Nie tylko doniczkowe cz.4
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4026
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Halinko witaj, (poprawiłam troszkę Twój post)oczywiście zapraszam, zanim rozłożysz skrzydła w swoim wątku ogrodowym,
bo widzę, że masz się czym pochwalić, spory wybór roślin. Jak duży masz ogród? Możesz podawać nazwy odmianowe, proszę.
Piwonie lubię, mają cudowny zapach, ale u mnie słabo rosną. Poproszę teraz fotki jeżówek, podobają mi się, kupowałam dwa lata temu.
bo widzę, że masz się czym pochwalić, spory wybór roślin. Jak duży masz ogród? Możesz podawać nazwy odmianowe, proszę.
Piwonie lubię, mają cudowny zapach, ale u mnie słabo rosną. Poproszę teraz fotki jeżówek, podobają mi się, kupowałam dwa lata temu.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Iwonko i bardzo dobrze, że mnie poprawiasz, bo na stare lata głowa już nie pracuje jak trzeba i za bardzo rozpanoszyłam się w Twoim wątku, za co przepraszam.
Działkę mam 10 arów na której stoi dom i budynek gospodarczy. Po śmierci mamy przez wiele lat był nie zamieszkały, czasami siostra wpadała na wakacje,
ale za ogrodem nie przepadała. W 2013 r wróciłam do opuszczonego domu po rodzicach, ale w pierwszej kolejności trzeba było go trochę wyremontować.
Dopiero na jesieni 2016 zamówiłam pierwsze rośliny ,ale w każdym kolejnym roku dopadał mnie nowy wirus ,a ja nie potrafiłam mu się oprzeć.
Trochę się już tego nazbierało, a ja mam coraz mnie zdrowia, aby to wszystko ogarnąć. Jutro przyjdzie 15 nowych piwonii, które zamówiłam 1 stycznia,
ale może dam radę, aby tylko nie padało. Iwonko jeżeli chodzi o nazwy, to już gorzej. Wcześniej miałam wszystko oznaczone, ale znaczniki nie zdały egzaminu,
albo ptaki wyniosły, albo napisy się zmazały. Teraz to co kupuję mam w zeszycie, aby nie zdublować. Kilka fotek jeżówek o które prosiłaś.
I znowu zawaliłam, zdjęcia słabe i odwrócone. Muszę kupić lepsze okulary Przepraszam (Poprawiłam. Iwona)
Działkę mam 10 arów na której stoi dom i budynek gospodarczy. Po śmierci mamy przez wiele lat był nie zamieszkały, czasami siostra wpadała na wakacje,
ale za ogrodem nie przepadała. W 2013 r wróciłam do opuszczonego domu po rodzicach, ale w pierwszej kolejności trzeba było go trochę wyremontować.
Dopiero na jesieni 2016 zamówiłam pierwsze rośliny ,ale w każdym kolejnym roku dopadał mnie nowy wirus ,a ja nie potrafiłam mu się oprzeć.
Trochę się już tego nazbierało, a ja mam coraz mnie zdrowia, aby to wszystko ogarnąć. Jutro przyjdzie 15 nowych piwonii, które zamówiłam 1 stycznia,
ale może dam radę, aby tylko nie padało. Iwonko jeżeli chodzi o nazwy, to już gorzej. Wcześniej miałam wszystko oznaczone, ale znaczniki nie zdały egzaminu,
albo ptaki wyniosły, albo napisy się zmazały. Teraz to co kupuję mam w zeszycie, aby nie zdublować. Kilka fotek jeżówek o które prosiłaś.
I znowu zawaliłam, zdjęcia słabe i odwrócone. Muszę kupić lepsze okulary Przepraszam (Poprawiłam. Iwona)
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4026
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Usunęłam to nieostre zdjęcie, resztę poprawiłam. Mam alergię na nieostre fotki.
Jak zmniejszę na swoim komputerze zdjęcie to wrzucam i wchodzi normalnie, nie muszę nic obracać.
