Tak Maciek rozwijają się.


Datury jedna kwitnie obficie druga zaczyna.

No i pięknie kwitnąco u Ciebie. A ta żółta datura to wyjątkowo udana, w ubiegłym roku jak dobrze pamiętam też Ci ładnie i wcześnie kwitła

Tak Kasiu ona nawet w zimę dawała pąki musiałem obrywać by odpoczęła'
Ta variegata od ciebie coś nie wiem zrzuca pąki aby jeden duży wisi czekam z niecierpliwością.
Kiedy rozwinie się ,ciekawi mnie jak wygląda.rośnie w gruncie nawożona podlewana systematycznie.

U mnie ta właśnie i różowa mają największe pąki, za to angels flight pokrewna odmiana variegatki zrzuca pojedynczo pąki, ja już nie mam pomysłów dlaczego tak się dzieje, podlewane są staram się nie przelewać bo noce zimne, nawozy też daję, oprysk zapobiegawczy też robiłam wszystkim daturom a i tak po trochu gubi pąki. Może to właśnie przez te zimne noce? Ale w ubiegłym roku też tak miała choć było ciepło tyle, że była na przeciągu i może zbytnio jej wiało. Później jednak po okresie buntu zakwitła mi ładnie.

Piękne datury
Kiedyś miałyśmy różowe i żółte, jednak z braku miejsca trzeba było się ich pozbyć. Jedna daruta u mnie zrzucala paki bo miała jakiegoś szkodnika - może trzeba sprawdzić pod tym względem?

Janku super datury brawo

U mnie jedna datura na jednej łodydze ma dwa kolory kwiatów ,troszkę dziwne,biały kwiat i różowy.

Żółta zaś szaleje nadal ,chyba nie może udźwignąć wszystkich kwiatów i jeszcze masę pąków bo zrzuca kwiaty choć są jeszcze nie przekwitnięte.

Nie spotkałam dwukolorowej datury ale gratuluje,świetnie to wygląda.
Ta żółta jest niesamowita!

Niezwykła ta dwukolorowa datura
Za to żółta kwitnie jak szalona

Janku magiczne masz te Datury. Uwielbiam te kwiaty.Kolor podwójny faktycznie niespotykany.

Wpadłam ,pozachwycałam się olbrzymymi kwiatami datur i zmykam

Datury piękne, widać masz do nich rękę

Janku Twoja żółta datura robi wrażenie , oj robi. Dwukolorowa też niezwykła. Wkopałeś żółtą z doniczką, czy rośnie w gruncie?

Piękne satyry i hibiskusy.

Dziękuje wszystkim odwiedzających mój wątek
A tu na balkonie.

Witaj Janku-kwiatki podziwiam,ale bez ptasich ogonków czegoś brak;)

Dzień dobry Janku

Odwiedziłam wszystkie części Twoich balkonowych przygód ;) Stworzyłeś piękne miejsce i masz wiele pięknych roślin, które i ja ogromnie lubię np. Sundavilla. Też mam białą i chcę ją przezimować. Oby się udało
Będę u Ciebie stałym gościem