Kwiatki Tereski cz. 3

[Karo]

Rosiczka piękna a ja myślałam,że to wyjątkowo trudna roślina, na ziemiórki przydałaby się zdecydowanie,
właśnie dzisś rozwiesiłam pierwszy lep i ustawiłam wodę bo zaczynają się pokazywać dranie
Tłustosz natomiast ... marzy mi się od daaaaawna...
Tesiu widzę,że wyprzedziłaś moje marzenia

Gratuluję zbioru

[nika28]

Nowości bardzo mi się spodobały no i hoje na początku po prostu "wymiatają"
Moja jedyna hoja (pospolita carnosa) wreszcie ruszyła ale strasznie powoli te listki rosną

[jola1313]

Rany .Ale spóźniona jestem
Tesiu,super hojki pokazałaś

[kubasia]

Terenia, a co to za horror na Twoich parapetach? mówiłaś, że seryjni mordercy to tylko w filmach

[mloda]

Oj ta rosiczka, piękną masz Tesiu, kiedyś chciałam ją mieć, nawet próbowałam wysiewać nasionka , ale bezskutecznie

[tesia39]

Paulina, Kasia (mloda) ten od którego kupowała rosiczkę i tłustosza , wysyła z paczką podłoża i instrukcją obsługi
Oksi, ważne że trafiłaś
Asiu, moja chyba już dobrała się do ziemiórek
KaRo ja też od dawana chorowałam na owadożerne i teraz powoli spełniam swoje marzenie
Nika28, Jola
Kasiu (kubasia) toż one łagodne jako te baranki, tylko złoczyńców likwidują
Ponieważ kolega w końcu zabrał ode mnie yucce, to mogłam przygarnąć moje kolejne chciejstwo, a mianowicie diffenbachie



Wczoraj przyjechała do mnie Iza, nawiasem mówiąc świetna dziewczyna , no i jak to zwykle bywa z tej okazji przybyły mi roślinki. Ale fotki będą dopiero jutro

[mmaryla]

Teresko, diffenbachia dorodna. Mialam kiedyś nawet bardzo duże,pocięłam, rozdałam a moje zginęły
Twoja rosiczka,jest urocza, taka kolorowa, czerwonokrwista

[maja79]

Witaj Tereniu pięniusie roślinki

[tesia39]

Marylko, mam nadzieję że taki ładny kolor utrzyma u mnie
Maju

[mloda]

oj ja ja jaka ładna ta difenbachia W takim razie czekamy na zdjęcia nowości

[mmaryla]

Piękne te Twoje maleństwa hojowe

[justus27]

Pięknie wybarwiona diffenbachia ;)
Ciekawe, jakie nowości przyjechały do Ciebie...

[tesia39]

Dziewczyny
Justynko, nie przyjechały tylko kupiłam na giełdzie kwiatowej, bo tam właśnie się z Izą spotykam jak przyjeżdża do mnie do Łodzi i dopiero po zakupach jedziemy do mnie