Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1392
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Mam, znalazłam Cotyledon orbiculata v. undulata
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Leniwce masz piękne! To już musisz raczej coś wymyślić dla roślin, bo kociska wygladaja na niereformowalne
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
O matko z córką, jakie cudne widoki! Te leniwce to brytyjczyki, prawda? Niedawno miałam przez kilak godzin takiego w domu, bo sąsiadowi uciekł na korytarz i zabłakał się pod nasze drzwi. Oczywiście ugościliśmy, choć nasze "nieodmianowe" nie bardzo były z tego powodu zadowolone. Cudo!!! W dotyku, wyglądzie, po prostu niesamowite są.
Takim cudom musisz zapewnić parapet, roślinki muszą mieć inne miejsce
Takim cudom musisz zapewnić parapet, roślinki muszą mieć inne miejsce
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1392
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Tak brytyjczyki Milusie są
Jedyny problem to parapet, no ale udostępniam im tylko jeden i starczy im
Jeszcze jeden rzut oka na urodzinowego storczysia w całości wygląda niezmiennie do tej pory
Pól parapetu i Brutus (imię wybierał M ale pasuje do niego)
Jedyny problem to parapet, no ale udostępniam im tylko jeden i starczy im
Jeszcze jeden rzut oka na urodzinowego storczysia w całości wygląda niezmiennie do tej pory
Pól parapetu i Brutus (imię wybierał M ale pasuje do niego)
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Storczyk piękny...ale mi się bardzo spodobała Twoja kerrii, ile ona ma lat?
Nigdy nie Próbowałaś jej okręcać?
Nigdy nie Próbowałaś jej okręcać?
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1392
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Kerrii mam od roku od dwóch dwuliściennych szczepek.
Nie ma szans jej okręcić Przy każdej próbie wygięcia przestaje rosnąć na ruszonym wbrew jej woli pędzie, puszcza się w innym miejscu i uparcie pnie się ku górze
Próby były trzy.
A niech rośnie złośnica jak chce
Nie ma szans jej okręcić Przy każdej próbie wygięcia przestaje rosnąć na ruszonym wbrew jej woli pędzie, puszcza się w innym miejscu i uparcie pnie się ku górze
Próby były trzy.
A niech rośnie złośnica jak chce
-
- 200p
- Posty: 322
- Od: 8 sty 2011, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Tylko roczek? i taka duża i śliczna
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1392
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Tak, rok i ok 20dni
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Niesamowitą Masz tą kerrii - moja dwa razy mniejsza i dwa razy ...starsza
Ja zaczynam okręcanie, ale stopniowo to będę robić. Nie dam jej dorosnąć do sufitu.
Kwitła Ci już?
Moja ma jedną szypułkę kwiatową, ale nie chce zakwitnąć...Powtórzę za Tobą...zołza.
Wygląda na to, że hoje kerrii - zołzy są
Ja zaczynam okręcanie, ale stopniowo to będę robić. Nie dam jej dorosnąć do sufitu.
Kwitła Ci już?
Moja ma jedną szypułkę kwiatową, ale nie chce zakwitnąć...Powtórzę za Tobą...zołza.
Wygląda na to, że hoje kerrii - zołzy są
-
- 500p
- Posty: 556
- Od: 7 lis 2014, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
A jakie nawozy można dać hojom?
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Edita - nawozów jest dużo.
Ja używam w sezonie około 5, na przemian.
Dodaję też do podłoża (podczas przesadzania wiosennego roślin) - suszony obornik + nawóz granulowany wieloskładnikowy. I potem, przez około miesiąc nie nawożę roślin.
Ja używam w sezonie około 5, na przemian.
Dodaję też do podłoża (podczas przesadzania wiosennego roślin) - suszony obornik + nawóz granulowany wieloskładnikowy. I potem, przez około miesiąc nie nawożę roślin.
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1392
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Moją też delikatnie podginałam i było dobrze do momentu, w którym była kierowana w dół.
Przymierzała się do kwitnienia już kilka razy ale nigdy pypcie kwiatowe nie dorastały do właściwej wielkości.
Może dlatego że poświęciła wszystkie siły na wzrost, nie wiem.
I tak sobie ma te małe pypcie uśpione, może kiedyś dojrzeją
Nawozy dostaje różne, jaki akurat mam, nie są to żadne drogie czy specjalistyczne nawozy. Do kwitnących, do zielonych lub do kaktusów Zdarzało się też że dostała dla pelargonii
Z tym że polewam równo wszystkim moim roślinom, nie faworyzuję żadnej
Przymierzała się do kwitnienia już kilka razy ale nigdy pypcie kwiatowe nie dorastały do właściwej wielkości.
Może dlatego że poświęciła wszystkie siły na wzrost, nie wiem.
I tak sobie ma te małe pypcie uśpione, może kiedyś dojrzeją
Nawozy dostaje różne, jaki akurat mam, nie są to żadne drogie czy specjalistyczne nawozy. Do kwitnących, do zielonych lub do kaktusów Zdarzało się też że dostała dla pelargonii
Z tym że polewam równo wszystkim moim roślinom, nie faworyzuję żadnej
-
- 500p
- Posty: 556
- Od: 7 lis 2014, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Kolorowy parapetowo-ogrodowy koktajl roślinno-kwiatowy
Dziękuję za odpowiedż, teraz będę już wiedzieć jak dbać o hoje.
A kiedyś myślałam,że wystarczy tylko dobra ziemia i woda.
(Ale się myliłam i to było bardzo dawno temu).
A kiedyś myślałam,że wystarczy tylko dobra ziemia i woda.
(Ale się myliłam i to było bardzo dawno temu).