Na stronie Fotosika masz takie strzałeczki do obracania zdjęcia zobacz
mam nadzieję, że ta instrukcja będzie pomocna i następne fotki będą już ok.
Masz sporo miejsca do obsadzania, ja mam dużo mniej a i tak się nie wyrabiam...
Widzę, że naprawdę kochasz piwonie, bo zamawiasz hurtowe ilości odmian, to w przyszłym sezonie będziemy podziwiać.
Tylko jest listopad a słyszałam, że powinno się sadzić na koniec sierpnia, bo inaczej nie kwitną. Co Ty na to?
Halinko pochwal się storczykami, jesteśmy w sekcji doniczkowej, to teraz doniczki i nauka wstawiania prawidłowo fotek.
U mnie kwitnie drugi eucharis, tym razem normalnie w ziemi. Zamęczę Was tym kwiatkiem, ale bardzo go lubię
i cieszę się, że kwitnie, bo dawniej jak go miałam 6 lat to nigdy nie zakwitł, nie wiem dlaczego.
Żeby nie było, że pokazuję ciągle tego samego to fotka obydwu w ziemi i w hydroponice.
Eucharis
Jak zmniejszę na swoim komputerze zdjęcie to wrzucam i wchodzi normalnie, nie muszę nic obracać.
Na stronie Fotosika masz takie strzałeczki do obracania zdjęcia zobacz
mam nadzieję, że ta instrukcja będzie pomocna i następne fotki będą już ok.
Masz sporo miejsca do obsadzania, ja mam dużo mniej a i tak się nie wyrabiam...
Widzę, że naprawdę kochasz piwonie, bo zamawiasz hurtowe ilości odmian, to w przyszłym sezonie będziemy podziwiać.
Tylko jest listopad a słyszałam, że powinno się sadzić na koniec sierpnia, bo inaczej nie kwitną. Co Ty na to?
Halinko pochwal się storczykami, jesteśmy w sekcji doniczkowej, to teraz doniczki i nauka wstawiania prawidłowo fotek.
U mnie kwitnie drugi eucharis, tym razem normalnie w ziemi. Zamęczę Was tym kwiatkiem, ale bardzo go lubię
i cieszę się, że kwitnie, bo dawniej jak go miałam 6 lat to nigdy nie zakwitł, nie wiem dlaczego.
Żeby nie było, że pokazuję ciągle tego samego to fotka obydwu w ziemi i w hydroponice.
Eucharis
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Iwonko dziękuję .Jeżeli chodzi o termin sadzenia piwonii to chyba nie ma znaczenia kiedy ją się sadzi, ważne jest jak jest posadzona.Te co pokazałam sadzone były w drugiej połowie grudnia i zakwitły Storczyki pokażę jak usunę zdjęcia z telefonu, ponieważ nie mam miejsca
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Pozwoliłem sobie popatrzeć na to co pokazujesz w tej części swoich wątków - i spodobało mi się to co zobaczyłem.
Przede wszystkim bardzo ładne pelargonie które to bardzo lubię i które nawet nie tak dawno próbowałem hodować... Ale też napotkałem tu doskonale kwitnącego i świetnie pokazanego kaktusa - a to już na kwiecistych wątkach nie jest częstym widokiem.
No i zielono, kolorowo, kwieciście - czyli to co bardzo lubię.
W wolnych chwilach podczas zimowej przerwy powoli sobie popatrzę na Twoje poprzednie dokonania - już sobie na to ostrzę apetyt.
Tymczasem wiele zdrowia w tym trudnym czasie życzę.
Przede wszystkim bardzo ładne pelargonie które to bardzo lubię i które nawet nie tak dawno próbowałem hodować... Ale też napotkałem tu doskonale kwitnącego i świetnie pokazanego kaktusa - a to już na kwiecistych wątkach nie jest częstym widokiem.
No i zielono, kolorowo, kwieciście - czyli to co bardzo lubię.
W wolnych chwilach podczas zimowej przerwy powoli sobie popatrzę na Twoje poprzednie dokonania - już sobie na to ostrzę apetyt.
