wielkanocnie.
Święta już za progiem a w naszym domu zamiast Wielkanocnika,którego w tym roku zabrakło w naszych miejscowych marketach-zakwitł obficie Grudnik
Ponoć pojawiły się Wielkanocniki ale niemalże śladowo w jednym czy w dwóch marketach,szybko zniknęły i nie były ponoć wcale tanie.Być może urodzaj nie dopisał albo ja się spóźniłem i przegapiłem?
Czyżby nasz Grudnik,który zakwitł na Boże Narodzenie tylko dwoma kwiatami teraz na Wielkanoc chciał nadrobić zaległości albo spodziewał się,że tego drugiego na święta braknie i musi wypełnić jego pustkę?
Grudnik-Schlumbergera
Trzeba było zatem zaakcentować czas wiosny i zbliżające się święta Żonkilami,które i tak oprócz Wielkanocnika zawsze były obecne na naszym wielkanocnym stole.A jeżeli już to po co było zwlekać i czekać do jutra czyli do piątku,więc zdecydowaliśmy ubrać nasz stół na świątecznie już dzisiaj.
Zając z koszykiem pełnym czekoladowych pisanek zajmuje miejsce na naszym świątecznym stole już od wielu lat.
Tym razem zastanawialiśmy się czy do twarzy będzie mu z Żonkilami czy z palmami,które zawsze stały na stole obok pisanek.
Stwierdziliśmy,że i z jednymi i z drugimi jest mu twarzowo ale palmy odstawiliśmy na komodę,gdyż zahaczaliśmy o nie chcąc usiąść na tapczanie.
Na stole świątecznym nie mogło zabraknąć również pisanek tych samych również od wielu lat.
Zapraszam do kolejnych odwiedzin.Życzenia świąteczne ode mnie dla Wszystkich z naszego forum w dziale:Personalne wątki i życzenia....
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4026
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Areczku dekoracje jak zawsze super. Koleus pięknie się prezenuje, tak okazale.
Ja zawsze wieszałam jajeczka na wierzbie mandżurskiej albo sachalińskiej, teraz pomyślę o baziach.
Ja zawsze wieszałam jajeczka na wierzbie mandżurskiej albo sachalińskiej, teraz pomyślę o baziach.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witam Maestrę -wszelki duch...No nareszcie mogę Cię gościć w moim wątku po latach .Jest mi bardzo miło że mnie odwiedziłaś,dzięki za komplementy i odwiedziny
Pozdrawiam serdecznie i spokojnej nocy życzę
Pozdrawiam serdecznie i spokojnej nocy życzę
- Traffcia
- 100p
- Posty: 112
- Od: 7 kwie 2015, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Jak dla mnie zajączek z baziami wygląda dużo lepiej. Żąkile są tak silnym akcentem, że całkowicie odciągają uwagę od zajączka i całej pięknej kompazycji.
Pozdrawiam
Beata
Beata