rapunzel - zielono mi :)
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Ja teraz zbieram na kwietnik, to twarde postanowienie, zresztą nie kupię żadnego kwiata dopóki nie pozbędę się tego cholerstwa
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9111
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagódko
Czytając to z jakim entuzjazmem podchodzisz do roślinek śmiem twierdzic, że Twoja chęc wstrzymania się od kolejnych
zakupów aż do końca miesiąca może niestety się nie powieśc. Też przez to przechodziłam i nadal przechodzę.
Jak już wejdziesz na Forum przepadłaś z kretesem. Zielone będą do Ciebie się uśmiechac i mrugac z każdego kąta.
I wszystkie lub prawie wszystkie będziesz chciała miec. To takie przyjemne uzależnienie.
Czytając to z jakim entuzjazmem podchodzisz do roślinek śmiem twierdzic, że Twoja chęc wstrzymania się od kolejnych
zakupów aż do końca miesiąca może niestety się nie powieśc. Też przez to przechodziłam i nadal przechodzę.
Jak już wejdziesz na Forum przepadłaś z kretesem. Zielone będą do Ciebie się uśmiechac i mrugac z każdego kąta.
I wszystkie lub prawie wszystkie będziesz chciała miec. To takie przyjemne uzależnienie.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: rapunzel - zielono mi :)
Dziękuję bardzo za linka .rapunzel pisze:Witajcie, ten uchwyt z tesco z doniczkami naprawdę jest genialny
Jeśli chcecie go dokładniej obejrzeć, to zajrzyjcie tu
http://patrolgroup.com/index.php?produc ... prod_id=81
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3667
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Wiktoria_W nie ma za co
elcia, też się martwię, że mogę nie wytrwać, czego dowodem wczorajszy zakup, jednak teraz już kompletnie nie mam miejsca w pokoju, zresztą wybór roślin mam mocno ograniczony przez to światło kiepskie. Mam sporą listę kwiatów do przedpokoju na obiecana półkę, więc raczej będę szukać teraz tych konkretnych kwiatuszków.
Z tym mruganiem, co pisałaś, to mam coś dziwnego. Kiedyś, jak chodziłam po mieście, to patrzyłam na każdy balkon niemal, jakie tam są kwiatki, a teraz zaczynam zaglądać ludziom na parapety na parterze, kto ma jakie rośliny doniczkowe, to już chyba jakaś psychoza
Stokrotkaniu zbieraj na ten kwietnik, no i te preparaty teraz na pewno cię uderzą po kieszeni, więc spróbuj kierować się rozumem, a nie sercem
wando, nie wiem, czy coś w ogóle będzie z tych fiołków, ale też, jak już pisałam tragedii z tego nie będzie, bo naprawdę nie mam miejsca. Z drugiej strony, jak się przyjmą wszystkie, to mogłabym chyba na prezenty rodzinie czy znajomym porozdawać
Jak piszesz, ze u ciebie kwiaty są dosłownie wszędzie, to ja ci muszę napisać, że wczoraj wyciągnęłam schowany przez lata stolik nocny, żeby mieć na czym paprotkę ustawić
A to moja perełka. W planach ma się scindapsus, względnie filodendron oplatać na tym pałąku, a częściowo zwisać. Jednak, żeby nie było tak pusto, zrobiłam w donicy z folii coś w rodzaju separatora i dosadziłam mój najnowszy nabytek skrzydłokwiat Chopin i wygląda to tak:
elcia, też się martwię, że mogę nie wytrwać, czego dowodem wczorajszy zakup, jednak teraz już kompletnie nie mam miejsca w pokoju, zresztą wybór roślin mam mocno ograniczony przez to światło kiepskie. Mam sporą listę kwiatów do przedpokoju na obiecana półkę, więc raczej będę szukać teraz tych konkretnych kwiatuszków.
Z tym mruganiem, co pisałaś, to mam coś dziwnego. Kiedyś, jak chodziłam po mieście, to patrzyłam na każdy balkon niemal, jakie tam są kwiatki, a teraz zaczynam zaglądać ludziom na parapety na parterze, kto ma jakie rośliny doniczkowe, to już chyba jakaś psychoza
Stokrotkaniu zbieraj na ten kwietnik, no i te preparaty teraz na pewno cię uderzą po kieszeni, więc spróbuj kierować się rozumem, a nie sercem
wando, nie wiem, czy coś w ogóle będzie z tych fiołków, ale też, jak już pisałam tragedii z tego nie będzie, bo naprawdę nie mam miejsca. Z drugiej strony, jak się przyjmą wszystkie, to mogłabym chyba na prezenty rodzinie czy znajomym porozdawać
Jak piszesz, ze u ciebie kwiaty są dosłownie wszędzie, to ja ci muszę napisać, że wczoraj wyciągnęłam schowany przez lata stolik nocny, żeby mieć na czym paprotkę ustawić
A to moja perełka. W planach ma się scindapsus, względnie filodendron oplatać na tym pałąku, a częściowo zwisać. Jednak, żeby nie było tak pusto, zrobiłam w donicy z folii coś w rodzaju separatora i dosadziłam mój najnowszy nabytek skrzydłokwiat Chopin i wygląda to tak:
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: rapunzel - zielono mi :)
Witam.
Piękna kompozycja.Zeby tylko z czasem scidnapsus nie zagłuszył Ci skrzydłokwiatu .
Pozdrawiam
aga
Piękna kompozycja.Zeby tylko z czasem scidnapsus nie zagłuszył Ci skrzydłokwiatu .
