ktoś, masz wiadomość
aryia1985, nie musiałaś tak naprawdę nic robić źle - kupując cebulę nie mamy pewności, że nie jest ona chora. Mi osobiście chorowały chyba 4 cebule - chore były już od kupienia. Ale żeby zmniejszyć ryzyko chorowania można moczyć cebulę w preparatach na grzyby przed posadzeniem i uważać z podlewaniem - nie przelewać, nie moczyć cebuli, nie narażać na stres. Mam tu na myśli stres wodny (susza bądź przelanie), stres związany ze światłem (za mało światła, poparzenia), stres związany z niewłaściwą temperaturą, atakiem szkodników czy tez brakiem składników pokarmowych. I bardzo ważne jest unikanie mechanicznych uszkodzeń - otwartych złamań liści czy uszkodzenia cebuli - bo to są wrota dla patogenów.
A poniżej kolejne, kwitnące
Hippeastrum - to jest to kupione za 5zł, które prezentowałem już na 1 stronie mojego wątku. Szkoda, ze 1 pęd został złamany bo byłoby zjawiskowe.