Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Fajne rozwiązanie z tymi półkami.
Trzeba chyba mieć szerokie parapety?
Przy oknie na szafce lub podłodze też stać mogą.
Świetny pomysł.
?
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Widzę, że dokonałeś niemożliwego i naciągnąłeś parapety :lol: Podoba mi się to rozwiązanie, no i wszystko się mieści ;:333
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Rozciąganie parapetów wzwyż ;:215 . Ileż to jeszcze pomysłów zrodzi się w głowach roślinomaniaków? Wygląda na to, że trzeba tylko chcieć, a wszelkie ograniczenia znikają :) .
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Miałem problem jak zacząć ten post,bo żadne wykręty nie usprawiedliwią popełnienia zakupu 2 cebul, ale żeby uciszyć wyrzuty sumienia, zgonię wszystko na handlowców, którzy w dyskontach spożywczych wystawiają cebule zwartnic w doniczkach, a te jeszcze w osłonkach ceramicznych za jedyne 15 zeta... i to po 2-3 pędy na cebuli :;230

Obrazek

A jeść trzeba i zakupy robić też... :D I żeby jeszcze wykwitły chociaż tak jak na fiszkach... ;:oj Chociaż... 'Garden Feelings' potrafi robić miłe niespodzianki i można trafić coś interesującego w tej loterii...Oby... ;:131
No, jakoś trzeba ten nowy sezon zacząć, a że jestem niecierpliwy (chociaż trenuję moją silną-słabą wolę) to i w taki sposób można zacząć... ;:306

Ale..., żeby nie było, dwie moje też chcą rozpocząć nowy sezon z przytupem, niezawodna 'Dancing Queen' taka zawsze wyrywna na tą porę roku i 'Pasadena' z wielkim znakiem zapytania - opiszę jej historię w następnym poście, bo to dłuuu...ga historia... ;:303

Jedno okno z nowymi półkami już gotowe:

Obrazek

I jeszcze coś drobnego będzie można upchnąć :;230 , drugie okno prawie już... ;:333

No i został temat tych moich siewek 'pod specjalnym nadzorem'

Obrazek

Naturalna selekcja, na 18 szt. pikowanych do ziemi. 5 radzi sobie + 3 szt. z drugiego rzutu pikowane do osobnych doniczek (24/8 sztuk). 2/3 wypadło i tego należało się spodziewać przy tak nietypowej krzyżówce - jak na moje pesymistyczne nastawienie na razie prawie dobrze... ;:209
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Spoko jesteś usprawiedliwiony z powodu nowego zakupu, bo jakby mogła Cię nie rozgrzeszyć jak sama ostatnio wpadłam do LM i wyciągłam 3 Masdevallie :lol:
Zobaczymy co Ci tam zakwitnie ;:65

A okno to już nieźle zabudowane ;:306 niedługo świata nie będziesz widzieć :;230

Trzymam kciuki za siewki pod specjalnym nadzorem. Jestem ciekawa co z nich wyrośnie ;:172 ale domyślam się, że to jeszcze lata świetlne nas od tego momentu dzielą ;:145
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Widzę, że nawet taki poważny hodowca cebul jak Ty nie potrafi przejść obojętnie koło marketowej wystawy zwartnic :lol: Trzymam kciuki, żeby kolory się zgadzały. Mnie w zeszłym roku z białej zakwitła czerwona, więc... ;:224 :;230
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Moniko, ja poważnym hodowcą? Ja jestem najbardziej niepoważnym hodowcą pod słońcem... :D I jakieś cuda się u mnie dzieją, bo bardzo dużo cebul rozdaję i ciągle mi ich przybywa. Te z ostatniego zakupu jak się okażą dubletami to też pójdą do ludzi... ;:224
Już przestałem kupować u naszych handlowców i tego się twardo trzymam, a w sklepie kusi, ale jest ta przewaga, że mogę pomacać i wybrać w miarę zdrowe okazy i bez pretensji, bo widziały gały co brały... ;:215
No i jeszcze jak się trafia na stronie pośrednika takie 'kwiatki' - cytuję: "Okres spoczynku: Po przekwitnięciu pędy i liście należy ściąć, a cebule przenieść w ciemne i chłodne miejsce na 2 miesiące. ", to normalnie nóż się w kieszeni sam otwiera... ;:223
W zamian mam zamówione w Holandii parę odmian nowości, (no parę - 12 szt to ile jest par... no gwoli ścisłości parę par ;:306 ),w tym i 'Pasadenę'(bo jej nie odpuszczę), ale jeszcze na nie poczekam, bo zapewne przyjadą z bratanicą dopiero na święta.

