Za oknem deszcz nic się nie chce robić więc zrobiłam kilka zdjęć przyrostów hoyek ze względu na kolorek i kilka innych radosnych roślinek którym pogoda nie przeszkadza.
Dawno mnie tu nie było ale zaczeło się praca i działka nie ma czasu na nic , ale mam kilka fotek wkońcu ruszyła z listkami hoyka którą kupiłam i ukorzeniłam i tak sobie stała i ni nagle ma listki no i kilka jeszcze innych domowców
a to coś nowego wkoncu się doczekam kwitnień
i nowa przytargana spod śmietnika
Dobrze że ja mam swoje ślicznotki i czasami coś przygarnę bo te sadzonki na forum co niektórzy mają gigantyczne ceny .
Brawo Sylwio..warto taką hojkę było przytargać. Pięknie kwitnie. . Pochwalę się że i mnie zakwitła pierwszy raz hojka bella. . Nigdy jeszcze żadna hojka mi nie zakwitła..
Dziewczyny błąd z pod śmietnika jest ta na dole w tej dużej donicy a ta co kwitnie to maja domowa wcześniej już ja pokazywałam , a tamtą przygarnełam dopiero pare dni temu .