Zielone parapety Maribat... cz.4.

[mis20]

Marto ależ cudo

[AloesIk]

Na Orbelii piękny kwiatuszek , widać że duży musi być

[mniodkowa]

"Ceropegia bluszczowata? Wcale nie, może spokojnie stać na parapecie, zajmować nie wiele miejsca, albo spokojnie zwisać gdzieś z szafeczki"
Ty mnie nie namawiaj tak mi wyglądała na bluszczowatą, ale ja się nie znam, to było moje 1 wrażenie takie a poza tym jak rozrośnie się jak Twoja to przecież te hasło "niewiele miejsca" nie będzie na miejscu

ta żyworódka jak plastikowa wygląda - super zdjęcie

A ta Orbiel to co to takiego? nazwy nawet nie słyszałam, a kwiatem jestem zszokowana! fantastyczny! powiadasz, że nie przegapiłaś - czyli to taki jednodniowy kwiat??

[weronisia997]

Dziękuje za wizyte w moim wątku. A jest mi szczególnie miło , że Twoje wątki przejrzałam w tę i z powrotem nie raz i nie dwa.Masz tyle pieknych roślinek o których marzę...Pozdrawiam cieplutko...))

[Anetta]

Fajowa ta ciemka pewnie pachnie jakby nie żyła od tygodnia ale i tak warta wzdychania do niej

[arlet3]

Marto ale cudo pokazałaś
Też mam coś takiego lub podobnego, na razie samo zielone ale może za rok i ja się takim cudem pochwalę.
Czy to potrzebuje jakichś specjalnych warunków aby zakwitło?

[maribat]

Anija, Asia , AloesIk Orbelia.. niestety, albo raczej na szczęście nie cuchnie kwiat faktycznie nie mały, ma jeszcze pączuszka- może i z niego się wyprodukuje
Agnieszko- mniodkowa ja Cię wcale nie namawiam ale gdybyś tak spotkała na swej drodze jak ją ładnie poprowadzisz -w formie stojącej dajmy na to- to na prawdę może zająć nie wiele miejsca
Pytasz o Orbelię.. no taki sobie sukulent, dostałam ubiegłego lata szczepkę.. nie przegapiłam.. stała za zasłonka i nie wiele brakowało by wykwitnąć bez widowni
Agniesiu /weronisia997/ serdecznie zapraszam do stałego bywania już teraz tylko na jawie, nie w ukryciu
Teraz , jak już się ujawniłaś, to roślinek będzie tylko przybywało
Anetko moje ciemka.. całkiem nawet żywa zdradzę,
że wcale nie pachnie, chyba nawet jestem zawiedziona
Arletko przyznasz, że się teraz postarałam i lupy nie trzeba było
.. Specjalne warunki.. hm.. no nie wiem, u mnie wystarczyło południowe okno non stop, trochę rzadsze podlewanie zimą.. A może zakwitła wbrew wszystkiemu ?
Za mało jeszcze ją znam

[mniodkowa]

dziękuję za info
postaram się zapomnieć, że mi się spodobało i wyhamować do podglądania rozwoju u Ciebie

[justus27]

Piękny ma kwiat...ta orbelia...

[kociara]

Wspanialy kwiat orbelii - no i ,sprawa zasadnicza, fantastycznie,że nie cuchnie

[maribat]

Muszę Wam coś zdradzić
Za słabo niuchałam ją wcześniej, a właściwie to niespecjalnie się do tego przyłożyłam myśląc , że poczuję z daleka tę orbelię znaczy się :lol:W pełnym słońcu to nawet schylać się nie trzeba
Nie zmienia to jednak faktu, że urodę ma nieprzeciętną i nie spodziewałam się, że tak długo utrzymuje kwiat, 'zapach' niestety też

[arlet3]

No nic i tak mnie to nie zniechęca przed czekaniem na kwiatka u mojej.

[maribat]

Arletko trzymam kciuki za kwitnienie Twojej

A tu, jako że ciągle jeszcze w pełnej krasie..



oraz..

w kompletach



i starzec bluszczolistny...


a także wspomniana wcześniej ceropegia..


Jakoś tak dzisiaj mocno sukulentowo wyszło, ale pogoda sprzyja `suchym` kwitnieniom

pozdrawiam na cały tydzień