Balkonowe zielonych palców poczynania
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Basiu jak się mają Twoje drzewka fuksjowe?
Chciałam mieć takie u siebie na balkonie ale u mnie za bardzo wieje i się bałam że mi się połamią - z większych musi mi starczyć moja cytrynka i klonik No a fuksje mam "normalnych" rozmiarów
Mizianko dla Elwiry
Chciałam mieć takie u siebie na balkonie ale u mnie za bardzo wieje i się bałam że mi się połamią - z większych musi mi starczyć moja cytrynka i klonik No a fuksje mam "normalnych" rozmiarów
Mizianko dla Elwiry
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Moniko, moje drzewka fuksjowe mają się następująco: dwa zimowane w pokoju dziennym oraz jedno na klatce schodowej przy kiepskim dostępie do światła, są już prawie doszczętnie ogołocone z liści, natomiast te mniejsze, metrowe, które stoją przy oknie, a więc mają światła dużo więcej, trzymają się zupełnie nieźle. Jedno nawet co jakiś czas wypuszcza pojedynczy pączek i kwitnie .
Zakupiłam dzisiaj kilka sadzonek fuksji u Adriana i już nie mogę doczekać się wiosny .
PS. Dzięki za karesy w imieniu Elwiry, ona przyjmuje wszelkie pieszczoty, aczkolwiek tylko wtedy, gdy to ona decyduje, kiedy .
Zakupiłam dzisiaj kilka sadzonek fuksji u Adriana i już nie mogę doczekać się wiosny .
PS. Dzięki za karesy w imieniu Elwiry, ona przyjmuje wszelkie pieszczoty, aczkolwiek tylko wtedy, gdy to ona decyduje, kiedy .
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Obejrzałam,rośliny sama zdrowizna a różnorodność taka jak lubię,powodzenia
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
A dzięki, dzięki, Czereśniowa Dobrodziejko, w imieniu własnym i roślin .
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Jakieś zdjecia prosimy, co tam tez Basia oprócz kobei posiała?
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Ehehe, Maryśka! Daj mi jeszcze trochę czasu, bo kobeę przed półgodziną namoczyłam dopierutko, a w mojej miniszklarence na razie cisza.. Jednak zbieram siły i środki . No i szukam wciąż nowych dziwadeł i nowości wśród nasion i sadzonek
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Nie Ty jedna trzeba będzie postawić hangar
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Basiu, śliczne masz rośliny. Zadbane i egzotyczne, o kilku z nich wcześniej nie słyszałam. Będę zaglądać
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Och Basia Ty mi nic nie mów bo to połowa lutego dopiero a ja tak powoli sie zastanawiam gdzie tu jeszcze doniczkę do światła wcisnąć
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Balkonowe zielonych palców poczynania
Zapraszam, Madziu, aczkolwiek wschodnie temperatury wymuszają na mnie jeszcze powstrzymywanie się od prac, które Wy, balkonowiczki z cieplejszych krain, uwieczniacie już na zdjęciach . Nie wiem, jak długo zdołam się tak powstrzymywać, bo palce już mnie swędzą.
-- 13 lut 2014, o 21:39 --
Eheheh, Maryś! Wiedziałam, że na nieuleczalną chorobę zapadłaś, moja droga . Ale kibicuję Ci z całego serca. I wszystkim, ześwirowanym na zielono .
-- 13 lut 2014, o 21:39 --
Eheheh, Maryś! Wiedziałam, że na nieuleczalną chorobę zapadłaś, moja droga . Ale kibicuję Ci z całego serca. I wszystkim, ześwirowanym na zielono .
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie