Rośliny Arkadiusa cz.3
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4306
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Wielkie brawa za uratowanie pokrzywki Arkadiuszu
Pewnie dlatego odwdzięczyła się ferią barw
Pewnie dlatego odwdzięczyła się ferią barw
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Zazieleniło się wiosną w przyrodzie, od razu jakoś tak weselej
Na parapecie również kolorowo, ładnie
Na parapecie również kolorowo, ładnie
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Hej. Masz super kolekcje roślinek. Dbasz o nie widać to. Ja lubię sukulenty i chyba one mi się najbardziej podobają. Cibora i trzykrotka tez. A z wakacji to hibiskusy i bugenwille.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Kasiu - Grażynko - Olu - Basiu - Mietku - Andrzeju - Moniko - Anetko
Witam Was Wszystkich serdecznie i bardzo dziękuję za miłe odwiedziny i bardzo sympatyczne posty
Zapraszam do kolejnych odwiedzin a tymczasem pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości.
Na półkach,parapetach i kwietnikach zaczyna robić się kolorowo,no cóż wiosna w pełni.
Zaroiło się nieco od joćców na parapecie bo bardzo się rozkrzewiły i zaczynają stopniowo kwitnąć.Jest ich w sumie trzy ale zrobiły się rozłożyste i jeden nasz nie mieścił się już na parapecie i musieliśmy przenieść go na półkę.Dwa pozostałe wyhodowałem dla Przyjaciół-kwitną obficiej ponieważ dalej stoją na parapecie mając więcej słońca
Kliwia zrobiła nam miłą niespodziankę i zakwitła po raz drugi Po raz pierwszy zakwitła w zeszłym roku przed Bożym Narodzeniem a w sumie jest to jej już trzecie kwitnienie
Alokazja-niedawno przeze mnie pokazana znów chwali się dwoma młodymi liśćmi
Żeby nie być gołosłownym wklejam poniżej zdjęcia
Jociec wspaniały - Aeschynantus speciosus
To ten nasz przeniesiony z parapetu na półkę.
Jociec wyhodowany dla naszych Przyjaciół ma dwanaście kwiatów.
Kliwia pomarańczowa - Clivia miniata
Drugie już kwitnienie na przełomie grudnia 2019 i maja 2020.
Zakwitła pięcioma kwiatami mimo,że wypuszcza trzy odrosty.
Alokazja amazońska - Alokasia amazonica
Wypuszcza kolejne młode liście.
Zapraszam do odwiedzin
Witam Was Wszystkich serdecznie i bardzo dziękuję za miłe odwiedziny i bardzo sympatyczne posty
Zapraszam do kolejnych odwiedzin a tymczasem pozdrawiam Was,Forumowiczów i Gości.
Na półkach,parapetach i kwietnikach zaczyna robić się kolorowo,no cóż wiosna w pełni.
Zaroiło się nieco od joćców na parapecie bo bardzo się rozkrzewiły i zaczynają stopniowo kwitnąć.Jest ich w sumie trzy ale zrobiły się rozłożyste i jeden nasz nie mieścił się już na parapecie i musieliśmy przenieść go na półkę.Dwa pozostałe wyhodowałem dla Przyjaciół-kwitną obficiej ponieważ dalej stoją na parapecie mając więcej słońca
Kliwia zrobiła nam miłą niespodziankę i zakwitła po raz drugi Po raz pierwszy zakwitła w zeszłym roku przed Bożym Narodzeniem a w sumie jest to jej już trzecie kwitnienie
Alokazja-niedawno przeze mnie pokazana znów chwali się dwoma młodymi liśćmi
Żeby nie być gołosłownym wklejam poniżej zdjęcia
Jociec wspaniały - Aeschynantus speciosus
To ten nasz przeniesiony z parapetu na półkę.
Jociec wyhodowany dla naszych Przyjaciół ma dwanaście kwiatów.
Kliwia pomarańczowa - Clivia miniata
Drugie już kwitnienie na przełomie grudnia 2019 i maja 2020.
Zakwitła pięcioma kwiatami mimo,że wypuszcza trzy odrosty.
Alokazja amazońska - Alokasia amazonica
Wypuszcza kolejne młode liście.
Zapraszam do odwiedzin
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Cudne, jak Ty to robisz ze alokazja tak Ci rośnie. Bardzo mi się podoba ale uśmierciłam już z pięć sztuk.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Alokazja piękna !!! Zresztą wszystkie roślinki u Ciebie są bardzo zadbane.
Pozdrawiam - Justyna
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witaj Anett
Już Ci odpowiadam jak to robię
Alokazję podlewam wodą przegotowaną niewielką ilością tak żeby podłoże było zawsze lekko wilgotne.Nawożę raz na dwa tygodnie w dużym rozcięczeniu pół nakrętki na dwa litry wody!Stanowisko słoneczne ale za firanką.Moja jest po kwitnięciu/patrz strona36-zakwita szybciej podlewana przegotowaną wodą.
