Zielono wszędzie (Frael)

[Agnezja]

Elu, passiflorkę masz uroczą, niesamowity kolor kwiatu, a i ujęcie bardzo udane. . W ogóle przytulnie i miło u Ciebie, musisz koniecznie zdradzić, co opowiadasz pubicalyx, że tak chętnie kwitnie, piękna odmiana. Czekam z niecierpliwością na resztę hojek, a czuję, że będzie co oglądać.

[Frael]

Z moją pubicalyx, to jest taka historia, że zakupiłam ją jako meliflua sp meliflua. I aż do tego jej kwitnienia byłam przekonana, że własnie tę Hoję posiadam. Ładnie rosła i pięknie na złocisto wybarwiała liście na słońcu, a stoi na wschodnim parapecie. Trochę ją zimą i wczesną wiosną przesuszyłam, przypadkowo ale jednak , aż miała wiotkie liście. Przestraszyłam się, że mi zejdzie, ale dała radę i zakwitła w dodatku. I wtedy okazało się, że to pubicalyx.

W całości wygląda mniej więcej tak:



Była wtedy zapączkowana, teraz wypuszcza nowe listki, co bardzo mnie cieszy.

[Agnezja]

Nie powiem, za taką przypadkową pomyłkę nawet bym się nie obraziła. Na kwiatki meliflua pewnie by trzeba było o wiele dłużej czekać, a ten Black Dragon cudowny! Moja największa hoja to właśnie H.pubicalyx RHP, opowiadam jej niestworzone historie po nocach i ... ani penducla.

[Frael]

Pamiętaj Agnieszko, że Hoje, a zwłaszcza pubicalyx, potrzebują dużo światła by zakwitnąć, bezpośredniego nasłonecznienia.

[Agnezja]

Dlatego moja pubi ma zaszczytne miejsce na płd-zach. parapecie. Może ją zauroczyłam, dam jej spokój to pewnie w końcu zakwitnie.

[Bogsaf]

Passiflora jest przepiękna, w przyszłym roku zamiast ozdobnej fasoli, spróbuję na balkonie posadzić którąś, ale na mojej patelni może to być ryzykowne

[Andziax007]

Że też mnie jeszcze 'hojoza' nie dopadła - dziwię się bo niektóre odmiany hoy bardzo mi się podobają ale nie muszę się ograniczyć do episcii bo tych to też masa odmian jest

[Bogsaf]

Andziax007Ja też nie przypuszczałem, że mnie ta choroba dopadnie, ale już u wszystkich znajomych rozglądam się za hoyami

[Frael]

Bogdanie, śmiało próbuj z passiflorą, ja od 14-tej do nocy też mam na balkonie patelnię, mam balkon od zachodniej strony. Passiflora daje radę, rośnie i produkuje kwiatki na każdym węzełku, a to jeszcze młoda roślina i podpórki jeszcze nie zarosła.

Aniu, no tak bez jednej Hoi... to wręcz nie przystoi.

[maadro]

Elu
Do Twoich piękności dodałaś kolejną, Passiflorę i to w moim ulubionym kolorze.
Żebyż to balkon był gumowy ..... zupełnie podobnie jak parapety.
Kusisz hojkami mooocno

[Andziax007]

Aniu, no tak bez jednej Hoi... to wręcz nie przystoi.

Elu ale Ci się fajnie zrymowało Jak zacznę od jednej to znając mnie będą kolejne odmiany więc wolę podziwiać u innych tą różnorodność odmian
A jak tam episcie?

[Frael]

Ewa, mogę tylko powtórzyć za Tobą: "Żebyż to balkon był gumowy ..... zupełnie podobnie jak parapety". Tyle cudownych roślin jest na świecie, a tak mało okien...


Aniu, Episcie mnie w tym roku trochę wnerwiają, te na ktorych najbardziej mi zależy nie rosną lub padają bez powodu...

Na poprawę humoru, kilka hojek, które czasami nawet rosną, i czasami nawet kwitną.

Acuta, wciąż kwitnąca.


Lazaroi




hoja UT 002




Laculosa Mr Trent




hoja fungii




hoja macrophylla EPC-115


hoja macrophylla (szwedka)


hoja macrophylla Pot of Gold







hoja loherii, rosnąć zaczęła dopiero w hydro.





hoja amoena Java IML 1038


hoja surigaoensis




hoja UT 039, piękne liście.



hoja sp Sumatra IML 1198






hoja neliniae




hoja meredithii vel vitellinoides, straszny stacz u mnie, ale ostatnio coś tam wypuściła.





hoja meredithii x crassicaulis.

[Bogsaf]

Bardzo mi się podoba hoja macrophylla Pot of Gold, ma fajne liście, ciekawe jak kwitnie