Mój Mish Mash :)
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
Trochę jesieni, która w Krakowie zawitała na dobre!
Wywiew Hippeastrum się powiódł, teraz dodatkowo wysiałem Urginea maritima i Pancratium maritimum, które przywiozłem z wakacji... może wzejdą.
Szabelka
Papryki mają się dobrze, wniesione już do mieszkania.
Zwykła chili obrodziła i ma jeszcze sporo papryczek, a nawet kwitnie, zaś Habanero orange wydała na świat tylko jeden owoc...
I mandarynka na koniec, która ładnie wyrosła, w styczniu stuknie jej rok!
Pozdrawiam!
Wywiew Hippeastrum się powiódł, teraz dodatkowo wysiałem Urginea maritima i Pancratium maritimum, które przywiozłem z wakacji... może wzejdą.
Szabelka
Papryki mają się dobrze, wniesione już do mieszkania.
Zwykła chili obrodziła i ma jeszcze sporo papryczek, a nawet kwitnie, zaś Habanero orange wydała na świat tylko jeden owoc...
I mandarynka na koniec, która ładnie wyrosła, w styczniu stuknie jej rok!
Pozdrawiam!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Mój Mish Mash :)
Idealna kolorystyka! Uwielbiam ten dyniowojesienny czas
Hippeastrum jakieś konkretne?
Hippeastrum jakieś konkretne?
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
Hippeastrum "niespodzianka"
Za parę lat prawda wyjdzie na jaw... ;)
Pozdrawiam!
Za parę lat prawda wyjdzie na jaw... ;)
Pozdrawiam!
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
Ciąg dalszy tarasowej jesieni
I trochę domowych
Dracena draco z nasion przywiezionych zTeneryfy
Siewka Hippeastrum
Hippeastrum "stara odmiana", rusza ze wzrostem
Papryka chili wniesiona do domu zaczyna kwitnąć, a nawet owocować.
I tu pamiątka z ostatnich wakacji Pancratium maritimum, wczoraj przesadzałem do ziemi.
Pozdrawiam!
I trochę domowych
Dracena draco z nasion przywiezionych zTeneryfy
Siewka Hippeastrum
Hippeastrum "stara odmiana", rusza ze wzrostem
Papryka chili wniesiona do domu zaczyna kwitnąć, a nawet owocować.
I tu pamiątka z ostatnich wakacji Pancratium maritimum, wczoraj przesadzałem do ziemi.
Pozdrawiam!
Re: Mój Mish Mash :)
Bardzo zainteresowało mnie Pancratium maritimum. Niezła ślicznotka ma szansę wyrosnąć z tego robaczka.
Re: Mój Mish Mash :)
Piękne zdjęcia interesujących roślin Szczególnie zwrócił moją uwagę jesienny aster. Czy znasz jego nazwę, bo jest prześliczny. Pozdrawiam Kasia
Re: Mój Mish Mash :)
Piękne kolory jesieni.
Nasiona będę obserwowała, co z nich wyrośnie;).
Nasiona będę obserwowała, co z nich wyrośnie;).
Re: Mój Mish Mash :)
Pancratium maritimum - czekam na kwiaty w takim razie!
To roślina, która normalnie rośnie w piasku?
To roślina, która normalnie rośnie w piasku?
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
Na plażach rośnie w piasku, ale ja trzymam w ziemi uniwersalnej z domieszką perlitu.
Szczypiorek - Pancratium maritimum prezentuje się tak:
Pozdrawiam!
Szczypiorek - Pancratium maritimum prezentuje się tak:
Pozdrawiam!
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój Mish Mash :)
Eksperymenty z roślinami egzotycznymi, u Ciebie ;)
Trzymam kciuki za "szabelkę"
I te zdjęcia...klimatyczne, Robisz
Trzymam kciuki za "szabelkę"
I te zdjęcia...klimatyczne, Robisz
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój Mish Mash :)
Twoje Pancratium już całkiem okazałe, u mnie jeszcze liści nie widać, tylko korzeń
Twój mish mash jest całkiem niezły. Ogólnie bardzo ciekawy wątek
Szczególnie podobają mi się pamiątki z wypraw w postaci nasion i to, że udaje się z nich Tobie wyhodować rośliny.
Twój mish mash jest całkiem niezły. Ogólnie bardzo ciekawy wątek
Szczególnie podobają mi się pamiątki z wypraw w postaci nasion i to, że udaje się z nich Tobie wyhodować rośliny.
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
Dziękuję wszystkim, za miłe słowa!
Dzisiaj szybki wpis o moich cebulowych.
Hippeastrum (stara odmiana), ma długą historię o której już kiedyś pisałem w wątku o Hippeastrum. Cebula bardzo długo leżała w garażu mojej mamy, gdy się dowiedziałem, że to stara odmiana od naszej byłej sąsiadki, postanowiłem przygarnąć cebule do siebie. Posadzona w podłoże uniwersalne bardzo długo startowała, ale w końcu zaczęła produkować liście. Cebula ma już je trzy i myślę, że coś z niej będzie. Zdziwił mnie ostatnio fakt, że cebula pękła na pół, stare łuski zaschły, a pod nimi pojawiła się nowa "zielona" cebula. Mieliście tak kiedyś?
