Zieloni podopieczni Agnieszki

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Z tym się zgodzę, całkiem zgrabny nawet :) Podlewany był jak już jakiś czas liście miał przywiędnięte, a potem zazwyczaj stał w tej wodzie jak coś wyleciało na podstawek to nie było wylewane. Jak u wszystkich roślin co zostały tam, choć np. Sansevierie miały mimo to całkiem ładne grubiutkie korzenie, może dlatego, że bardzo, aż za bardzo przepuszczalne podłoże miały, ledwo co nasiąkało, znikoma ilość ziemi tam była, może kilkanaście % to wszystko, a reszta to gruby żwir, keramzyt i perlit i w efekcie w kilka sekund to co wlane u góry było na podstawku.
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Storczyki dzielnie do przodu, choć przeliczyłam się nieco, myślałam, że więcej ich będzie kwitło, tymczasem jeden różowiutki dwa dni temu zaczął, za to drugi - biały z nakrapianym fioletowo środkiem powinien też max w poniedziałek się rozwinąć, tak myślę :)

Obrazek

Obrazek

U hoi wiele się nie dzieje, kilka wykazuje chęć do życia, reszta kołkuje ;)

Mathilde - wcześniej puściła listek, kolejny zasuszyła, tu na drugim pędzie coś tam tworzy, może nie zrzuci ;)
Obrazek

Kerrii - tego listka zaczęła kluć dawno temu, może go nie zrzuci, choć tak mozolnie jej to idzie... Ciekawa jestem jak z wybarwieniem będzie u mnie ;;)
Obrazek

Australis Lisa - zbiera jej się do rośnięcia coś ;)
Obrazek

Ceropegia woodii - rośnie sobie pomalutku, z braku słonecznego wiszącego miejsca zawijam, mniej więcej podwoiła długość pędów, najdłuższe mają coś około 50cm.
Obrazek

Będąc w pewnym markecie budowlanym zajrzałam na "przecenioną półkę" i coś mi wpadło do koszyka ;:224

Sansevieria Robusta
Obrazek

Czemu przeceniona? Ogólnie stan rośliny dużo lepszy niż nie jedna z tych nieprzecenionych, troszkę uszkodzeń mechanicznych jest, ale wg mnie nie umniejszają rażąco uroku rośliny. Miała totalnie sucho, bryła korzeniowa rozluźniona i pod ciężarem mocno na bok się wychylała, tak poza tym to chyba nic jej nie dolega, przesadzona, korzenie wydawały się ok :)

Mama ma dziś odebrać przesadzone w minionym tygodniu Sansevierie, za to doniczka z sadzonkami co miała zostać u mnie, nie wiem czy zostanie w końcu, teściowej wyraźnie spodobała się jedna odmiana, ta z żółtym brzegiem. A przecież chyba nie będę wyszarpywać teraz sadzonki znowu? Po świętach okaże się ;)
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Piękny nowy nabytek, gratuluję ;:63 lepiej że przesuszony niż przelany, sanseverie lepiej to znoszą ;:108
Mam niemal identycznego storczyka jak ten z pierwszego zdjęcia, to mój pierwszy storczyk w ogóle :) teraz też kluje pęd, ale jeszcze trochę poczekam na kwiaty ;:131
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1395
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Storczyki i ceropegia ;:333
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Widać już przedwiosenną mobilizację wśród roślin, teraz już będzie z górki, dzień coraz dłuższy.
Jeżeli chodzi o sansewierie, to uważaj na nie, one tak mają, że same wpadają do koszyka :lol: . Piękny nowy nabytek ;:138 .
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Blueberry - lubię storczyki, ale wkurza mnie ten czas jak nie mają choćby rosnącego pędu, te liście same mnie denerwują trochę, bo zieleninka nisko tak no pusto się wydaje wtedy ;) Tak kurczę właśnie była jeszcze inna taka rozetowa, też miała sucho, ale była mocno zmarszczona też i bałam się czy aby nie przelana prędzej, zbierała się do kwitnięcia.

