U Wiśni

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: U Wiśni

Post »

Kwitnienia jak widzę bardzo patriotycznie, chociaż trochę się pośpieszyły ;:224
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: U Wiśni

Post »

Monika - a co to za oplątwowe kolosy obok T. xerographica ;:oj
Widać, że bardzo dobrze się mają i właścicielki słuchają :D
Pozdrawiam i zapraszam
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1856
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Przeglądałam wątek o poinsecji ... i tak trafiłam do Ciebie. Musiałam się wpisać - będę miała niezłą lekturę na wieczór. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4199
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Tak kolorowo u Ciebie,że niemalże świątecznie aż oczu od Twoich pięknych roślinek oderwać nie można ;:138
Pozdrawiam :wit
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Natalia, Arkadiusz, dziękuję uprzejmie ;)
Ewa, ta duża pani obok T. xerographica to T. flexuosa v. vivipara.
Ninia, witam i życzę udanej lektury ;:180

Cieszę się bardzo z Waszych wizyt i dziękuję za miłe komentarze ;:168
Dzisiaj sobie policzyłam, że 30 marca 2016, czyli dokładnie 20 miesięcy temu, przyjechały do mnie pierwsze zakupione oplątwy (pomijam 2 wcześniejsze T. cyanea, których już ze mną nie ma - one były z czasów, gdy nie było wiadomo, że tillandsie wskoczą na drugie miejsce moich ulubionych grup roślin). Zakupione 9 sztuk przybyło w składzie: T. melanocrater, T. punctulata, T. circinata, T. flabellata, T. filifolia, T. ionantha v. scaposa, T. ionantha v. ionantha, T. ionantha v. rubra, T. argentea. Ekipa tuż po rozpakowaniu pudełka z zakupami oraz to co z nich dziś zostało prezentuje się poniżej:

30.03.2016 vs. 30.11.2017
Obrazek

Obrazek

Moją absolutną ulubienicą do dzisiaj pozostaje T. circinata, ona też chyba najbardziej się zmieniła. Nad formami zieleńszymi nadal pracuję, ta T. flabellata musiała przeżyć moje największe eksperymenty, stąd może nie wygląda jakoś zachwycająco. I w sumie tylko pajączek (argentea) się nie zmienił.
Myślę, że jeżeli tylko poprawią się warunki świetlne, wszystkie sześć panien załapie się na jakąś bardziej szczegółową sesję.

A niezainteresowanym oplątwami proponuję dzisiaj kilka fiołków:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego wieczoru :wit
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Fiołkowa propozycja przyjęta :) , a najbardziej podoba mi się biały. Przypomniałaś mi, że chyba muszę zadbać o swoje niedobitki ;:204 .
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: U Wiśni

Post »

Bardzo mi się podobają Tillandsie ale... u kogoś. Ja próbowałem ale z marnym skutkiem... :roll:
Twoje ładne i coraz ładniejsze! ;:333

Fiołki - jak to one - urocze! ;:173
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1856
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Wiśni

Post »

I tak dobrnęłam do końca - Twój wątek jest bardzo ciekawy - dokładnie go przeczytałam. Masz bardzo dużo roślinek i widać, że umiesz o nie zadbać ;:215 . Trzymaj tak dalej ;:333 . Właśnie w przeciągu ostatniego tygodnia kupiłam sobie 3 fiołki (nie mogłam się zdecydować, którego kupić - to kupiłam 3) pomimo, że podobnie jak Ty, mam problem z wolnymi parapetami i sporo kwiatów też stoi na podłodze. A gdyby w markecie był jeszcze taki jak ten Twój z powyższego pierwszego zdjęcia - to by były 4 sztuki (jakby tych 12 które posiadam było mało). Ale cóż...późna jesień robi swoje, grudniki prawie wszystkie mi przekwitły to tak jakoś mało kolorowo się zrobiło w domu i stąd te fiołki). Póki co, to właśnie również myślę o poinsecji, bo kupiłam ją po raz pierwszy - jakoś nigdy mnie do nich nie ciągnęło - a teraz ciągle zastanawiam się, czy uda mi się ją zatrzymać na dłużej (nie lubię mieć kwiatów "na raz"). W razie czego...będę pytała Ekspertkę Monikę - chociaż przyznam, że pewne rzeczy wynotowałam sobie z tego wątku i chyba już wiem dużo - teraz pozostaje zastosować to w praktyce (aż się boję).

Mam jeszcze pytanie: czy teraz świeżo po zakupie powinnam gwiazdę nawozić?
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: U Wiśni

Post »

I oplątwy i fiołki piękne!
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: U Wiśni

Post »

Świetne ujęcia do porównania tildansji, zawsze warto takie robić ;:108 wspaniały przegląd fiołków, nie wiedziałam że ich tyle masz ;:oj
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Maksio123
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 27 paź 2017, o 06:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Witaj :D Mam pytanie odnośnie poinsecji. Czy wiesz czym najlepiej okrywać poinsecję aby wytworzyła przylistki i kwiaty ? Z chęcią popatrzyłbym na twoją gwiazdę jak teraz u ciebie kwitnie :)pozdrawiam!
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Ninia, moim zdaniem nie. Ona i tak jest pędzona u producenta, po co jej jeszcze dokładać. Jeżeli chcesz ją spróbować przetrzymać przez cały rok, możesz ją przesadzić do troszkę większej doniczki - jeżeli nie, to wystarczy podlewać wodą. :wink:

Maksio123, kartonem, niektórzy chowają po południu do szafy i rano wyjmują, oczywiście trzeba zachować jakieś szpary dla przepływu powietrza... Ja nie przykrywam, tak jak zawsze mówię, mam pomieszczenie nieużywane wieczorami w ciągu dnia, w związku z czym roślina dostaje światła tylko wtedy, gdy jest jasno za oknem. No i należy pamiętać że wybarwienie liści trwa ok. dwóch miesięcy, więc takie latanie z pudełkiem wymaga systematyczności i braku sklerozy. Życzę powodzenia! :wink:

Jedna wygląda już w miarę, druga jeszcze się rozkręca, nie ma jeszcze wszystkich listków wkoło kolorowych. Myślę że ta druga się rozkręci w nowym roku. Należy pamiętać, że te sklepowe są sztucznie sterowane, żeby były gotowe na Święta, u mnie idą względnie naturalnie, więc dostosowują się do panujących warunków świetlnych. A to nie zawsze oznacza, że najczerwieńsze są w grudniu, niektóre wręcz będą ładniejsze przed Wielkanocą...

Obrazek
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1856
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Dziękuję za podpowiedź. A jeszcze zapytam, bo mam też taki nieużywany pokój wieczorami, ale wpada tam odrobina światła z latarni ulicznej - czy to światło nie będzie zakłócało warunków jakie powinna mieć poinsecja? Mam tam na parapecie od półtora roku kalanchoe, które wyczytałam, że ma podobne wymagania (jak poinsecja) by zakwitło i właśnie po raz drugi w tym roku zawiązało pączki i powoli je zaczyna rozwijać (i kalanchoe nie przeszkadza ta odrobina światła z oddali). Czy poinsecja też ma taką szansę? Kiedyś miałam kalanchoe i właśnie zakrywałam pudełkiem systematycznie przez 2 miesiące - i nie dosyć, że nie zawiązało pączków to zrobiło się brzydkie i zmarniało - i niestety byłam zmuszona je wyrzucić. Kolejne, które dostałam w prezencie po kwitnieniu postawiłam właśnie na północnym parapecie w tym nieużywanym wieczorem pokoju - stwierdziłam, że nie będę cudować, przykrywać - po prostu zostawiłam dla ładnych listków i jak się okazało - zawiązuje pączki w takich warunkach samo, bez ingerencji. Może z poinsecją też by się udało?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”