Życzę powodzenia w hodowli kolejnej.
Już Ci odpowiadam jak to robię
Alokazję podlewam wodą przegotowaną niewielką ilością tak żeby podłoże było zawsze lekko wilgotne.Nawożę raz na dwa tygodnie w dużym rozcięczeniu pół nakrętki na dwa litry wody!Stanowisko słoneczne ale za firanką.Moja jest po kwitnięciu/patrz strona36-zakwita szybciej podlewana przegotowaną wodą.
Życzę powodzenia w hodowli kolejnej.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Zaskoczył mnie swoją uroda Jociec ale to Twoja zasługa, potrafisz wydobyć z nich głębię urody w ponad przeciętny sposób.
Alokazja wspaniała!
Alokazja wspaniała!
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Aradius czy możesz zdardzić jak dbasz o kliwię? Moja niedawno przesadzona, kwitła w zeszłym roku wiosną, jest nieco potężniejsza od Twojej.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
WitajOlu
Kliwia nie ma specjalnych wymagań,chociaż przy przesadzaniu jej trzeba mieć na uwadze to czy jest jeszcze młoda czy nieco już starsza.
Młode przesadza się co dwa trzy lata.Ja swoją przesadziłem po trzech latach do nowego podłoża,ponieważ wychodziły jej korzenie od góry i od dołu.Dużo starsze nie przesadzamy do nowego podłoża ale podmieniamy go nieco z góry doniczki.Podłoże dla swojej zrobiłem z ziemi ogrodniczej uniwersalnej dodając do niej zmielony orzech kokosowy aby podłoże było lekkie i zamiast drobnego żwirku perlit aby ziemia była przepuszczalna.Doniczkę dałem nie za dużą od poprzedniej ponieważ kliwia tak jak między innymi zamiokulkas lubi ciasnotę.
Stanowisko latem słoneczne ale światło rozproszone-moja stoi na kwietniku przy oknie za firanką.Podlewam nie wcześniej dopóki ziemia nie podeschnie nieco bo podłoże powinno być stale lekko wilgotne.Kwitnienie przyśpiesza podlewanie jej wodą przegotowaną.Nawożę od wiosny do jesieni raz na dwa tygodnie nawozem bardzo rozcieńczonym-pół nakrętki na dwa litry wody.Uczeni w temacie sugerują,żeby nie odwracać jej do słońca tylko pozostawić doniczkę w tej samej pozycji.Długo o tym nie wiedziałem i odwracałem i nic jej się nie stało,przeciwnie ładnie się rozrosła i zawsze w wyproście co bardzo lubię u roślin-uwielbiam wprost symetrię,prawie we wszystkim
Moja zeszczuplała nieco,ponieważ oberwałem jej stare liście,które ujmowały jej uroku i z lekka szpeciły
Po przekwitnieniu powinno się odciąć pęd kwiatowy z zawiązującymi się torebkami nasiennymi,gdyż pozostawione opóźniają kolejne kwitnienie.To tyle Olua może aż tyle
Dziękuję za wizytę pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Witaj lybka
Witam szczególnie serdecznie jako mojego nowego Gościa
Miło mi,że zawitałaś do mojego wątku,za odwiedziny bardzo dziękuję i zapraszam ponownie.
Dzięki za komplement odnośnie moich zdjęć
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę-obejrzałem zdjęcia Rybnika wspaniałe i zabytkowe miasto,bywam przejazdem i muszę się koniecznie kiedyś zatrzymać i zwiedzić je chociaż w części na początek
Kliwia nie ma specjalnych wymagań,chociaż przy przesadzaniu jej trzeba mieć na uwadze to czy jest jeszcze młoda czy nieco już starsza.
Młode przesadza się co dwa trzy lata.Ja swoją przesadziłem po trzech latach do nowego podłoża,ponieważ wychodziły jej korzenie od góry i od dołu.Dużo starsze nie przesadzamy do nowego podłoża ale podmieniamy go nieco z góry doniczki.Podłoże dla swojej zrobiłem z ziemi ogrodniczej uniwersalnej dodając do niej zmielony orzech kokosowy aby podłoże było lekkie i zamiast drobnego żwirku perlit aby ziemia była przepuszczalna.Doniczkę dałem nie za dużą od poprzedniej ponieważ kliwia tak jak między innymi zamiokulkas lubi ciasnotę.
