Moj zielony wątek - kwiato_maniaczka

[x-M-8]

OKI zapraszam do mnie..
Ja mam kilka kolorów4 chyba jest w moim wątku(bordowy,różowy,fioletowo biały i lekki róż)Mam jeszcze całego fioletowego tylko dopiero zaczyna rosnąć bo kilkucentymetrowe sadzonki posadziłem,bo mamusia zrobiła się brzydka i ukorzeniam białego fiołka.Nic jeszcze się nie pojawiło.Listki są zielone,więc może niedługo maluchy się pokażą..
Czy azalie sprawiają kłopoty w uprawie??Mam ochotę sobie kupić tylko się boję,że po przekwitnięciu mi padną..

[Andziax007]

Mirku ja Ci powiem że one są jednak trudne Ja miałam dwie i jedna padła mi po dwóch tygodniach jak przekwitła a drugą miałam przeszło rok i kwitła 3razy ale też padła Możesz spróbować wiadomo że nie u wszystkich tak samo się zachowuje

[kwiato_maniaczka]

azalie nie sprawiają żadnych kłopotów, po przekwitnięciu poprzycinałam je troszkę i wystawiłam na dwór, podlewam jak ziemia przeschnie a zimą im nam odpocząć i potem znowu zaczne nawozić żeby zakwitły.

[x-M-8]

Aniu tak właśnie myślałem...


A zimą nie potrzebują jakiegoś specjalnego spoczynku??Pamiętam,że zawsze były w Kościele na Wielkanoc.Z roku na rok trzymali je w garażu(na plebani)hehe czasami mi się zdarzało pomóc kościelnemu..

[Andziax007]

Mirku nie wiem może ja coś z nimi źle robiłam Ale ta co dłużej u mnie zagościła to kwitła mi nawet zimą i stała cały rok na parapecie Nie zimowałam jej nie wiem jak inni

[kwiato_maniaczka]

zimą wynosze je do chłodniejszego miejsca i strasznie ograniczam podlewanie a w marcu znów je przynosze i zaczynam nawozić:) I u mnie to sie sprawdza;) te czerwone kwitły 3 raz juz ale już nie tak obficie:)

[x-M-8]

Hmmm ja nigdy nie miałem azali,więc nie wiem.Kiedyś nawet wołałem od kościelnego doniczkę,ale mi nie dał... dawno,dawno temu...Mam straszną ochotę na azalię.Widziałem w sklepie różowe i białe..Może z jedną zaryzykuję..?

[kwiato_maniaczka]

Myślę że warto kupić azalię, są przepiękną ozdobą parapetu:) ja białą kupiłam babci chłopaka na dzień babci;) i babcia zawsze wyrzuca kwiatki które przekwitną i ja je przejmuje:) i azalie poprzycinałam i kreuje ją w kształcie drzewka:) teraz stoi sobie na balkonie:)

PS; ja mam w ogóle manie kwiatową i wszystkim na każdą okazję kupuje kwiatki:) babci na urodziny kupiliśmy ogromnego storczyka w zeszłym roku w czerwcu teraz powtarza kwitnienie:) puscił pędzik:) a mamie 29 kwietnia na urodziny kupiłam ogromnego białego rododendrona:)

[Andziax007]

To może ja już się nie będę udzielać na temat azali bo wkońcu zakręcimy tak Mirka że nie będzie wiedzieć która ma rację 8) Ja pisałam to jak postępował z moją

[kwiato_maniaczka]

Aniu ja też napisałam tylko jak postępuje z moimi azaliami i nikt nie musi się stosować do moich rad;) wkońcu co osoba to inna praktyka:) i nie wiem czy komuś wyjdzie wg moich rad.

[x-M-8]

Hehe ja nabrałem ochoty teraz na azalię...Jak jeszcze będzie w ogrodniczym to w piątek zaryzykuję.Zastosuję się do rad.

Też bratowej kupiłem dracenkę na urodziny,to teraz się nią muszę opiekować tzn dracenką...

[Andziax007]

Masz rację Ale w jednym jesteśmy zgodne.........ja też uważam że warto ją kupić każdy ma inną rękę do kwiatów i u każdego inaczej będzie rosnąć 8) Spróbuj Mirku z nią a może Ci się uda i będzie cieszyć kwitnieniem Twoje oczka a przy okazji i nasze

[kwiato_maniaczka]

Dokładnie Aniu u każdego rośnie inaczej:) Ja uwielbiam wszystkich uszczęśliwiać kwiatkami:) Mirku Jak kupisz to koniecznie sie pochwal:)