Zielona przystań
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielona przystań
Witaj
Przepiękne te Twoje storczyki i w dodatku w pełni kwitnienia a sunia równie piękny model
Pozdrawiam.
Przepiękne te Twoje storczyki i w dodatku w pełni kwitnienia a sunia równie piękny model
Pozdrawiam.
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Zielona przystań
Czemu z weselem?onectica pisze:Tak mi się te Twoje zdjęcia z weselem skojarzyły
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa.
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Zielona przystań
Kasiu dziękuję
To Philadelphia,nie dośc ,że kwiaty ma urocze to jeszcze liście nakrapiane.
To Philadelphia,nie dośc ,że kwiaty ma urocze to jeszcze liście nakrapiane.
- Motylica100
- 200p
- Posty: 232
- Od: 14 mar 2010, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zielona przystań
Nusia, P.philadelphia przepiękny !!!
W jakim jest wieku? Ile trzeba czekać aby się doczekać takiego kwitnienia?
W jakim jest wieku? Ile trzeba czekać aby się doczekać takiego kwitnienia?
Pozdrawiam Iza
Moje roślinki - zapraszam
Moje roślinki - zapraszam
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Zielona przystań
Niestety nie znam jego wieku.
U mnie jest 3 lata
Lubimy się.
U mnie jest 3 lata
Lubimy się.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zielona przystań
Witaj. Twoja sunia podobałaby się Temu "osobnikowi"
Kwiatuchy masz cudne. Twoje storczyki zwaliły mnie z nóg.
Kwiatuchy masz cudne. Twoje storczyki zwaliły mnie z nóg.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Zielona przystań
Dziękuję.
Kawaler bardzo podobny do mojej Misi.Pasowaliby do siebie
Niestety bezdzietny związek by to był...
Kawaler bardzo podobny do mojej Misi.Pasowaliby do siebie
Niestety bezdzietny związek by to był...
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zielona przystań
Twoja Misia, taka subtelna damulka raczej jest. Mój Skoobi, to nicpoń kundelek.
Pięknie Ci storczyki kwitną. Co Ty im robisz, że takie kwitnienia mają. Moja kolekcja jest malutka. Raptem 5 sztuk. Teraz wyglądają tak
Pierwszy od lewej w kwietniu zeszłego roku wyglądał "jakby nie wyglądał" Od niego zaczęłam przygodę ze storczykami
Pięknie Ci storczyki kwitną. Co Ty im robisz, że takie kwitnienia mają. Moja kolekcja jest malutka. Raptem 5 sztuk. Teraz wyglądają tak
Pierwszy od lewej w kwietniu zeszłego roku wyglądał "jakby nie wyglądał" Od niego zaczęłam przygodę ze storczykami
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Zielona przystań
Moja Misia wcale taka subtelna damulka nie jest na jaką wygląda
Wszyscy tak myślą,że taka ładna ,malutka,białe skarpetki itp a ona nie da sobie w kaszę dmuchać ,dla nas zrobi wszystko..ale na spacerkach to nie da aby ktoś z brci psiej zbliżył się do niej...ta nieufność i lęk to pozostałość po warunkach w jakich przebywała od urodzenia.U nas jest dopiero 8 miesięcy ,uczy się wiele i bardzo mądra jest.
Jeśli chodzi o storczyki to ,mój pierwszy był prawie bez korzeni do reanimacji od razu.Doszedł do siebie i teraz odwdzięcza się kwitnieniem.Po za tym podlewam je 1 w tygodniu ,zawsze czekam aby podłoże i korzenie przeschły przed ponownym podlaniem,nawóz dodaję co 2 tygodnie albo jak sobie przypomnę.
Wszyscy tak myślą,że taka ładna ,malutka,białe skarpetki itp a ona nie da sobie w kaszę dmuchać ,dla nas zrobi wszystko..ale na spacerkach to nie da aby ktoś z brci psiej zbliżył się do niej...ta nieufność i lęk to pozostałość po warunkach w jakich przebywała od urodzenia.U nas jest dopiero 8 miesięcy ,uczy się wiele i bardzo mądra jest.
Jeśli chodzi o storczyki to ,mój pierwszy był prawie bez korzeni do reanimacji od razu.Doszedł do siebie i teraz odwdzięcza się kwitnieniem.Po za tym podlewam je 1 w tygodniu ,zawsze czekam aby podłoże i korzenie przeschły przed ponownym podlaniem,nawóz dodaję co 2 tygodnie albo jak sobie przypomnę.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zielona przystań
Postępuję bardzo podobnie. Podlewam nieco rzadziej, bo tak przesychają korzenie i podłoże. Latem częściej oczywiście, raz w tygodniu. Teraz raz na 2 tygodnie, a jednego i rzadziej (taki specyficzny jest). Kwitną mi teraz, ale pędy mają raczej krótkie, nie wszystkie pączki rozwijają się. Myślę, że z barku światła, zima taka bura była, bez słońca. Nie doświetlam ich. Trzeci od lewej dostałam w połowie października, w pełnym rozkwicie. Kwiaty trzyma do dzisiaj, choć już nie dużo ich zostało.
Mój Skoobi, przygarnięty z psiego domu adopcyjnego, jako szczeniak. Kochany kundel
Mój Skoobi, przygarnięty z psiego domu adopcyjnego, jako szczeniak. Kochany kundel
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Zielona przystań
Oczywiście podlewanie należy dostosować do waruków panujących w mieszkaniu.U mnie jest ciepło w sezonie grzewczym,więc podłoże szybko wysycha,podlewać muszę częściej.
Kwitnienie to przede wszystkim geny danej rośliny.U mnie są takie które mają niewiele kwiatów i 1 pęd i nie zmienię tego choćbym chciała.
Kwitnienie to przede wszystkim geny danej rośliny.U mnie są takie które mają niewiele kwiatów i 1 pęd i nie zmienię tego choćbym chciała.