Mój mały zielony zakątek :)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój mały zielony zakątek :)
Pięknie Ci zakwitł Apollo . Mój też ładnie rośnie, ale tylu kwiatów na raz jeszcze nie miał.
Czym go dokarmiasz?
Czym go dokarmiasz?
- orzechovvy
- 100p
- Posty: 179
- Od: 26 sie 2013, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój mały zielony zakątek :)
Anka159 wcześniej na wiosnę podlewałam nawozem do kwitnących raz na tydzień-dwa, ale zapominałam i obecnie bez nawozu Wschodnie okno, słoneczko, mineralna to odwdzięcza się kwiatami
Re: Mój mały zielony zakątek :)
Ciekawie rosicza kwitnie.
Hibiscus ma cudne połączenie kolorów kwiatów.
Hibiscus ma cudne połączenie kolorów kwiatów.
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój mały zielony zakątek :)
Muszę ci się pochwalić, że jednak skusiłaś mnie i właśnie zamówiłam nasionka adenium - może i mi się uda i będę się mogła cieszyć, że przynajmniej jedna roślina mi szybko rośnie a jak tam twoje?
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój mały zielony zakątek :)
Masz takiego hibiskusa jak ja i małe adenia
Re: Mój mały zielony zakątek :)
Zapytuję się gdzie gospodarz wątku? Jak tam na wiosnę roślinki się mają? Nadrobiłam zaległości- hibiskus Apollo- zachwycił mnie no i ,,mała" ważka- zastanawiam się, jak się ona zmieściła w tej małej wylince- natura mnie zdumiewa
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- orzechovvy
- 100p
- Posty: 179
- Od: 26 sie 2013, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój mały zielony zakątek :)
Witam po długiej nieobecności... nie bijcie postaram się nadrobić zdjęciami.
No to zaczynamy...
Hibiskus Boreas White zakwitł w październiku.
Grudnik (ten rosnący z palmą) zakwitł.
Teraz zdjęcia z dziś.
Pólka i paprotka.
Parapet (od lewej: Adenia, storczyk mini, H. Boreas white, Epidendrum - nie wiem jaka odmiana, Palma daktylowa plus Grudniki, Kalanchoe białe, Grudnik biały, H. Apollo, Rosiczka, Grubosz).
Adenium Obesum, róża pustyni - podrosły, na lato powędrowały dziś na balkon.
Echinopsis multiplex - po zimowaniu jak zwykle ma pąki kwiatowe.
Tytoń ozdobny siany na próbę. Pojedzie do gruntu na działkę.
Notocactus scopa var. albispinus - niezawodny nr 2 kwiatuszki jak wianuszek
Azalia biała na pniu - kupiona na przecenie w L. Kwitła w śwęta wielkanocne jak oszalała, na urlop pojedzie na działkę. Obok Echinopsis multiplex (odmłodzony staruszek - przecięłam kaktus na pół, ukorzeniacz i w piasek). W siewniku małe jeżówki purpurowe.
Dziwny storczyk niewiadomek, okazała się Epidendrum, na końcu stożka wzrostu puszcza pęd kwiatowy. Kolor to soczysty, jaskrawy pomarańcz, jak na drugim zdjęciu. Ach... szkoda, że storczyki nie pachną...
Grudnik biały - małe uszczyknięte szczepki.
Rosiczka widocznie była już stara. Kwitła u mnie z 4 razy. Woda mineralna zamieniona na destylowaną. Czytałam, że źle znoszą odpoczynek zimowy. Zauważyłam, że wypuściła dwójkę małych dzieci.
Kalanchoe białe - szczepka.
Ni o to wszystko. Zauważyliście może, że polubiłam biały kolor?
Na balkonie: jest parawan wiklinowy na balustradzie. Skrzynia z pergolą jest w drodze, będzie w niej Wiciokrzew pomorski 'Serotina', który ładnie przezimował na działce w gruncie. Może jakieś jednoroczne dojdą.
W domu: grudniki planuję posadzić wszystkie razem. Hibiskusy przesadzić do większych doniczek. Palma daktylowa też musi dostać nowe lokum.
Na działce: 'pomocny' sąsiad chciał zrobić przerębel w oczku w ziemie... no i przebił folię. Ryby i lilie w wannie, reszta roślin w pojemnikach. Oczko poszerzone, folia w drodze, i nowe rośliny. Po całej akcji podeślę zdjęcia.
Sądzę, że wszystko ogarnęłam z grubsza.
Serdecznie pozdrawiam i przepraszam za taaaaaką nieobecność :* <3
No to zaczynamy...
Hibiskus Boreas White zakwitł w październiku.
Grudnik (ten rosnący z palmą) zakwitł.
Teraz zdjęcia z dziś.
Pólka i paprotka.
Parapet (od lewej: Adenia, storczyk mini, H. Boreas white, Epidendrum - nie wiem jaka odmiana, Palma daktylowa plus Grudniki, Kalanchoe białe, Grudnik biały, H. Apollo, Rosiczka, Grubosz).
Adenium Obesum, róża pustyni - podrosły, na lato powędrowały dziś na balkon.
Echinopsis multiplex - po zimowaniu jak zwykle ma pąki kwiatowe.
Tytoń ozdobny siany na próbę. Pojedzie do gruntu na działkę.
Notocactus scopa var. albispinus - niezawodny nr 2 kwiatuszki jak wianuszek
Azalia biała na pniu - kupiona na przecenie w L. Kwitła w śwęta wielkanocne jak oszalała, na urlop pojedzie na działkę. Obok Echinopsis multiplex (odmłodzony staruszek - przecięłam kaktus na pół, ukorzeniacz i w piasek). W siewniku małe jeżówki purpurowe.
Dziwny storczyk niewiadomek, okazała się Epidendrum, na końcu stożka wzrostu puszcza pęd kwiatowy. Kolor to soczysty, jaskrawy pomarańcz, jak na drugim zdjęciu. Ach... szkoda, że storczyki nie pachną...
Grudnik biały - małe uszczyknięte szczepki.
Rosiczka widocznie była już stara. Kwitła u mnie z 4 razy. Woda mineralna zamieniona na destylowaną. Czytałam, że źle znoszą odpoczynek zimowy. Zauważyłam, że wypuściła dwójkę małych dzieci.
Kalanchoe białe - szczepka.
Ni o to wszystko. Zauważyliście może, że polubiłam biały kolor?
Na balkonie: jest parawan wiklinowy na balustradzie. Skrzynia z pergolą jest w drodze, będzie w niej Wiciokrzew pomorski 'Serotina', który ładnie przezimował na działce w gruncie. Może jakieś jednoroczne dojdą.
W domu: grudniki planuję posadzić wszystkie razem. Hibiskusy przesadzić do większych doniczek. Palma daktylowa też musi dostać nowe lokum.
Na działce: 'pomocny' sąsiad chciał zrobić przerębel w oczku w ziemie... no i przebił folię. Ryby i lilie w wannie, reszta roślin w pojemnikach. Oczko poszerzone, folia w drodze, i nowe rośliny. Po całej akcji podeślę zdjęcia.
Sądzę, że wszystko ogarnęłam z grubsza.
Serdecznie pozdrawiam i przepraszam za taaaaaką nieobecność :* <3
Re: Mój mały zielony zakątek :)
Matko z Córką... to się na działce zadziało- co zrobić- ale są i plusy- oczko będzie powiększone, ryby się na pewno ucieszą Plany są- to dobrze- a jak się ma ich realizacja? U mnie też wszelakie opóźnienia trzeba prostować i nadrabiać- ale są priorytety i priorytety... Pozdrawiam i będę zaglądać
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;