Mój domowy kawałek natury : )
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy kawałek natury : )
Witaj Agnieszko
Trafiłam dzisiaj do Ciebie i nie mogę wyjść z podziwu. Wszystkie rośliny zadbane. Widać, że są zadowolone. Paprotki masz takie gęste, że aż Mnie w dołku ściska. Dlaczego Moja nie może być taka.
Vanda cudo. Piękny kolor. A jak tam jej dzidziuś
Bardzo podobają Mi się doniczki Twoich podopiecznych.
Będę zaglądać do Ciebie z przyjemnością
Trafiłam dzisiaj do Ciebie i nie mogę wyjść z podziwu. Wszystkie rośliny zadbane. Widać, że są zadowolone. Paprotki masz takie gęste, że aż Mnie w dołku ściska. Dlaczego Moja nie może być taka.
Vanda cudo. Piękny kolor. A jak tam jej dzidziuś
Bardzo podobają Mi się doniczki Twoich podopiecznych.
Będę zaglądać do Ciebie z przyjemnością
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Mój domowy kawałek natury : )
Witaj, Agnieszko! Spieszę donieść, że peperomia od Ciebie już na 100% zadomowiła się u mnie Jedną z pięciu gałązek straciłam, ale reszta ładnie rośnie i ma nowe listeczki (pięknie wyglądają takie młodziutkie). Postaram się dziś wrzucić do mnie jej fotkę
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Mój domowy kawałek natury : )
Dawno nie zaglądałam, aż wstyd...
Dziękuję za wszystkie wizyty i dobre słowa
Papirus się nie uchował- w wodzie młode przyrosty rosły ładnie, w ziemi padły :/
Vandziorek ma się dobrze, dzidziuś też, ale na razie nie wykazuje chęci ponownego kwitnienia. Myślę, że to dobrze, ma b. mało korzeni, rosną jej 2 nowe, niech się wzmocni do lata i wtedy ewentualnie kwitnie
Ago Z., dziękuję Ci za miłe słowa. Niestety paprotkami już się nie mogę pochwalić- rosły pięknie do października, potem zaczęły marnieć, i to w szybkim tempie! Nie wiem czemu, może zalałam? Wyciągnęłam je z doniczki, odsączyłam, podsuszyłam, nie podlewałam jakiś czas- bez zmian; paprotki są na wykończeniu Ktoś mi powiedział, że one tak mają; rosną rosną, a potem nagle padają nie wiedzieć czemu, ale chyba niekoniecznie tak jest- ludzie mają latami piękne wielkie paprocie.
Zastanawiałam się, czy może nie zaszkodziło im towarzystwo innych roślin- wczesną jesienią postawiłam obok bluszcz, skalnicę i sansewierię. Wie ktoś może, czy one się nie lubią?
Chyba skuszę się jeszcze na jedną paprotkę na próbę, spróbuję mniej podlewać...
Kamilko, cieszę się, że peperomka dała radę!
Z innych wieści u mnie: calathea się pięknie odbudowuje zamioculcas wypuszcza kolejny listek (miały być 2 ale jeden chyba mi synek uszkodził) kwitnie sporo storczyków- wiosna w pełni na parapetach
I tylko grudnik mi zastrajkował i nie zakwitł :/
Dziękuję za wszystkie wizyty i dobre słowa
Papirus się nie uchował- w wodzie młode przyrosty rosły ładnie, w ziemi padły :/
Vandziorek ma się dobrze, dzidziuś też, ale na razie nie wykazuje chęci ponownego kwitnienia. Myślę, że to dobrze, ma b. mało korzeni, rosną jej 2 nowe, niech się wzmocni do lata i wtedy ewentualnie kwitnie
Ago Z., dziękuję Ci za miłe słowa. Niestety paprotkami już się nie mogę pochwalić- rosły pięknie do października, potem zaczęły marnieć, i to w szybkim tempie! Nie wiem czemu, może zalałam? Wyciągnęłam je z doniczki, odsączyłam, podsuszyłam, nie podlewałam jakiś czas- bez zmian; paprotki są na wykończeniu Ktoś mi powiedział, że one tak mają; rosną rosną, a potem nagle padają nie wiedzieć czemu, ale chyba niekoniecznie tak jest- ludzie mają latami piękne wielkie paprocie.
Zastanawiałam się, czy może nie zaszkodziło im towarzystwo innych roślin- wczesną jesienią postawiłam obok bluszcz, skalnicę i sansewierię. Wie ktoś może, czy one się nie lubią?
Chyba skuszę się jeszcze na jedną paprotkę na próbę, spróbuję mniej podlewać...
Kamilko, cieszę się, że peperomka dała radę!
Z innych wieści u mnie: calathea się pięknie odbudowuje zamioculcas wypuszcza kolejny listek (miały być 2 ale jeden chyba mi synek uszkodził) kwitnie sporo storczyków- wiosna w pełni na parapetach
I tylko grudnik mi zastrajkował i nie zakwitł :/
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy kawałek natury : )
Aguś, paprotki nie lubią mieć zbyt mokro. Wiele osób uważa, ze to roślina bagienno - błotna. Ja swoją częściej zraszam niż podlewam. Nie ma imponujących rozmiarów, ale rośnie i przybywa jej. Może też spróbuj zraszać.
Cieszę się, ze masz i dobre wieści. pokazuj szybciutko foteczki. Jest co oglądać.
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Mój domowy kawałek natury : )
No właśnie, ja też kojarzyłam, że lubi sporo wilgoci- nie tylko w powietrzu- w końcu w lasach paprocie rosną na terenach mocno podmokłych, np. tuż nad jeziorem.
A ostatnio ze zdziwieniem przeczytałam gdzieś, że wcale nie należy tak dużo w nią lać- spróbuję tak zrobić z nową ;) Dzięki, Aguś!
Fotki będą Wkrótce ;)
A ostatnio ze zdziwieniem przeczytałam gdzieś, że wcale nie należy tak dużo w nią lać- spróbuję tak zrobić z nową ;) Dzięki, Aguś!
Fotki będą Wkrótce ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy kawałek natury : )
Nie ma za co, Moja imienniczko.
Przecież po to jest to Forum. Żeby sobie pomagać i dzielić Swoją wiedzą. Chociaż maja to jest niewielka
Przecież po to jest to Forum. Żeby sobie pomagać i dzielić Swoją wiedzą. Chociaż maja to jest niewielka
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój domowy kawałek natury : )
Marniejących paprotek nie powinno się wyrzucać, można ściąć do zera, dbać o delikatną wilgotność podłoża, wiosną dać np. na balkon do cienia i jest spora szansa, że coś odbije.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6251
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