Witam wszystkich serdecznie w drugiej części...mam szczerą nadzieję,że dołączycie tu do mnie..i będzie równie miło jak w pierwszej części którą możecie znaleźć tutaj..
Bardzo zżyłam się dziewczynami, a FO stało się bez mała codziennością..chwile spędzone tutaj były dla mnie bardzo ważne, pouczające ale także niezwykle wesołe i pełne sympatii , którą w pełni odwzajemniam..i pragnę być na bieżąco z Wami i Waszymi roślinkami..radościami i smutkami..tak jak Wy byliście ze mną...
razem zawsze przyjemniej...
Koniec Starego Roku..a początek Nowego 2013 ..to piękna chwila na rozpoczęcie nowego rozdziału w tym miłym miejscu ...
Na początek tej nowej części pochwalę się Hiacyntem, który uparł się zakwitnąć już teraz...i uraczyć mnie swoim zapachem i urodą
Oraz fiołkiem, który wreszcie rozwinął się cały i pokazał jaki jest śliczny...
, jak mrówcze jajka tylko okrągłe..takie białe bębelki...niestety są tak malutkie, że mój aparat ich nie wypatrzy jeszcze...ale trzymajcie kciuki...żeby urosły, bo podobno to wcale nie takie proste...
