U Wiśni
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Wiśni
Gratuluję potomstwa oplątw-bardzo sympatyczny widok
Co do minii noliny to jeszcze trochę i chyba bez niej ze sklepu nie wyjdę
Raz już zniechęcono mnie do jej kupna ale tym razem nie odpuszczę bo mam do nich słabość
Pozdrawiam
Co do minii noliny to jeszcze trochę i chyba bez niej ze sklepu nie wyjdę
Raz już zniechęcono mnie do jej kupna ale tym razem nie odpuszczę bo mam do nich słabość
Pozdrawiam
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: U Wiśni
To trzymam kciuki żeby cały majdan ładnie się zmieścił na parapecie też mam taką dracenę, a raczej połowię z pierwotnej ilości, reszta wzięła i zdechła
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Wiśni
Monika - trzymam za przepiękne oplątwy !!
Szczególnie za wyjątkowo płodną T. juncea i jej czworaczki
A wybarwiła się coś przez ten sezon ?
Szczególnie za wyjątkowo płodną T. juncea i jej czworaczki
A wybarwiła się coś przez ten sezon ?
Pozdrawiam i zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Joanna, ja już nie mam wolnych parapetów, a towarzystwa jest jeszcze łohoho, albo i więcej
Arkadiusz, dziękuję uprzejmie
Natalia, u mnie na razie wypadł jeden patyk, ale wygląda, że jeszcze kilka zamierza wypaść
Ewa, nie za bardzo się wybarwiła, one latem w takim półcieniu stoją, może nawet za bardzo . Mimo wszystko, oplątwy dość ładnie porosły w tym sezonie, trochę młodych się pojawiło, chyba jestem zadowolona
Meldować, się nie meldowałam, bo i pokazywać w tej chwili nie ma co. Trzeba wnosić, upychać rośliny po domu, a żeby zdążyć ze wszystkim (nie tylko z roślinami), to tydzień musiałby mieć minimum 10 dni... czasu w tym roku wyjątkowo brakuje. Kupiłam tylko jedną chryzantemkę i polysciasa. Kilka razy rozmyślałam się z zakupem, ale ostatnio tak już na mnie patrzył, że trzeba było zabrać do domu. Jak długo go utrzymam, nie wiem - prezentuję, póki jeszcze ładny...
A reszta to już takie byle co...
Storczyki
Clematis - szedł jak koń pod górę, ale udało się, jest parę kwiatków... i ceropegia się zlitowała nade mną, i wypuściła dwa ufoludki
I oplątwy
I na razie tyle... Trzymajcie się
Arkadiusz, dziękuję uprzejmie
Natalia, u mnie na razie wypadł jeden patyk, ale wygląda, że jeszcze kilka zamierza wypaść
Ewa, nie za bardzo się wybarwiła, one latem w takim półcieniu stoją, może nawet za bardzo . Mimo wszystko, oplątwy dość ładnie porosły w tym sezonie, trochę młodych się pojawiło, chyba jestem zadowolona
Meldować, się nie meldowałam, bo i pokazywać w tej chwili nie ma co. Trzeba wnosić, upychać rośliny po domu, a żeby zdążyć ze wszystkim (nie tylko z roślinami), to tydzień musiałby mieć minimum 10 dni... czasu w tym roku wyjątkowo brakuje. Kupiłam tylko jedną chryzantemkę i polysciasa. Kilka razy rozmyślałam się z zakupem, ale ostatnio tak już na mnie patrzył, że trzeba było zabrać do domu. Jak długo go utrzymam, nie wiem - prezentuję, póki jeszcze ładny...
A reszta to już takie byle co...
Storczyki
Clematis - szedł jak koń pod górę, ale udało się, jest parę kwiatków... i ceropegia się zlitowała nade mną, i wypuściła dwa ufoludki
I oplątwy
I na razie tyle... Trzymajcie się
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: U Wiśni
Podoba mi się ten poliscias, na mnie też wiele razy patrzyły, ale udawałam, że nie widzę ich wzroku .
Oplątwy wyglądają na bardzo szczęśliwe, dobrze im u Ciebie.
