Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Masz nie byle ogród!
Dla mnie to absolutna abstrakcja ale ogrom pracy którą trzeba włożyć w pielęgnację i wygląd tak dużej przestrzeni potrafię ogarnąć i docenić. I tego akurat szczególnie nie zazdroszczę choć samych roślin i ich wyglądu już tak.
Twoje okna - rewelacja. Doskonale się komponują wspaniale kwitnące hibiskusy, storczyki oraz cała reszta. No i jak widzę bliski jest czas grudników których też Ci nie brakuje.
Oj, dzieje się u Ciebie!
Dla mnie to absolutna abstrakcja ale ogrom pracy którą trzeba włożyć w pielęgnację i wygląd tak dużej przestrzeni potrafię ogarnąć i docenić. I tego akurat szczególnie nie zazdroszczę choć samych roślin i ich wyglądu już tak.
Twoje okna - rewelacja. Doskonale się komponują wspaniale kwitnące hibiskusy, storczyki oraz cała reszta. No i jak widzę bliski jest czas grudników których też Ci nie brakuje.
Oj, dzieje się u Ciebie!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Kiedyś byłam piękna, młoda i...głupia.
Wydawało mi się, że wystarczy tylko posadzić rośliny, a potem cieszyć się ogrodem
Niestety, tak pięknie nie ma. Cały czas coś przycinam, dzielę, rozsadzam, ale ja to chyba lubię.
Choć muszę przyznać, że teraz przerósł mnie ogrom pracy. Wracam do domu zmęczona, a pracy nie ubywa.
Henryku pokazałam tylko fragment ogrodu, bo mam tego cztery razy więcej (nie licząc przed domem).
Na parapetach faktycznie dzieje się.
Hibiskusy szaleją, storczyki wypuszczają nowe pędy, a 6 doniczek grudników lada dzień zamieni się kolorami
PS. Wczoraj męczyłam się z półtorametrowym bukszpanem, więc jeżeli ktoś ma ochotę rozwinąć sobie mięśnie (zamiast siłowni) serdecznie zapraszam
Wydawało mi się, że wystarczy tylko posadzić rośliny, a potem cieszyć się ogrodem
Niestety, tak pięknie nie ma. Cały czas coś przycinam, dzielę, rozsadzam, ale ja to chyba lubię.
Choć muszę przyznać, że teraz przerósł mnie ogrom pracy. Wracam do domu zmęczona, a pracy nie ubywa.
Henryku pokazałam tylko fragment ogrodu, bo mam tego cztery razy więcej (nie licząc przed domem).
Na parapetach faktycznie dzieje się.
Hibiskusy szaleją, storczyki wypuszczają nowe pędy, a 6 doniczek grudników lada dzień zamieni się kolorami
PS. Wczoraj męczyłam się z półtorametrowym bukszpanem, więc jeżeli ktoś ma ochotę rozwinąć sobie mięśnie (zamiast siłowni) serdecznie zapraszam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
To co napisałaś na początku dotyczy każdego z nas. Po prostu człowiek młody nie mierzy zamiarów na siły - szczególnie na siły w późniejszym wieku...
W każdym razie ogrodu, szczególnie tak dużego i tak wyglądającego szczerze zazdroszczę. Nie żebym chciał w nim robić - odpoczywać, owszem.
U mnie jeśli chodzi o hibiskusy to też akurat teraz wydaje się, że mają szczyt kwitnienia ale zmuszony byłem je schować przed chłodem i deszczem do szklarenki to i niewiele ich tam widzę. Na parapety się już nie nadają bo za duże...
Takich kolorów jednak nie mam - po prostu te bardziej szlachetne są mniej odporne a ja swoje hoduję na odkrytym balkonie w pełnym słońcu co nie wszystkim odpowiada i nie wszystkie to wytrzymują. Ale - cieszę się tym co mam, a co!
W każdym razie ogrodu, szczególnie tak dużego i tak wyglądającego szczerze zazdroszczę. Nie żebym chciał w nim robić - odpoczywać, owszem.
U mnie jeśli chodzi o hibiskusy to też akurat teraz wydaje się, że mają szczyt kwitnienia ale zmuszony byłem je schować przed chłodem i deszczem do szklarenki to i niewiele ich tam widzę. Na parapety się już nie nadają bo za duże...
Takich kolorów jednak nie mam - po prostu te bardziej szlachetne są mniej odporne a ja swoje hoduję na odkrytym balkonie w pełnym słońcu co nie wszystkim odpowiada i nie wszystkie to wytrzymują. Ale - cieszę się tym co mam, a co!
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego ogrodu widać że bardzo wiele pracy w niego wkładasz, ale efekty masz wspaniałe
Hibiskusowy parapet przepięknie się prezentuje
Hibiskusowy parapet przepięknie się prezentuje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Taaaak, tylko.....Wystarczy włożyć trochę serca, zrobić mnóstwo zakupów, wylać siódme poty i efekt murowany
Kalanchoe śliczniutkie!
