Ładne kwiatki ;)
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ładne kwiatki ;)
Sukulencik36
Gratulacje
Ja byłam nastawiona na wielkie polowanie przed Walentynkami na liście w sklepach i co? W żadnym w tym roku nie sprzedawali u mnie listków-serduszek liczyłam, że kupię kilka i może właśnie któraś będzie miała kawałek pędu i będzie pełnoprawną roślinką.
Ten plan nie wypalił, więc czekam, aż wrócą do sprzedaży większych roślin w sklepach internetowych (wszędzie brak na magazynie). Lokalne fanki Hoi zazdrośnie strzegą swoich sadzonek i nie ma szans na szczepkę ;) dodatkowo podobno one bardzo wolno rosną.
Gratulacje
Ja byłam nastawiona na wielkie polowanie przed Walentynkami na liście w sklepach i co? W żadnym w tym roku nie sprzedawali u mnie listków-serduszek liczyłam, że kupię kilka i może właśnie któraś będzie miała kawałek pędu i będzie pełnoprawną roślinką.
Ten plan nie wypalił, więc czekam, aż wrócą do sprzedaży większych roślin w sklepach internetowych (wszędzie brak na magazynie). Lokalne fanki Hoi zazdrośnie strzegą swoich sadzonek i nie ma szans na szczepkę ;) dodatkowo podobno one bardzo wolno rosną.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ładne kwiatki ;)
Z moich obserwacji tych paru sztuk jeśli chodzi o hoje, to one tak potrafią mieć z tym wzrostem. Albo rosną wolno albo nawet stoją w miejscu, albo nagle startują ze wzrostem i przyspieszają wzrost.
I jeszcze jedno z czym mam problem, to są himeryczne jeśli chodzi o kwitnienie. Mam hoję tricolor od wielu lat, a dopiero teraz będzie kwitnąć.
I jeszcze jedno z czym mam problem, to są himeryczne jeśli chodzi o kwitnienie. Mam hoję tricolor od wielu lat, a dopiero teraz będzie kwitnąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 384
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ładne kwiatki ;)
Ja mam hoye carnose od dwóch lat, kupiłam ją od jakiejś pani, sporą dość.. I jeszcze mi nie kwitła, a jest przy oknie,chociaż nowe pędy ma ,to już coś a z kolei macocha mojego męża ma w zachodnim pokoju gdzieś w głębi i jej kwitnie co rok.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2870
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ładne kwiatki ;)
...i po świętach, a do tego pogorszenie pogody i to dość mocne, nie wiem, nie wiem, czy przeżyją doniczkowe które już jakiś czas temu wyciągnęłam z zimowiska spiżarkowego, boję się o kaki i passiflorę, resztę mogę przeboleć ;)
Norbercie, jest więcej odmian z puchatymi kwiatami . Hoje i hibiskusy to moje ukochane rośliny, namiastka egzotyki w domu ;)
Margaret, krzaczków nie ma co pokazywać bo...ich nie ma, jesienią zmasakrowałam je prawie do ziemi, tak mnie wkurzyły, jak będzie co pokazać to wtedy wrzucę, na pierwszej stronie jest jeden z tych "normalnych" czyli koliberek Snow Queen, tak powinny wyglądać, ja nie pozwalam im rosnąc zbyt wielkim bo nie mam miejsca. Jednak pomimo rachitycznych krzaczków zawiązują pąki kwiatowe, będę chciała w tym sezonie porobić duble, żeby w razie samobójstwa któregoś był sobowtór ;)
Do hoi mam wieeelką słabość i mam ich sporo, kilka na pewno będę skracać i wstawię na wątek sprzedażowy cięte sadzonki do samodzielnego ukorzeniania, ale na razie jest zbyt zimno na wysyłki.
Sukulenciku, z tymi listkami kerri tak jest, ma się szczęście albo pecha, w zależności jak im się ucięło przy walentynkowej produkcji ;), na mnie jakoś kerri nie działa, nie mam i mnie jakoś do niej nie ciągnie ;)
Z hojami tak jest że u jednych potrafią kołkować i rok zanim wypuszczą choć listka a u innych idą jak burza, tak samo jest z kwitnieniem, moja carnosa czy tricolor też jeszcze nigdy nie zakwitła, a dużo trudniejsze w uprawie kwitną, taka ich uroda, no i uczą cierpliwości. Za to jaką wielką radością jest kiedy taki kołek zaczyna rosnąć, jak np. GPS 7020 która całą zimę stała z jednym liściem a od połowy marca ruszyła długim łysym pędem i drugim liściem
I zakwitł zimujący w domu abutilon, teoretycznie jest variegata, w lecie, w słońcu, ale zimą, w domu, listki mu zzieleniały i ciekawe czy w lecie złapie znowu biel.
