W objęciach tęczy

[byna]

Janeczko pięknie ci kwitną te skarby. Widać, że uprawiasz je z sercem skoro mimo upałów na każdym skrętniku burza kwiatów.

[eriopus]

Rewelacyjne te skrętniki. Nie mam niestety ani jednego ale dobrze , że mogę je podziwiać w pełnej okazałości u ciebie.

[gianna]

Paweł, co do posiadania skrętników, wystarczy listek... a potem lawina ruszy Ja tak właśnie popłynęłam. Jeśli wolisz tylko oglądać, to zapraszam... Nie obiecuje wiele, ponieważ z moim zapałem różnie bywa. Pewnie zauważyłeś, że bardzo nieregularnie tu bywam.

Grażynko, do tej pory skrętniki radziły sobie dobrze. Ostatnie dni były jednak trochę trudne i nie wiem, czy nie będzie przykrych następstw.

[gianna]

Z niedzielnej inspekcji parapetów

Chorus Line


Rozhdenije Tajfuna


Bronia


I taki błękitek

[eriopus]

Gianna ja także nieregularnie bo z czasem jest różnie. Obowiązki, praca i ogarnięcie roślin zajmuje dużo czasu. Co do skretnilow są boskie już w tamtym roku myślałem, żeby zrobić ten krok ale wiedziałem że dobrze by się to nie skończyło. Niestety nie mam dla nich miejsca ani u siebie ani nawet już w pracy. Jak jeszcze podrzucisz jakieś foty to będę bardzo bliski tego żeby jednak choć kilka mieć. Boję sie przedziorka bo on je lubi dreczyć a u mnie w zimie susza w powietrzu. Nowe kwitnienia emocjonujące dla mnie

[gianna]

Jak jeszcze podrzucisz jakieś foty to będę bardzo bliski tego żeby jednak choć kilka mieć.

Paweł, mówisz -masz

Leon


Falling Stars


Valor


Zeus


A co do przędziorków... w tym roku zainwestowałam w saszetki z dobroczynkiem.

[gianna]

W kolorze czerwonego wina

Barwy Indii


Siewka Justynki P.


Midnigh Flame


Valkiria

[gianna]

Dziś skromnie.

Angela


Indi


Motyl

[tralaluszy]

Z niedzielnej inspekcji parapetów

Blushing Bride

Chorus Line...

[majreg]

Cudne skrętniki, aż miło się popatrzeć

[gianna]

Pozdrawiam grudniowo

[Marcin01988]

Witaj,
Niesamowite te Twoje skrętniki, tak pięknie kwitną, masz rękę do tych roślin, bo u mnie niestety padły i nie umiem ich utrzymać

[gianna]

Marcin, dziękuję!

Fakt, skrętniki do najłatwiejszych w uprawie nie należą. Ja również wielokrotnie poległam. Jednak korzystam intensywnie z doświadczeń innych pasjonatów i strat mam coraz mniej. To nie znaczy, że nie mam ich wcale. Nadal zdarzy mi się popełnić błąd, źle ocenić sytuację. Marzę, by osiągnąć taki poziom, by nie stracić już ani jednej roślinki.
A Ty pewnie jesteś mistrzem w uprawie innych gatunków?