No właśnie, obiecałem, opisać moje podchody pod 'Pasadenę', która w tym sezonie robi mi niespodziankę inicjując pęd kwiatowy i dopóki nie zakwitnie, będę sceptykiem odnośnie trafienia prawdziwej 'Pasadeny'. Od lat prowokuje mnie do zgłębienia losów tej odmiany na rynku, bo jeszcze rok 2010-11 można było trafić na oryginalne kwitnienie tej odmiany, później już były sprzedawane pod hasłem 'Pasadena' różności trudne do sklasyfikowania, nie mające nic wspólnego z tą odmianą.
Tak prezentowały się niby 'Pasadeny' kupowane corocznie, aż w końcu odpuściłem sobie kupowanie tej odmiany:

Obrazek

W moim przypadku ostała się cebulka przybyszowa, z roku 2011 bo mateczna nie raczyła zakwitnąć zasuszając pęd, później zmarniała
i padła. No i ta mała przybyszowa przetrwała koleje losu, dorosła do słusznych rozmiarów (23 cm. w obwodzie) i zdecydowała się zakwitnąć. Daleki jestem od snucia teorii spiskowych, ale przeglądając różne fora (nasze i zagraniczne) naprawdę trudno trafić na aktualnie prawidłowo kwitnącą 'Pasadenę', więc nasuwa się wniosek, że coś jest nie tak, bo zainteresowanie tą odmianą nie maleje i prowokuje do nadużyć firmy zajmujące się handlem cebulami Zwartnic... ;:222
Czy może się mylę i po prostu mam pecha do tej odmiany, jeśli ktoś ma normalną 'Pasadenę' ostatnio zakupioną i ją mi pokaże, to obiecuję 'odszczekać' te kalumnie... Ha, ha... ;:306
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Opisy uprawy potrafią rozbawić, przynajmniej tych, którzy wiedzą więcej. I tylko szkoda ludzi, którzy postępują "zgodnie z zaleceniami" a roślina słabnie, nie kwitnie, a nawet ginie. Z tym obcinaniem liści to w ogóle jakaś abstrakcja - obcinanie pędów kwiatowych jeszcze mogę zrozumieć, ale żadnej innej roślinie nie każe się obcinać liści. Ja tam zawsze czekam, aż wszystko samo obeschnie i odpadnie :wink:
Życzę powodzenia w szukaniu prawdziwej "Pasadeny". Mówią, że kto szuka, ten znajdzie, więc kiedyś musi się udać ;:108
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Andrzeju,
Pasadeny ,nie tylko Ty poszukujesz. ;:224
Prawda jest taka ,że jej nie mają nawet producenci.
Miejmy nadzieję,że powróci z parę lat.
Swego czasu jak były tak popularne jak "jabłuszka" to miałam 3 szt. :;230
Pozamieniałam się no bo co mi tyle ,a potem zniknęły . :?
Pocieszam się tym i wmawiam sobie ,że pełnych odmian za bardzo nie lubię ,wiem również ,że najładniej kwitła zaraz po zakupie,następne kwitnienie nie było już tak okazałe. :uszy
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

No to zaczynamy.. :D Sezon 2018-19 uważam za otwarty (u siebie). Pierwszy wykwita czerwono - pomarańczowy z 'Garden Feelings' wstępnie nazwany 'Red Label', bo najbardziej do niego podobny. A tak się rozwijał i zakwitł:

