Dzień dobry

[bebeluch]

bezzia tylko łóżko niech Ci służy do spania bo widzę że Ty się rozpędzasz nie na żarty

[masik]

I miednicę, miednicę też musisz mieć...wiesz higiena

[tesia39]

No kochana, szalejesz z zakupami kwiatowymi ale każdego kto zaczyna być na FO to spotyka

[bezzia]

Tesia39,
tak tak. TO wszystko "wina" tego FO, bo tak być może kwiatomania by się jakoś wyciszyła samoistnie po n-tym kwiatku jak nasycony głód a tak się wręcz rozpędza i nakręca jak sobie pooglądam jakie to cuda ludziska mają a ja jeszcze nie . Co gorsza można szczepkami się wymieniać dokupywać już bez udziału sklepów-koniec świata i armageddon

[Dorotak]

bezzia jak juz nie bedzie miejsca na kwiatki to mozna jeszcze mieszkanie zamienic na wieksze ja mimo czterech duzych pokoi mam problem z kwiatami nie mam gdzie ustawiac

[x-F-7]

No dracenka super się wkomponowała do pokoju , a kwietniczek super;).

[bebeluch]

Dziewczyny jeszcze trochę to pokoje dla kwiatów a wy na hamakach pod sufitami będziecie sypiać

[bezzia]

Przygarnęłam dużego cissusa (tak?) w przecenie z oferty Netto, w której to wcześniej zakupiłam moją Dracenę Lindenii. Jestem przezachwycona jaka 1,5 metrowa okazja mi się trafiła za jedyne 20zł

A i miejsce się jakieś znalazło całkiem zacne

Roślinki mimo wchodzenia w jesienny odpoczynek jednak nie próżnują:
Zamiocoulcas rozwija swojego nowego listka

Rypsalis wypuścił długaśne wąsy...ciekawe co z tego ma wyniknąc?

Kroton ma już nowe listki a widzę, że trzeci tez idzie

Był w ofercie biedronki cissus to zagęściłam obecnego i wygląda pięknie taki bujny

Livinstonia nie rośnie szybko, więc nie wiem kiedy z tego "wyrostka" zobaczę liścia, ale i tak zachwyca mnie że się zdecydowała na "dzidziusia"


A najwieksze szoki zaliczyłam z Phalkiem i amarylisem.
Po kolei: Phalek odratowany z przeceny z ostatnim pąkiem zamiast jak "normalny" phalek zrzucic tego pąka w ramach adaptacji to go rozwinął. To już był szok, ale kiedy teraz odkryłam zupełnie nowego pąka to zdębiałam...Chyba gostek "oszalał" a ja razem z nim


Drugi szok zaliczyłam dziś-od września zasuszałam amarylisa na sen zimowy. Dwa miesiące posuchy i kiedy dziś już miałam go wynieśc odkryłam "cosik" zielonego wystajacego z tej suchej jak pieprz ziemi...Odkopałam a tam....


I w tym momencie bardzo proszę o radę. Kiedy usamodzielnic tę cebulkę przybyszową? Toż ona chyba jest za mała na samodzielną doniczkę?

Cuda panie, no cuda po prostu

[evluk]

Fajne kwatuchy
Przybyszowa cebulka Hippeastrum jest już wystarczająca do usamodzielnienia(przynajmniej z fotki tak wyglada ).
Wsadź do małej doniczki, podlej i na parapet.
Takie małe cebulki przez pierwsze 3 lata hodowli się nie usypia. Po trzech latach cierpliwości, hibernacja,i powinna pięknie zakwitnąć
Pozdrawiam

[arim27]

zapisisuję wątek,oby mi nie umknął

[NomiMalone]

Mnogość roślin widzę Skrzydłokwiat mnie urzekł , u mnie niestety pdajaą jak muchy, choć w tym roku mam kolejnego i jeszcze żyje
Będę zaglądała

[trzynastka]

Bezzia ta półtorametrowa okazja przewspaniała naprawdę daje po oczach swoją okazałością

[bezzia]

Evluk-dziękuję za wskazówke! zwłaszcza z tym nieusypianiem
Cebulka siedzi w ziemi już sobie zaraz po Twoim poscie. Listek rośnie w górę i cieszy oko.Tak się prezentuje


Mirka-arim27.Witaj lubuszanko

NomiMalone-ten przepiękny skrzydłokwiat w pracy stoi i może dlatego tak dobrze się ma, bo pochłania te różne komputerowe promieniowania i inne złe energie przychodzące do biura A jak sobie chcę zrobic małą przerweę to chwytam za spryskiwacz i go zraszam-on ma coś z tego i ja też (chwilę lenistwa)

Trzynastka-Scidapsus jest przekochany. Wypuszcza nowe listki, pędy boczne-jak ja się cieszę, ze go kupiłam zwłaszcza w obliczu marniejącej palmy nucifera ,która do tej pory do spółki górowała na pokojem i niedługo mnie opuści Ostanie się on jeden taki duży (w tym pokoju)...