Tymczasem wiele zdrowia w tym trudnym czasie życzę.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Iwonko obiecałam pokazać swoje storczyki i nie dotrzymałam słowa, przepraszam
Nie robiłam zdjęć ponieważ nie mam wolnego miejsca w tel.,a szkoda mi było je usunąć święcie przekonana, że mam jakieś zd.swoich storczyków.Dzisiaj pół dnia ich szukałam, ale bez skutku, a storczyki już przekwitły, teraz ze dwa puszczają nowe pędy Pozdrawiam cieplutko
W zamian pokażę takie
Nie robiłam zdjęć ponieważ nie mam wolnego miejsca w tel.,a szkoda mi było je usunąć święcie przekonana, że mam jakieś zd.swoich storczyków.Dzisiaj pół dnia ich szukałam, ale bez skutku, a storczyki już przekwitły, teraz ze dwa puszczają nowe pędy Pozdrawiam cieplutko
W zamian pokażę takie
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4026
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Halinko ja nie potrafię utrzymać w domu fiołka alpejskiego, chyba miał za ciepło, dlatego zrezygnowałam. Fajnie, że Ty sobie z nim radzisz.
Henryku witaj, dzięki, do tego kaktusa mam sentyment, pamiętam był u mnie od zawsze.
Choć nie lubię jak mnie kłuje to jednak zawsze zostawiam sobie jednego młodego a resztę wydaję. Również życzę zdrówka.
Większość pewnie się cieszy jak widzi śnieg a ja nie lubię zimna.
Dzisiejsza fotka 26 grudnia.
Coś archiwalnego.
Henryku witaj, dzięki, do tego kaktusa mam sentyment, pamiętam był u mnie od zawsze.
Choć nie lubię jak mnie kłuje to jednak zawsze zostawiam sobie jednego młodego a resztę wydaję. Również życzę zdrówka.
Większość pewnie się cieszy jak widzi śnieg a ja nie lubię zimna.
Dzisiejsza fotka 26 grudnia.
Coś archiwalnego.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Również nie przepadam za zimnem i zimą - nie ma to jak sezon wegetacyjny.
Dlatego wolę "ciepłe" fotki które pokazujesz poniżej...
Dlatego wolę "ciepłe" fotki które pokazujesz poniżej...
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Iwonko nie tylko Ty gdyż u mnie jest podobnie. Wszystko jest ok. jak stoi na zewnątrz, gdy wstawię do domu szybko pada. Mimo to co roku kupuję ,aby nacieszyć oczy .Podobnie jest na wiosnę z prymulkami
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Przejrzałam cały wątek od początku i bardzo tu ciekawie. Te pelargonie na pierwszej stronie są obłędne! Też się nabrałam, że to róże. Ale i ta gęsta mnie zszokowała. Ile ona ma kwiatów!
Ogólnie masz piękne rośliny i te na parapecie i te w ogrodzie. Przejrzałam cały wątek i jest co oglądać.
Ogólnie masz piękne rośliny i te na parapecie i te w ogrodzie. Przejrzałam cały wątek i jest co oglądać.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Iwonko zimowa fotka miła dla oka bo drzewa i krzewy zimozielone przyprószone śniegiem wyglądają zjawiskowo.
Kiedyś ... zawsze tak było
Uprawa Dzikiego ogórka (Cyclanthera pedata) nawet Ciebie wciągnęła ? Ładnie wygląda na zdjęciach i w realu też, a moja córcia zajada się ogóreczkami świeżo zrywanymi.
Ciężki okres dla doniczkowych bo długie okresy szarych dni bez słoneczka i moje młode sadzoneczki pelargonii takie "wyciągnięte"
A jak u Ciebie się mają ?
Pozdrawiam
Kiedyś ... zawsze tak było
Uprawa Dzikiego ogórka (Cyclanthera pedata) nawet Ciebie wciągnęła ? Ładnie wygląda na zdjęciach i w realu też, a moja córcia zajada się ogóreczkami świeżo zrywanymi.