Obrazek

Niewiele można znaleźć na temat tej hybrydy, z tego wynika, że jest to nowa krzyżówka, jeszcze nie przetarta na rynku i jakich wiele, takie 'ni pies ni wydra - coś na kształt świdra', bo podobny do 'Red Lion', ale za dużo pomarańczowego, z kolei pokrój kwiatka ma jak 'Naranja', tylko, że o połowę za mało pamarańczki. Może to mało wybarwiony 'Rapido' ?
Kwiat o pokroju zbliżonym do koła o wymiarach 16x16>10 cm., płatki wyraźnie, równomiernie żyłkowane, gardziel karminowa zakończona białą koronką. No i tyle na razie:

Obrazek

Na zdjęciu wychodzi więcej różu niż pomarańczowego, no niestety takie są uroki fotografowania czerwieni i ich odmian.
Jeśli komuś kojarzy się z konkretną odmianą każde sugestie mile widziane...

Następny z tej firmy za dwa dni się rozwinie, ale już widać, że będzie biało różowy, następne w kolejce jeszcze 4 moje się garną , żeby zakwitnąć... ;:333
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Porównywałeś z "Red Rival"?
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Wreszcie doszedłem do ładu z tą niewiadomą pomarańczową z poprzedniego postu. Wszystko wskazuje na ,Orange Sovereign'
Danusiu, 'Red Rival' jest prawie nie do odróżnienia z "Orange Sovereign", jak zwykle diabeł tkwi w szczególikach, otóż 'Red Rival' ma nie do końca pomarańczowe pręciki i słupek, i to chyba jedyna różnica, ale dość istotna. Jak nadmieniałem jest to stosunkowo nowa krzyżówka i "Orange Sovereign" jest obecnie używana tylko jako nazwa marketingowa, oryginalna odmiana była zbliżona do szkarłatnej barwy i ogromna! Prawdopodobnie "Naranja"x ??? :shock:

Obrazek

Cechy charakterystyczne:
- kwiat o pokroju zbliżonym do koła o wymiarach 17x16>10 cm.
- płatki w pełnym rozkwicie delikatnie odchylają się do tyłu regularne, lekko falbowane
- kolor pomarańczowy, płatki żyłkowane czerwonymi prążkami, całość daje złudzenie mocnego 'orange'
- wnętrze kielicha karminowe zakończone białą koronką
- pręciki pylników i znamię słupka pomarańczowe końcówka znamienia biała
- bez zapachu

Obrazek

W pełnym rozkwicie robi się trochę 'falbaniasta', ale to jej dodaje uroku... :D


Z następną nie będę się spieszył z szufladkowaniem, poczekam aż się rozwinie do końca, bo póki co, może być 'Susan' lub 'Candy Floss' i nie wykluczam 'Rosalie'... :D W następnym poście jak się upewnię co to, będzie opis...

Obrazek

Szkoda tylko, że emaryllis.cm od paru miesięcy nie wyświetla odmian do porównania, a taka fajna i wiarygodna strona była... szkoda ;:130
Jesteśmy na początku sezonu, przypomnę tylko w razie wątpliwości 'co to' u Was się wykluło z cebuli, już jest wątek identyfikacyjny, gdzie będzie można identyfikować i wymieniać uwagi na temat odmian... :uszy

No i gdyby nie ja, to kto by zachwalał urok 'Sabotka', no z pewnością nie Marta... ;:306

Obrazek

Bo, jeśli Bóg stworzył coś piękniejszego, to na 100% zatrzymał to dla siebie... ;:306
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

;:306 Jak zawsze mnie rozbawiłeś komentarzem z Sabotkiem :lol: ze śmiechu, aż dostałam napadu kaszlu przez moje zapalenie oskrzeli :;230 no nic nie poradzę, że to jeden storczyk z których nie mam tej tzw "chemii". ;:306

Wracając do Hipków. Jak nie lubię różowego, to ten Twój niezidentyfikowany bardzo ładnie się zapowiada. ;:215
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”