Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9111
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Ja też wychowałam się ze zwierzątkami- były psy i koty i takie większe też, bo dzieciństwo do 8 roku spędziłam na wsi. :D
Teraz warunki nie bardzo mi pozwalają miec psa choc bardzo bym chciała. Lubię takie większe psiuchy. ;:167
Nie tracę jednak nadziei, że kiedyś... :tan
Dorotko gratuluję przekazania dzieciom szacunku i miłości do naszych braci mniejszych. ;:180
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
przemo1669
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4054
Od: 27 cze 2011, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Dorotko ja już nie nadążam zajrzeć do wszystkich w jeden dzień ;:306 więc dopiero teraz jestem u Ciebie indyczek fajny ;:138
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Kubasiu tak właśnie mówi mój M, bo to ja na co dzień byłam z tymi moimi latoroślami, bo M ciągle poza domem. Nieskromnie jednak powiem, że nigdy żaden nie miał w szkole nawet 1 uwagi w dzienniczku. Chłopaki czasem żartuję, ze przeze mnie to nawet oszukiwać nie potrafią, bo zaraz im się przypomina co mówię na ten temat i odzywają się w nich wyrzuty sumienia. :;230
Nolinko masz absolutną rację co do obecności zwierząt w życiu człowieka. Ja dziś nawet nie wyobrażam sobie, że mogłabym żyć zupełnie bez nich.
Elcia, Przemo ;:196
To miłosierdzie jednak czasami jest drażniące, bo ten mój synek potrafi się zatrzymać przy drodze i sprawdzać czy np owcy na łańcuchu nie dzieje się krzywda, bo jeśli tak to on ją zabiera. :;230
Trochę to dziecinne, ale on chyba nigdy pod tym względem nie dorośnie. ;:223
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12861
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Słodka kicia :) dobrze że do Was trafiła :)
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Dorotko tylko gratulować takich synków ;:215
Ja miałam rybki, myszkę, chomika, świnkę morską, teraz mam trzeciego królika i drugiego psa. Po każdym zwierzaku płakałam a za psem (musiałam uśpić 16 letnią suczkę) to cała rodzina płakała bardzo długo ;:145 Zarzekałam się że nigdy więcej żadnego zwierzaka bo człowiek się przywiązuje jak głupi i cierpi jak zwierzak odchodzi i co?? Mam królika i psa znajdę ;:306 I dokarmiam kotka pod blokiem ;:108 Ach te moje miętkie serducho ;:224
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Oj tak.A ja niechcący strałam się ''panią'' małego kociaka i większej kotki ;:224 ;:223 .A mam jeszcze 3 ''stare'' koty.I co teraz????
Po gwinta mi aż tyyyle dobra?
Zimę chyba spędzą u nas,a na wiosnę się pomyśli.Kotka i kociak się przybłąkały.Kotka jest bez oka ;:174 .Wydaje mi się,że ktoś się nad nią znęcał,bo miała na łapce tylnej zdartą sierść.No i to oko :shock: .A może wpadła w jakąś petlę,czy co...
A zawsze na jesień borykam się z problemem nie chcianych kotów ;:223 .Głównie kotek :roll: .Z tych 3 ''starych'' kotów ,jeden też jest taki jesienny,zeszłoroczny,przybłąkany ;:168 .Okazał się łownym milusim kocurem :lol:
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Mi to zaraz takich zwierzaków strasznie żal i gdybym zobaczyła chorego zwierzaka to zaraz by był targany do domu ;:108 Nie umiem przejść obojętnie ;:185
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
fiskomp
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1426
Od: 1 wrz 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie 6a

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

U nas jest schronisko przy Urzędzie Gminy, i mamy możliwość, takie zabłakane zwierzatko tam zaprowadzić, każdy zwierzak jest sterylizowany, to potem szybciej znajduje właściciela (dotyczy to zwłaczsza kotek, bo jak nie będzie kociat to od razu jest chętny) ja mam właśnie stamtąd moją koteczkę (syn nawet nie wie, że jest po sterylizacji, i liczy na małe kotki? ) A to naprawdę duże uproszczenie sprawy, bo nie każdy wyda te 100 zł na zabieg.
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka :)
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Moje koty też pochodzą z podobnego źródła :D Działa u nas fundacja ''Kotkowo", która też sterylizuje koty z ulicy, dzikusy wypuszcza, a te proludzkie czekają w domach tymczasowych na adopcję. Kiedy bierze się takiego kotka, to można się dużo o nim dowiedzieć, bo wiadomo, że koty mają swoje charakterki i można sobie dobrać takiego, który najbardziej będzie nam odpowiadał. Ten, kto adoptuje maluchy musi koniecznie podpisać umowę adopcyjną, w której zobowiązuje się wysterylizować koty w odpowiednim czasie. To bardzo dobre rozwiązanie i zapobiega niekontrolowanemu rozmnażaniu się kotów.
Awatar użytkownika
fiskomp
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1426
Od: 1 wrz 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie 6a

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Tak ja też uważam że sterylizacja zwierząt (a zwłaszcza psów i kotów) jest niezbędna.
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka :)
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Oj rozpętał się temat ;:oj . Ale o zwierzakach to miło pogadać.
Niunia po piesku, kotku to zawsze płaczę ja, chociaż chłopaki gdy byli dziećmi to też płakali, po podhalańczyku, kundelku, nawet po króliku. Ale gdy w sierpniu musieliśmy pożegnać naszą ukochaną klacz to płakaliśmy wszyscy łącznie z mężem, u którego widziałam łzy po raz pierwszy w życiu płakali i synowie chociaż ten starszy próbował udawać twardziela. Zresztą ja jeszcze sobie popłaczę gdy mam gorszy dzień. Obiecałam sobie, że już się nigdy do konia tak nie przywiążę, no niestety marnie mi idzie. Skoro się opiekujemy zwierzęciem to nie ma siły żeby się nie przywiązać.
Dziewczyny zazdroszczę tak "bogatych" gmin, które stać na schroniska dla zwierząt. W mojej gminie bieda aż piszczy i zwierzaki bezpańskie są gdzieś wywożone. A sterylizacja jak najbardziej potrzebna, to chyba jedyna humanitarna metoda na to aby tych biednych zwierząt było mniej.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Mój Hermes tez stracił "męskość" w październiku...szybko, ładnie i po wszystkim..tylko że wbrew powszechnej opinii jakoby koty robiły się niemrawe to mój akurat na odwrót zrobił się bardziej żywotny, bo wcześniej to tylko spał...teraz zaczyna nawet dokuczać... ;:oj
Pewnie odgrywa się za taką "zniewagę"... :;230
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Doniczkowce u Szarotki cz. 2

Post »

Kasiu takie koty podobno trzymają się domu i nie urządzają wędrówek po okolicy.
A że jest wesoły to chyba dobrze, ja osobiście to takich niemrawych kotów nie lubię.
:D

Zapraszam do trzeciej części wątku.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”