Początki hoyozy i inne roślinki :)

[Alenka]

Zaczęłam go zraszać codziennie i dostał tego samego nawozu co pelargonie..Stawiałam na jedną kartę-przeżyje to przeżyje..nie- to pójdzie na pewno na śmieci

[Nolinka]

Czyli tradycyjne straszenie śmietnkiem tudzież kompostem Jak zwykle najbardziej skuteczne

[stefanek]

Madziu bardzo ładna "hoja chouke" i "Mathilde"
Phalki budzą się do życia, super kwiatek "skrzydłokwiatu".
Powodzenia.

[Niunia1981]

Madziu super nowości oj hojoza cię dopadła na całego

[Alenka]

Oj dopadła...I to strasznie..Tak mi się one podobają, że jestem w szoku
A w tej zakochałam się na amen
Burmar EPC 328 Czekam na pierwsze listki




Australis i carnosa oczywiście niezawodne




Carnosa tricolor wkońcu puściła listka Mam nadzieję, że teraz będzie z górki.


Publicalyx też się produkuje


Compacta -nowy zakup


I teraz 3 NN, też ruszyły, więc może łatwiej będzie je zidentyfikować jak podrosną
Podejrzewam, że to lacunosa, DS 70 i panchoi, ale nie wiem..Ręki nie dałabym sobie uciąć






No i na koniec uparty skrzydłokwiat, który wkońcu zakwitł

[Malachitek]

Hoje to tak zaraźliwa choroba, że co druga osoba, która wchodzi na forum na to zapada
Piękną masz kolekcję, gdzie ty to wszystko poustawiasz jak już urosną duże?

[Alenka]

Z ich tempem wzrostu mam czas na zastanowienie Na szczęście parapety jeszcze puste mam...Mam nadzieję, że będę miała ten problem

[Niunia1981]

Oj szybko ci się skończy wolne miejsce ja też myślałam że mam go sporo a już muszę powiesić ze dwie doniczki pod sufitem bo mi hoje za szybko zapełniły wolne przestrzenie płaskie w pokoju
A jeszcze choruję na jedną cudną odmianę i tak kombinuję gdzie by ją tu upchnąć

[Malachitek]

Moniko, ale wiesz, że to jest zawsze tak "jeszcze tylko jedną"

[Alenka]

A jeszcze choruję na jedną cudną odmianę i tak kombinuję gdzie by ją tu upchnąć

Ja to sobie wtedy mówię: dla chcącego nic trudnego A jak proszę małża o wywiercenie dziur w suficie odpowiada mi tak samo

[Fraszka_1]

Pięknie Ci wszystko rośnie

[Malachitek]

Ja to sobie wtedy mówię: dla chcącego nic trudnego A jak proszę małża o wywiercenie dziur w suficie odpowiada mi tak samo

O, ja też zastanawiam się ostatnio nad wieszaniem, tylko nie mogę znaleźć takiego kosza/doniczki wiszącej, która by mi się podobała

[Alenka]

Ja robię doniczki/koszyczki ze sznurków Bardzo łatwo się robi-polecam Jakbyś chciała to mogę Ci przesłać link jak to zrobić :)Na początku trochę mi to zajmowało, ale już teraz w 5 minut doniczka gotowa