Maciek - storczyki lubią moją córkę, jej pokój, mnie nie lubią :P U niej tak ładnie rosną :) Ceropegia za to u drugiej córki w pokoju.

barbra - cieszę się, że dzień już dłuższy, nie lubię szczególnie tych ciemnych poranków. No tak, tak jakoś wpadła i tak się zastanawiam, czy i ja nie wpadłam, po uszy :;230

Córka wczoraj jadła mandarynki i oczywiście zbiera pestki. Tak samo dziś cytrynka co do ryby brałam, stała przy mnie w oczekiwaniu na pestki z wyciągniętą ręką i pyta, kiedy możemy działać z pestkami ;)

Tak przy okazji jak już jestem chciałam wszystkim życzyć wesołych świąt, pełnych brzuszków, miłej atmosfery w rodzinnym i przyjacielskim gronie ;:167 ;:4
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Witam wieczorowo ostatniego dnia tego roku ;)

Storczyk różowy rozwija kolejne pąki, a jeszcze drugi pęd w pogotowiu ;)
Obrazek

Jeden z białych nakrapianych, ten bardziej biały, w Wigilię pierwszy pąk otworzył :)
Obrazek

Obrazek

Mama odebrała wspomniane dwie doniczki, grubosz został u mnie. Za to teściowie niestety nie przyjechali na święta więc ciemna doniczka Sansevierii tymczasowo cieszy moje oko ;)
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

No chyba nie chcesz oddać tej robusty? Jest piękna.

Fajnie, że c?rka zabrała się za sianie. Jak dobrze pójdą to wam pestki szybko skielkują i drzewko będzie cieszyć oczy. Uważam cytrusy za jedną z łądniejszych drzewek doniczkowych.

Szczęśliwego!
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Nie, tej nie :wink: Co wcześniej wzięłam z domu mamy żeby przesadzić, to skubnęłam sobie szczepki, Laurenti i Moonshine, starsze wróciły do mamy a zostawiłam sobie doniczkę gdzie po 2 szczepki były. Traf chciał, że teściowa mnie zagadnęła o Sansevierie, bo coś tam czytała w gazecie, miała wziąć kiedy mieli przyjechać na święta, jednak nie przyjechali przez chorobę. Także do końca nie wiem czy mi nie weźmie, no chyba, że będzie zimno akurat jak przyjadą :wink:

Cytrusa jakiegoś miałam kiedyś, namiętnie wtykałam pestki, do różnych kwiatków jako dziecko ale za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć co to było. Coś na pewno zostawimy o ile skiełkują i będą chciały rosnąć :)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Te nakrapiane kwiaty są niesamowite, zaskakakuje mnie różnorodność wzorków. I ja mam dwa storczyki w kropki, a zupełnie inne od Twojego.
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Tak, tyle jest pięknych w rożne kropki :) Raz miałam, ale nie w kropki - pachnący storczyk. Taki kolor hmm cytrynowo-zielony, no nie żółty, nie zielony, seledynowy coś jakby. Raz jeden jedyny trafił mi się pachnący. Mam jeszcze jeden w kropki, zaczyna kwitnąć, ale czekam aż w pełni rozwinie choć jeden kwiat wyrośnie, intensywnie nakrapiany :)
Awatar użytkownika
Bartoszeqq12
50p
50p
Posty: 72
Od: 22 lut 2018, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Masz przepiękne storczyki ;:oj , stosujesz jakieś odżywki?
Awatar użytkownika
Karolina_Cz
50p
50p
Posty: 61
Od: 1 sty 2019, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brwinów

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Systematycznie powiększasz kolekcję... skąd ja to znam :roll:
Bardzo ciekawi mnie front bojowy. Ja jestem na etapie przymierzania się do zakupu hoi. Wiem że bywają himeryczne jeśli chodzi o kwitnienie... Ale coś czuję w kościach, że niedługo jakaś do mnie zawita :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”