Moja Misia wcale taka subtelna damulka nie jest na jaką wygląda
Wszyscy tak myślą,że taka ładna ,malutka,białe skarpetki itp
a ona nie da sobie w kaszę dmuchać ,dla nas zrobi wszystko..ale na spacerkach to nie da aby ktoś z brci psiej zbliżył się do niej...ta nieufność i lęk to pozostałość po warunkach w jakich przebywała od urodzenia.U nas jest dopiero 8 miesięcy ,uczy się wiele i bardzo mądra jest.
Jeśli chodzi o storczyki to ,mój pierwszy był prawie bez korzeni do reanimacji od razu.Doszedł do siebie i teraz odwdzięcza się kwitnieniem.Po za tym podlewam je 1 w tygodniu ,zawsze czekam aby podłoże i korzenie przeschły przed ponownym podlaniem,nawóz dodaję co 2 tygodnie albo jak sobie przypomnę.