Teraz przedszkole Hippeastrum i Pancratium maritimum z własnego siewu, radzą sobie całkiem ok.
Ciekawe czy po ziemią są już cebulki?
Pozdrawiam serdecznie!
Dzisiaj szybki wpis o moich cebulowych.
Hippeastrum (stara odmiana), ma długą historię o której już kiedyś pisałem w wątku o Hippeastrum. Cebula bardzo długo leżała w garażu mojej mamy, gdy się dowiedziałem, że to stara odmiana od naszej byłej sąsiadki, postanowiłem przygarnąć cebule do siebie. Posadzona w podłoże uniwersalne bardzo długo startowała, ale w końcu zaczęła produkować liście. Cebula ma już je trzy i myślę, że coś z niej będzie. Zdziwił mnie ostatnio fakt, że cebula pękła na pół, stare łuski zaschły, a pod nimi pojawiła się nowa "zielona" cebula. Mieliście tak kiedyś?
Teraz przedszkole Hippeastrum i Pancratium maritimum z własnego siewu, radzą sobie całkiem ok.
Ciekawe czy po ziemią są już cebulki?
Pozdrawiam serdecznie!
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój Mish Mash :)
Gdzieś kiedyś ktoś napisał, że wysiał pankracjum i ono miało cały czas 1 liść. Myślałem, że ta roślina tak ma ale u Ciebie widzę już 2 liście Ja obawiam się, że u mnie za bardzo liście się wyciągną do światła zimą - w mieszkaniu mam ciemno jak w jaskini... ach to nowe budownictwo... czekam już na maj...
Co do pęknięcia cebuli zwartnicy - ja mam takich przypadków kilka i swoją teorię Zaznaczam, że to tylko moja teoria. Cebule zasuszane miesiącami nie pękaja, pęknięcia zdarzaja sie u cebul wykopanych, bardzo szybko wchodzących w okres spoczynku. Mam takich cebul kilka. Wynika to prawdopodobnie z tego, że cebula w szybkim tempie wszystko co mogła odzyskać z liści zmagazynowała w cebuli - i liście spichrzowe nie były gotowe na tak szybkie wypełnienie. U Ciebie cebula była zasuszona niesamowicie, po tak dlugim czasie rozpoczęła wegetację i zaczęła magazynować 'jedzenie' - spichrzowe liście nie wytrzymały naprężenia i pękły. Nie jest to ogólnie niebezpieczne dla zdrowej cebuli ale pęknięcie to jednak rana więc warto obserować. Cebula wewnątrz jest ogólnie jasna, biała. Zielenieje pod wpływem światła - i nie do końca jest to dobre Zielenienie czyli wytwarzanie chlorofilu oznacza, że liście spichrzowe spełniają inną funkcję niż ta, do której są przeznaczone - czyli do magazynowania (nie wiem czy ktoś z was widział kiedyś zielone korzenie - niektóre korzenie wystawione na światło zaczynają wytwarzać chlorofil i przeprowadzają fotosyntezę - zamiast pobierać składniki z ziemi fotosyntezują ). Dopóki nie pokryją się ponownie suchą łuską to w tym miejscu mogą cały czas pękać.
3 liście oznaczają, że jest możliwość, że cebula zakwitnie w kolejnym sezonie Rozumiem, że cebula jest w wieku zdolnym do kwitnienia brakuje jej tylko odpowiedniej siły - ale za rok byłoby to chyba możliwe.
Co do pęknięcia cebuli zwartnicy - ja mam takich przypadków kilka i swoją teorię Zaznaczam, że to tylko moja teoria. Cebule zasuszane miesiącami nie pękaja, pęknięcia zdarzaja sie u cebul wykopanych, bardzo szybko wchodzących w okres spoczynku. Mam takich cebul kilka. Wynika to prawdopodobnie z tego, że cebula w szybkim tempie wszystko co mogła odzyskać z liści zmagazynowała w cebuli - i liście spichrzowe nie były gotowe na tak szybkie wypełnienie. U Ciebie cebula była zasuszona niesamowicie, po tak dlugim czasie rozpoczęła wegetację i zaczęła magazynować 'jedzenie' - spichrzowe liście nie wytrzymały naprężenia i pękły. Nie jest to ogólnie niebezpieczne dla zdrowej cebuli ale pęknięcie to jednak rana więc warto obserować. Cebula wewnątrz jest ogólnie jasna, biała. Zielenieje pod wpływem światła - i nie do końca jest to dobre Zielenienie czyli wytwarzanie chlorofilu oznacza, że liście spichrzowe spełniają inną funkcję niż ta, do której są przeznaczone - czyli do magazynowania (nie wiem czy ktoś z was widział kiedyś zielone korzenie - niektóre korzenie wystawione na światło zaczynają wytwarzać chlorofil i przeprowadzają fotosyntezę - zamiast pobierać składniki z ziemi fotosyntezują ). Dopóki nie pokryją się ponownie suchą łuską to w tym miejscu mogą cały czas pękać.
3 liście oznaczają, że jest możliwość, że cebula zakwitnie w kolejnym sezonie Rozumiem, że cebula jest w wieku zdolnym do kwitnienia brakuje jej tylko odpowiedniej siły - ale za rok byłoby to chyba możliwe.