Stanowisko latem słoneczne ale światło rozproszone-moja stoi na kwietniku przy oknie za firanką.Podlewam nie wcześniej dopóki ziemia nie podeschnie nieco bo podłoże powinno być stale lekko wilgotne.Kwitnienie przyśpiesza podlewanie jej wodą przegotowaną.Nawożę od wiosny do jesieni raz na dwa tygodnie nawozem bardzo rozcieńczonym-pół nakrętki na dwa litry wody.Uczeni w temacie sugerują,żeby nie odwracać jej do słońca tylko pozostawić doniczkę w tej samej pozycji.Długo o tym nie wiedziałem i odwracałem i nic jej się nie stało,przeciwnie ładnie się rozrosła i zawsze w wyproście co bardzo lubię u roślin-uwielbiam wprost symetrię,prawie we wszystkim
Moja zeszczuplała nieco,ponieważ oberwałem jej stare liście,które ujmowały jej uroku i z lekka szpeciły
Po przekwitnieniu powinno się odciąć pęd kwiatowy z zawiązującymi się torebkami nasiennymi,gdyż pozostawione opóźniają kolejne kwitnienie.To tyle Olua może aż tyle
Dziękuję za wizytę pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Witaj lybka
Witam szczególnie serdecznie jako mojego nowego Gościa
Miło mi,że zawitałaś do mojego wątku,za odwiedziny bardzo dziękuję i zapraszam ponownie.
Dzięki za komplement odnośnie moich zdjęć
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę-obejrzałem zdjęcia Rybnika wspaniałe i zabytkowe miasto,bywam przejazdem i muszę się koniecznie kiedyś zatrzymać i zwiedzić je chociaż w części na początek
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Anetko - Justynko - Grażynko - Olu - Lybko
Witać Was w moim wątku to sama przyjemność Tradycyjnie już bardzo dziękuję za odwiedziny jak i za bardzo miłe w treści posty.
Pozdrawiam serdecznie Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin.
Gerbera trafiła do naszego domu przez przypadek bo chodziliśmy po budowlanym markecie szukając czegoś innego.Zajrzeliśmy do ogrodu na chwilę no i tak znalazła się w naszym koszyku bo i ładna i stosunkowo tania.
Koleusy zakwitły,miały ciekawe kolorowo kwiatostany,piszę miały bo po trzech dniach wszystkie niezbyt chętnie poobcinałem.
Robię to od lat,ponieważ kwitnienie osłabia roślinę.
Nieco wcześniej też w markecie trafiliśmy na inną odmianę kalanchoe-ma duże,nakrapiane mięsiste liście-ciekaw jestem jak będzie kwitła?
Sansewieria krasnolud nie ustaje w wysiłkach i wypuszcza kolejny dziesiąty już liść.
Gerbera - Gerbera
Pierwsze kwitnienie już się kończy ale niebawem zakwitnie po raz drugi.Staram się zawsze hodować gerberę jak najdłużej ze względu na jej ładnie ukształtowane kwiaty i kolory bo jest ozdobą mieszkania.Po całkowitym przekwitnięciu przesadzam ją do nowego podłoża i trzymam na parapecie aby dać jej jak najwięcej słońca.Ostatnią miałem przez trzy lata.
Pokrzywka - Koleus
Żyworódka,płodnolist - Kalanchoe Adans.-Marmorata
Sansewieria cylindryczna-krasnolud - Sansevieria cylindrica-Boncellensiss
Jej najdłuższy liść nadal rośnie i ma już od jego podstawy licząc 46cm
Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin
Witać Was w moim wątku to sama przyjemność Tradycyjnie już bardzo dziękuję za odwiedziny jak i za bardzo miłe w treści posty.
Pozdrawiam serdecznie Was,Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin.
Gerbera trafiła do naszego domu przez przypadek bo chodziliśmy po budowlanym markecie szukając czegoś innego.Zajrzeliśmy do ogrodu na chwilę no i tak znalazła się w naszym koszyku bo i ładna i stosunkowo tania.
Koleusy zakwitły,miały ciekawe kolorowo kwiatostany,piszę miały bo po trzech dniach wszystkie niezbyt chętnie poobcinałem.
Robię to od lat,ponieważ kwitnienie osłabia roślinę.
Nieco wcześniej też w markecie trafiliśmy na inną odmianę kalanchoe-ma duże,nakrapiane mięsiste liście-ciekaw jestem jak będzie kwitła?
Sansewieria krasnolud nie ustaje w wysiłkach i wypuszcza kolejny dziesiąty już liść.
Gerbera - Gerbera
Pierwsze kwitnienie już się kończy ale niebawem zakwitnie po raz drugi.Staram się zawsze hodować gerberę jak najdłużej ze względu na jej ładnie ukształtowane kwiaty i kolory bo jest ozdobą mieszkania.Po całkowitym przekwitnięciu przesadzam ją do nowego podłoża i trzymam na parapecie aby dać jej jak najwięcej słońca.Ostatnią miałem przez trzy lata.
Pokrzywka - Koleus
Żyworódka,płodnolist - Kalanchoe Adans.-Marmorata
Sansewieria cylindryczna-krasnolud - Sansevieria cylindrica-Boncellensiss
Jej najdłuższy liść nadal rośnie i ma już od jego podstawy licząc 46cm
Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Zdrowiutka gerbera. Nie mam do niej szczęścia a raczej do sadzonek. Zawsze wytrzymywała tylko do czasu pierwszych kwiatów, przesadzanie do świeżej ziemi nic nie dało. Przesadzenie do ogródka skończyło się całkowita klapą. Twoje w pąkach wyglądają jak mini słoneczniki.