A zaraz zabieram się za sadzenie do donic bulw caladium, już czas, choć pogoda za oknem mówi coś innego ;)
Dobrego dnia
Norbercie, jest więcej odmian z puchatymi kwiatami . Hoje i hibiskusy to moje ukochane rośliny, namiastka egzotyki w domu ;)
Margaret, krzaczków nie ma co pokazywać bo...ich nie ma, jesienią zmasakrowałam je prawie do ziemi, tak mnie wkurzyły, jak będzie co pokazać to wtedy wrzucę, na pierwszej stronie jest jeden z tych "normalnych" czyli koliberek Snow Queen, tak powinny wyglądać, ja nie pozwalam im rosnąc zbyt wielkim bo nie mam miejsca. Jednak pomimo rachitycznych krzaczków zawiązują pąki kwiatowe, będę chciała w tym sezonie porobić duble, żeby w razie samobójstwa któregoś był sobowtór ;)
Do hoi mam wieeelką słabość i mam ich sporo, kilka na pewno będę skracać i wstawię na wątek sprzedażowy cięte sadzonki do samodzielnego ukorzeniania, ale na razie jest zbyt zimno na wysyłki.
Sukulenciku, z tymi listkami kerri tak jest, ma się szczęście albo pecha, w zależności jak im się ucięło przy walentynkowej produkcji ;), na mnie jakoś kerri nie działa, nie mam i mnie jakoś do niej nie ciągnie ;)
Z hojami tak jest że u jednych potrafią kołkować i rok zanim wypuszczą choć listka a u innych idą jak burza, tak samo jest z kwitnieniem, moja carnosa czy tricolor też jeszcze nigdy nie zakwitła, a dużo trudniejsze w uprawie kwitną, taka ich uroda, no i uczą cierpliwości. Za to jaką wielką radością jest kiedy taki kołek zaczyna rosnąć, jak np. GPS 7020 która całą zimę stała z jednym liściem a od połowy marca ruszyła długim łysym pędem i drugim liściem
I zakwitł zimujący w domu abutilon, teoretycznie jest variegata, w lecie, w słońcu, ale zimą, w domu, listki mu zzieleniały i ciekawe czy w lecie złapie znowu biel.
A zaraz zabieram się za sadzenie do donic bulw caladium, już czas, choć pogoda za oknem mówi coś innego ;)
Dobrego dnia
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 384
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ładne kwiatki ;)
Mnie też nie kręciła Kerri więc poszła do innego właściciela
Dziś trafiłam na kaladium właśnie i wygląda trochę jak żurawka w połączeniu z liśćmi begonii z połączeniem zroślichy no coś pięknego.. powiedz,trzymasz je na dworze normalnie w ziemi czy w donicach?
Dziś trafiłam na kaladium właśnie i wygląda trochę jak żurawka w połączeniu z liśćmi begonii z połączeniem zroślichy no coś pięknego.. powiedz,trzymasz je na dworze normalnie w ziemi czy w donicach?
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2870
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ładne kwiatki ;)
W donicach, bo i tak trzeba by jesienią wykopywać, a tak to będą zimować w donicy ;)
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 384
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ładne kwiatki ;)
Aaa no tak a mogą one stać na południowym balkonie? Bo skoro je sadzisz to masz większe doświadczenie, a wolę zdecydowanie czyjeś doświadczenie ,niż strony w internecie gdzie jest jedno i to samo przeważnie,jakby skopiowane info
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2870
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ładne kwiatki ;)
Ostre/pełne słońce odradzam, popali liście. U mnie będą stały po pergolą z różami, jasno i słonecznie ale nie pod żarówką ;)
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 384
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2870
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ładne kwiatki ;)
Caladium posadzone do donic, jutro pikowanie dalsze koleusów.
Skusiłam się na kolejną sadzonkę hoi, jednoliścienną, globulosę. Dzisiaj przyszedł, cudny liścior, niestety bez heat pack-a, mam nadzieję że nie przemarzła i się ukorzeni.
Na dobranoc zostawiam albinoska ;), moja aspidistra postanowiła takiego właśnie wyprodukować, nie wiem czy on wyżyje, bo ma tylko dwie zielone kreseczki, chyba za mało tego chlorofilu żeby utrzymać się przy życiu, zobaczymy.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2870
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ładne kwiatki ;)
Nadchodzi ochłodzenie, a moje oczy cieszą energetyczne kolory kolejnego kwitnącego hibiskusa. Zakwitła hybryda uzyskana przez: Reynolds Nola And Carlos z Florydy
Rodzicami byli: 'Gourmet' i 'Bimbo'
A to jest właśnie dziecię 'Paper Tree'
I popikowane koleusy nabierają kolorów
U nas po słońcu zostało już tylko wspomnienie i temperatura się obniża
Miłego dnia
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Ładne kwiatki ;)
Ciekawe jakie Ci koleusy wyrosną z tego. Masz ich tam dość dużo, to jest ostateczna doniczka? Jaką mieszankę siałaś?
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2870
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ładne kwiatki ;)
To jest totalny mix, były i Rococo, Rainbow, i jakieś odmianowe kupowane na all...o, jeszcze jest druga taka skrzyneczka i dwa pojemniczki plastikowe, takie z marketu po mrożonkach, niestety sporo poszło na kompost, o dużo za dużo wysiałam. Może coś ciekawego się trafi
Za oknem coraz bardziej ponuro, tylko patrzeć jak coś z nieba zacznie ciapać