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Gratuluję Iwonko własnego kwitnienia u Kalanchoe. Choć kolorek niekoniecznie z tych ulubionych
Ale przecież on ma się przede wszystkim Tobie podobać.
Moje pomarańczowe Kalanchoe też ponownie zakwitło, natomiast żółte jest bardziej oporne, ale zato ma
ładnieejsze listki Nie można jednak mieć wszystkiego a szkoda.
Ale przecież on ma się przede wszystkim Tobie podobać.
Moje pomarańczowe Kalanchoe też ponownie zakwitło, natomiast żółte jest bardziej oporne, ale zato ma
ładnieejsze listki Nie można jednak mieć wszystkiego a szkoda.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Alejki w ogrodzie pięknej urody. Chyba świetnie się spaceruje po nich...
A na parapetach, jakże kolorowo
Storczykowe kwiaty Masz piękne.
Hibiskusy mi też bardzo się podobają
No, a ogród...wiadomo...teraz najwięcej prac.
Ja też wciąż tkwię w grządkach, a przecież rośliny domowe - czekają...
A na parapetach, jakże kolorowo
Storczykowe kwiaty Masz piękne.
Hibiskusy mi też bardzo się podobają
No, a ogród...wiadomo...teraz najwięcej prac.
Ja też wciąż tkwię w grządkach, a przecież rośliny domowe - czekają...
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
W pierwszej kolejności dziękuję za zdjęcia roślin z urlopu z takim czasami trudem zdobywane- jak kwiat na opuncji fajnie tak zobaczyć coś co rośnie w gruncie i jest olbrzymie- a u nas w kraju jest maciupkie i stale w mieszkaniu.... ciesze się, że się wypad udał... co do ogrodu- było pięknie, jest prze pięknie- co do ogromu włożonej pracy- nie ma wątpliwości, że efekt będzie powalający... do zimy mam nadzieję, że jeszcze trochę... tarasowe roślinki storczyki i hibiskusy- cud, miód i orzeszki
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Wspaniałe alejki.
A w domu masz pięknie kolorowo dzięki kwitnącym cudeńką:).
A w domu masz pięknie kolorowo dzięki kwitnącym cudeńką:).
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Iwonko!
W ogrodzie masz pięknie! Takie nowe ścieżki są moim marzeniem.
Faktycznie, pracy masz sporo, ale dasz radę.
Na parapetach kolory przyprawiają o zawrót głowy.
Z przyjemnością zobaczyłam tyle kwitnących hibiskusów na raz.
W ogrodzie masz pięknie! Takie nowe ścieżki są moim marzeniem.
Faktycznie, pracy masz sporo, ale dasz radę.
Na parapetach kolory przyprawiają o zawrót głowy.
Z przyjemnością zobaczyłam tyle kwitnących hibiskusów na raz.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7921
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Już więcej nie będę zanudzała Was hibiskusami (choć nadal kwitną ), bo kolejne rośliny szykują się do kwitnienia.
Na pierwszy ogień idzie kwiatek, którego o mały włos nie przegapiłabym (już przekwita ).
Śliczny, różowy kolorek i nawet nie pamiętam, skąd wziął się u mnie w domu...od sąsiadki
Za to tego nie przegapię, bo stoi w salonie i ma 15 pąków
A na deser Amarylis. Tak, tak prawdziwy amarylis, a nie hipeastrum.
Cebulę kupiłam kilka lat temu i już zwątpiłam w jej zdolność kwitnienia.
Jakież było moje zdziwienie, gdy zbierając rośliny z tarasu, dojrzałam wychylający się z cebuli pączuś
Czy takie menu wam odpowiada Dedukuję je przede wszystkim tym, którzy napisali posty, a nie doczekali się odpowiedzi
Na pierwszy ogień idzie kwiatek, którego o mały włos nie przegapiłabym (już przekwita ).
Śliczny, różowy kolorek i nawet nie pamiętam, skąd wziął się u mnie w domu...od sąsiadki
Za to tego nie przegapię, bo stoi w salonie i ma 15 pąków
A na deser Amarylis. Tak, tak prawdziwy amarylis, a nie hipeastrum.
Cebulę kupiłam kilka lat temu i już zwątpiłam w jej zdolność kwitnienia.
Jakież było moje zdziwienie, gdy zbierając rośliny z tarasu, dojrzałam wychylający się z cebuli pączuś
Czy takie menu wam odpowiada Dedukuję je przede wszystkim tym, którzy napisali posty, a nie doczekali się odpowiedzi
-
- 500p
- Posty: 568
- Od: 3 kwie 2014, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz. IV
Ale Dałaś teraz po oczach amarylis śliczny i kolorek i w ogóle kwiatek, pozdrawiam