Ciężki okres dla doniczkowych bo długie okresy szarych dni bez słoneczka i moje młode sadzoneczki pelargonii takie "wyciągnięte"
A jak u Ciebie się mają ?
Pozdrawiam
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4026
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Henryku dziękuję. Nie zawsze mam pomysł na zdjęcia i dużo fotek kasuję, nieliczne zostają w archiwum.
Halinko ja już nie kupuję, nie warto skoro ciągle pada.
Majka witaj, dzięki. Odpowiem Tobie nie kwiatowo, bo już dawno chciałam zapytać o awatar.
Czy Twój piękny piesio to pointer??? Nie mam przygotowanego bieżącego zdjęcia mojego już seniora, wcześniejsze jest tutaj.
Krysiu ja nie cierpię zimy, nie ma w niej nic ciekawego. Jej jedna jedyna zaleta to brak owadów.(Mam na myśli te kłujące i żądlące.)
Podoba mi się cyklantera, ja też ją zrywam i zjadam zanim doniosę do domu. Szkoda, że owoce nie są kontrastowe.
Pelargonie te na zimowisku mocno przycięłam i nie wiem jak teraz wyglądają, rzadko tam wchodzę a te w domu
też się trochę wyciągają i bardzo gubią listki od dołu. Oby do wiosny.
Zawilec japoński
Kochani dużo, dużo zdrówka.
Halinko ja już nie kupuję, nie warto skoro ciągle pada.
Majka witaj, dzięki. Odpowiem Tobie nie kwiatowo, bo już dawno chciałam zapytać o awatar.
Czy Twój piękny piesio to pointer??? Nie mam przygotowanego bieżącego zdjęcia mojego już seniora, wcześniejsze jest tutaj.
Krysiu ja nie cierpię zimy, nie ma w niej nic ciekawego. Jej jedna jedyna zaleta to brak owadów.(Mam na myśli te kłujące i żądlące.)
Podoba mi się cyklantera, ja też ją zrywam i zjadam zanim doniosę do domu. Szkoda, że owoce nie są kontrastowe.
Pelargonie te na zimowisku mocno przycięłam i nie wiem jak teraz wyglądają, rzadko tam wchodzę a te w domu
też się trochę wyciągają i bardzo gubią listki od dołu. Oby do wiosny.
Zawilec japoński
Kochani dużo, dużo zdrówka.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Nie tylko doniczkowe cz.4
Ooo poznałaś
Mało osób zna pointery i przeważnie ludzie chrzczą go amstafem, dogiem, chartem itd itd . Bardzo mi miło że tak sprawnie zidentyfikowałś
To jest mój Waldemarek, który bardzo często występuje w wątku ogrodowym https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=680
Twój piesio też fajny. Nawet barwami podobny, tylko mniejszy.
Widzę że dostrzegamy te same plusy zimy- ja też nie cierpię robali . Chociaż teraz jest tak ciepło że się wszystkie budzą i łażą jak weszłam na stryszek sprawdzić jak zimują egzotyki to myślałam że oszalaję od widoku różnorodności. Na dodatek z doniczki figi Wyskoczyła mi wielka pluskwa. Już tam nie pójdę;P
Mało osób zna pointery i przeważnie ludzie chrzczą go amstafem, dogiem, chartem itd itd . Bardzo mi miło że tak sprawnie zidentyfikowałś
To jest mój Waldemarek, który bardzo często występuje w wątku ogrodowym https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=680
Twój piesio też fajny. Nawet barwami podobny, tylko mniejszy.
Widzę że dostrzegamy te same plusy zimy- ja też nie cierpię robali . Chociaż teraz jest tak ciepło że się wszystkie budzą i łażą jak weszłam na stryszek sprawdzić jak zimują egzotyki to myślałam że oszalaję od widoku różnorodności. Na dodatek z doniczki figi Wyskoczyła mi wielka pluskwa. Już tam nie pójdę;P