Oplątwy wyglądają na bardzo szczęśliwe, dobrze im u Ciebie.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: U Wiśni
Tillandsie zachwycające!
Też znoszę wszystko i już wiem, ze nie upcham
Też znoszę wszystko i już wiem, ze nie upcham
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20122
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: U Wiśni
Ładne, ciekawe rośliny. Świetnie się je ogląda.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: U Wiśni
Fajne te "bylecosie".
Łączę się w bólu z powodu braku miejsca... ech. I braku czasu. Sama nie wiem, co gorsze?
Łączę się w bólu z powodu braku miejsca... ech. I braku czasu. Sama nie wiem, co gorsze?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Dziękuję serdecznie
No z tym upychaniem, to mi się udało wręcz na styk. Jeden regał z balkonu, zamiast do piwnicy, na zimowanie kaktusów, został w pomieszczeniu w domu, co uratowało naciągnięte do granic możliwości parapety. A kaktusy w piwnicy to jakoś się już upchnie
Zresztą w piwnicy akurat jeszcze miejsce by się znalazło, tylko temperatura nie do końca odpowiednia dla doniczkowców...
Są tam już przygotowane do zimy pelargonie. Przeniesienie do środka dość mocno nimi wstrząsnęło tej jesieni, bo nie dość, że zmieniło się oświetlenie, to jeszcze najpierw zostały przesadzone do doniczek, jako że całe lato spędziły w gruncie.
A poza tym:
Szlumbergery, biało-czerwone
Anturium chyba wreszcie odnalazło swoje miejsce na świecie (a konkretnie u mnie w domu) Mam nadzieję, że te dwa nowe kwiaty to zapowiedź kolejnych...
Halloween musi być Ten kwiatuszek to kalanchoe.
No i jeszcze pewne panie sugerują, że jednak w tym roku Święta też będą i to niebawem
I tym świątecznym akcentem kończę na dziś, trzymajcie się
No z tym upychaniem, to mi się udało wręcz na styk. Jeden regał z balkonu, zamiast do piwnicy, na zimowanie kaktusów, został w pomieszczeniu w domu, co uratowało naciągnięte do granic możliwości parapety. A kaktusy w piwnicy to jakoś się już upchnie
Zresztą w piwnicy akurat jeszcze miejsce by się znalazło, tylko temperatura nie do końca odpowiednia dla doniczkowców...
Są tam już przygotowane do zimy pelargonie. Przeniesienie do środka dość mocno nimi wstrząsnęło tej jesieni, bo nie dość, że zmieniło się oświetlenie, to jeszcze najpierw zostały przesadzone do doniczek, jako że całe lato spędziły w gruncie.
A poza tym:
Szlumbergery, biało-czerwone
Anturium chyba wreszcie odnalazło swoje miejsce na świecie (a konkretnie u mnie w domu) Mam nadzieję, że te dwa nowe kwiaty to zapowiedź kolejnych...
Halloween musi być Ten kwiatuszek to kalanchoe.
No i jeszcze pewne panie sugerują, że jednak w tym roku Święta też będą i to niebawem
I tym świątecznym akcentem kończę na dziś, trzymajcie się
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20122
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: U Wiśni
Bardzo ładne i bardzo różne roślinki.
Szlumbergery już Ci kwitną? No... U mnie jeszcze kilka(naście) dni. Piękne!
Szlumbergery już Ci kwitną? No... U mnie jeszcze kilka(naście) dni. Piękne!
Re: U Wiśni
Ooo, święta idą . Gratuluję anturium, bo mnie się nigdy nie udawało z nim, zniechęcałam się od razu przy pierwszych kłopotach. Grudniczki też piękne, moje to chyba wiosną zakwitną, bo pąki ciupeńkie.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: U Wiśni
Szlumbergery piękne. Święta mówisz?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: U Wiśni
Czyli jak moje gwiazdy są zielone, to na święta mam marne szanse?
Co zrobiłaś swoim, że sie wybarwiły?
Co zrobiłaś swoim, że sie wybarwiły?