Kuleczkowy kolorowy świat
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Kochana ale roślinek masz Piękny grubosz a rzeźba z dyni-mistrzostwo Chryzantemy wygadają tak puchato A ja mam do ciebie pytanko,czy jak takie przekwitniete chryzantemy wsadze w doniczkach do kotłowni to na wiosne odbiją?
Kochana co do listka hoi moim zdaniem jak ma ciut łodygi to wsadź do wody i czekaj na korzonki jak to sam liść to nie wiem ale tak czy siak możesz spróbować może się ukorzeni i odbije
Kochana co do listka hoi moim zdaniem jak ma ciut łodygi to wsadź do wody i czekaj na korzonki jak to sam liść to nie wiem ale tak czy siak możesz spróbować może się ukorzeni i odbije
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
deissy z tego co wiem, to po przekwitnięciu chryzantemy trzeba ją obiąć i zostawić w chłodnym miejscu, podlewać raz na tydzień, tyle zdołałam się dowiedzieć od hodowcy, ja będę pierwszy raz eksperymentować, tyle, że muszę w warunkach domowych, boję się, że będzie za ciepło
Listek hojki już stoi drugi miesiąc w wodzie, a korzonka nie wypuścił ( w rzeczywistości jest bardziej zielony, aparat trochę przekłamuje)
Listek hojki już stoi drugi miesiąc w wodzie, a korzonka nie wypuścił ( w rzeczywistości jest bardziej zielony, aparat trochę przekłamuje)
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Jeśli to sam liść to może być jak z listkiem kerrii taka tylko ozdoba:) Po dwóch miesiącach już powinno coś być.nic się nie martw jak się nasze rozrosną to na wiosnę coś się znajdzie do podzielenia:)
A ja też w tym roku chce poeksperymentować z chryzantemami,a powiedz mi potem na wiosnę je do ogródka normalnie wsadzić?
A ja też w tym roku chce poeksperymentować z chryzantemami,a powiedz mi potem na wiosnę je do ogródka normalnie wsadzić?
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Na wiosnę, to trzeba młode szczepki odciąć i w doniczki, muszę podpytać moją mamę, kiedyś szczepiła Ale chyba w ukorzeniacz trzeba ... Jutro się dowiem
- Brendii
- 500p
- Posty: 710
- Od: 22 wrz 2013, o 19:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Witam i ja się przyłączam
Śliczne kwiatki masz A co do cytrynki to dzieciom przekażesz, im zakwitnie Przynajmniej ja się tak pocieszam bo moja cytrynka (1 z 3) ma już jakiś milimert a reszta jeczsze nad powierzchnię nie wystaje Twoja bardzo ładnie się prezentuje, fajnie, że jest rozkrzewiona. Mogę Cię zapytać czy masz ja w zwykłej ziemi czy jakiś specjalnych mieszankach?
Śliczne kwiatki masz A co do cytrynki to dzieciom przekażesz, im zakwitnie Przynajmniej ja się tak pocieszam bo moja cytrynka (1 z 3) ma już jakiś milimert a reszta jeczsze nad powierzchnię nie wystaje Twoja bardzo ładnie się prezentuje, fajnie, że jest rozkrzewiona. Mogę Cię zapytać czy masz ja w zwykłej ziemi czy jakiś specjalnych mieszankach?
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Brendii troszkę ziemi było marketowej, a trochę z ogródka, po za tym w lato podlewam florowitem. Moja cytrynka ma już około 5 lat, miała ciężko ze mną, przeżyła suszę, ostre cięcie i niedawno przyniosłam ją z dworu, zgubiła kilka listków, ale mam nadzieję, że się zaaklimatyzuje
Z chryzantemami moja mam robiła tak: Na jesieni po przekwitnięciu, obcinała przy samej ziemi i do chłodnego pomieszczenia. Nie podlewała przez całą zimę, dopiero na wiosnę. Gdy chryzantema puściła młode, obcinała je ostrym narzędziem (nie wiem, czemu to ważne), gdy te miały ok. 8 cm. Potem w ukorzeniacz i do doniczki z ziemią i piachem. Gdy się ukorzenią, to do ogrodu. Ale teraz to ja zgłupiałam, idę poszperać w wątku chryzantemowym.
Z chryzantemami moja mam robiła tak: Na jesieni po przekwitnięciu, obcinała przy samej ziemi i do chłodnego pomieszczenia. Nie podlewała przez całą zimę, dopiero na wiosnę. Gdy chryzantema puściła młode, obcinała je ostrym narzędziem (nie wiem, czemu to ważne), gdy te miały ok. 8 cm. Potem w ukorzeniacz i do doniczki z ziemią i piachem. Gdy się ukorzenią, to do ogrodu. Ale teraz to ja zgłupiałam, idę poszperać w wątku chryzantemowym.
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Dorotko śliczne masz marcinki a chryzantemki w ogóle bajka..... to moje ulubione jesienne kwiaty Mam nadzieję, ze ładnie Ci przezimują i w przyszłym roku zachwycą swoją urodą Ja mam 2 doniczki kupione w tym roku, niby nie zimujące, ale spróbuję..... wysadzę do ogródka, okryję liśćmi i gałązkami iglaczków i mam nadzieję, ze przetrwają....
Fiołeczek śliczny
Fiołeczek śliczny
- PlantoHolic
- 50p
- Posty: 91
- Od: 1 lis 2013, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Wspaniała kolekcja kuleczko Zazdroszczę cytryny, jaki widziałaś w mojej galerii moje mandarynki to jeszcze straszne szkraby. Ciekawy jestem czy Twój cytrus też wyrósł z pestki, którą sama zasadziłaś?
Zapraszam do galerii http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=71270" onclick="window.open(this.href);return false;
- kuleczka
- 200p
- Posty: 241
- Od: 28 kwie 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
PlantoHolic, właśnie zerknęłam do doniczki, cytrynki są 3, tylko się zrosły. Wszystkie z pestek
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Ja staram się roślin nie rozmanażać, parapety nie z gumy No chyba, że sadzonki są dla kogośkuleczka pisze:Prawda Haniu? A ile zaszczepek będzie....
Re: Kuleczkowy kolorowy świat
Dorotko moja imienniczko ładne roslinki u ciebie mieszkaja ale rzeżba z dyni rewelacja