Pozdrawiam
aga
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3667
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
aga111, to jest raczej tymczasowa kompozycja, dlatego zrobiłam ten separator, żeby było łatwiej skrzydłokwiat odsadzić, pewnie zrobię to na wiosnę, ale na razie myślę, że jakoś razem wytrzymają ze sobą
Aha, wczoraj zrobiłam notatki odnośnie nawożenia, bo już powoli przestaję to ogarniać pamięciowo. Chyba sobie jakiś osobny kalendarz założę z tym
Aha, wczoraj zrobiłam notatki odnośnie nawożenia, bo już powoli przestaję to ogarniać pamięciowo. Chyba sobie jakiś osobny kalendarz założę z tym
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1739
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: rapunzel - zielono mi :)
Kompozycja bardzo ładna... dobrym pomysłem było zrobienie separatora...
będzie później można odsadzić skrzydłokwiata bez rozplątywania korzeni
Twój nabytek sciandapsus vel filodendron to Filodenron scandens
będzie później można odsadzić skrzydłokwiata bez rozplątywania korzeni
Twój nabytek sciandapsus vel filodendron to Filodenron scandens
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: rapunzel - zielono mi :)
Skrzydłokwiat bardzo fajnie wygląda z tym pałąkiem , a i sama roślinka jest śliczna . Podoba mi się bardzo, że ma dużą ilość kwiatów, a filodendron tworzy mu piękne tło . Razem wyglądają bardzo zdrowo i gęsto .
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3667
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
dzięki, przyznam, ze sama niemal wpadam w samozachwyt
Anjja, szczerze żałuję, ze nie porobiłam podobnych separatorów w drugiej kompozycji tej na dole, ale nie chce już teraz ruszać, bo fitonia się akurat ukorzeniła, ma dwa nowe listeczki ( pisałam już o tym, ale duma mnie rozpiera po prostu ). Będę się martwić wiosną, jak to wszystko rozplątać.
Co do filodendrona, to chyba Wiktoria pierwsza posiała ziarno niepewności co do tożsamości rzekomego scindapsusa z B. Swoją drogą trochę to niepoważne, żeby nie oznaczyć poprawnie doniczek i to w takiej wydawałoby się porządnej firmie ogrodniczej. Na szczęście obie rośliny mają zbliżone wymagania. Niepotrzebnie się tylko nauczyłam na pamięć nazwy scindapsus
Anjja, szczerze żałuję, ze nie porobiłam podobnych separatorów w drugiej kompozycji tej na dole, ale nie chce już teraz ruszać, bo fitonia się akurat ukorzeniła, ma dwa nowe listeczki ( pisałam już o tym, ale duma mnie rozpiera po prostu ). Będę się martwić wiosną, jak to wszystko rozplątać.
Co do filodendrona, to chyba Wiktoria pierwsza posiała ziarno niepewności co do tożsamości rzekomego scindapsusa z B. Swoją drogą trochę to niepoważne, żeby nie oznaczyć poprawnie doniczek i to w takiej wydawałoby się porządnej firmie ogrodniczej. Na szczęście obie rośliny mają zbliżone wymagania. Niepotrzebnie się tylko nauczyłam na pamięć nazwy scindapsus
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: rapunzel - zielono mi :)
A mogłabyś mi na PW podrzucić nazwę tej firmy ogrodniczej? Bo ja ostatnio też widuję dziwne nazwy na roślinkach (co prawda właściwych imion roślinek nie znam, ale znam te, które pasują do widniejących na doniczkach nazw i wyglądają inaczej ).
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Śliczna kompozycja, już chciałam pisać, że się poplączą, ale czytam, że zrobiłaś separator
Re: rapunzel - zielono mi :)
Kwietnik zapełniony bardzo ładnie! Gdzie ty teraz dostawisz nowe kwiaty musisz sobie drugi taki zafundowac :P
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3667
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
nowika teraz muszę przystopować, dziś w B. z bólem serca odeszłam tylko ze słodyczami, nawet córka się zdziwiła, że bez kwiatka przyszłam
Muszę poczekać na półki w kuchni, a najpierw panele na tej ścianie, gdzie mają być te półeczki. na szczęście panele już zakupione, czekają tylko na montaż, czyli czas wolny i chęć małża
Dziś działałam na balkonie, bo wreszcie trochę cieplej, zrobiłam trzy sadzonki pelargonii bluszczolistnej i z 5 plektrantusa w słoiku na styropianie. Zaczynam się zastanawiać, gdzie ja to wszystko zmieszczę w tym przedpokoju. To już będzie 5 sporych donic i póki co 4 małe z pelargoniami i dwie nieco większe z młodymi fuksjami, no i dojdzie jeszcze ten plektrantus
Muszę poczekać na półki w kuchni, a najpierw panele na tej ścianie, gdzie mają być te półeczki. na szczęście panele już zakupione, czekają tylko na montaż, czyli czas wolny i chęć małża
Dziś działałam na balkonie, bo wreszcie trochę cieplej, zrobiłam trzy sadzonki pelargonii bluszczolistnej i z 5 plektrantusa w słoiku na styropianie. Zaczynam się zastanawiać, gdzie ja to wszystko zmieszczę w tym przedpokoju. To już będzie 5 sporych donic i póki co 4 małe z pelargoniami i dwie nieco większe z młodymi fuksjami, no i dojdzie jeszcze ten plektrantus