Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Dzięki Kasiu za odwiedziny, kwiaty w swej różnorodności to jedna bajka i kto potrafi dostrzec to piękno i cieszyć się nim, doceni każdy gatunek.
A teraz obiecany 'Double Dream':
- wielkość kwiatów: od 16 do 18 cm
- efektowny różowy z symetrycznie ukształtowanymi płatkami (prawie jak lilia wodna)
- całość o ciepłym odcieniu - emanuje klasą (naTajwanie tylko 350 juanów)
- dla mnie nowy więc z własnych obserwacji uwag nie będzie...
Drugi pęd 'Mont Blanc' zaczyna spektakl:
I bardzo ciekawy w swej kontrastowości 'Double Record' wart powtórzenia sesji:
A teraz obiecany 'Double Dream':
- wielkość kwiatów: od 16 do 18 cm
- efektowny różowy z symetrycznie ukształtowanymi płatkami (prawie jak lilia wodna)
- całość o ciepłym odcieniu - emanuje klasą (naTajwanie tylko 350 juanów)
- dla mnie nowy więc z własnych obserwacji uwag nie będzie...
Drugi pęd 'Mont Blanc' zaczyna spektakl:
I bardzo ciekawy w swej kontrastowości 'Double Record' wart powtórzenia sesji:
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Czas na klasyka nr. 1 z hybryd 'Red Lion'
Odkąd siedzę w 'Hipkach' jest ze mną, to znaczy bardzo długo...Specjalnie je budzę trochę później, aby załapywały dłuższy dzień, bo wtedy zdrowiej rosną. W kolekcji 4 sztuki dochowane z małych przybyszowych. Mocne genetycznie,dobry materiał do krzyżówek.
W tym sezonie wykwitają dwie prawie w jednym czasie, a trzecia gdzieś za dwa tygodnie się pokaże - czwarta śpi.
- dość duże kwiaty (u mnie 15x15>13), z czerwonych hybryd najbliżej w rzeczywistości prawdziwej czerwieni.
- płatki regularne pokrój zblżony do koła, w pełni kwitnienia odchyla płatki do tyłu
- kolor znamienia słupka i pylników czerwony, mocno pyli
- porównując przy okazji 'czerwoniaki' 'Red Lion' lubi się pod koniec kwitnienia brzydko przebarwiać "Ferrari" jest bardziej wytrzymałe,
"Floris Hekker" jest dużo bardziej produktywna.
- szkarłat w gardzieli zakończony białą koronką
- lider na rynku w świecie hybryd od 1958 roku (prawdopodobnie klon van Waveren'a)
Jednym słowem, dwa słowa - Piękno i prostota...
Maciek tymi przebarwieniami się nie martw, to są skutki przejść jakie cebula doświadczyła zanim znalazła się u Ciebie. Liście będą dalej rosły zdrowo w późniejszym czasie końcówki przyschną, a następne nowe powinny już być 'normalne'. Więcej światła dla niej i będzie ok!
Odkąd siedzę w 'Hipkach' jest ze mną, to znaczy bardzo długo...Specjalnie je budzę trochę później, aby załapywały dłuższy dzień, bo wtedy zdrowiej rosną. W kolekcji 4 sztuki dochowane z małych przybyszowych. Mocne genetycznie,dobry materiał do krzyżówek.
W tym sezonie wykwitają dwie prawie w jednym czasie, a trzecia gdzieś za dwa tygodnie się pokaże - czwarta śpi.
- dość duże kwiaty (u mnie 15x15>13), z czerwonych hybryd najbliżej w rzeczywistości prawdziwej czerwieni.
- płatki regularne pokrój zblżony do koła, w pełni kwitnienia odchyla płatki do tyłu
- kolor znamienia słupka i pylników czerwony, mocno pyli
- porównując przy okazji 'czerwoniaki' 'Red Lion' lubi się pod koniec kwitnienia brzydko przebarwiać "Ferrari" jest bardziej wytrzymałe,
"Floris Hekker" jest dużo bardziej produktywna.
- szkarłat w gardzieli zakończony białą koronką
- lider na rynku w świecie hybryd od 1958 roku (prawdopodobnie klon van Waveren'a)
Jednym słowem, dwa słowa - Piękno i prostota...
Maciek tymi przebarwieniami się nie martw, to są skutki przejść jakie cebula doświadczyła zanim znalazła się u Ciebie. Liście będą dalej rosły zdrowo w późniejszym czasie końcówki przyschną, a następne nowe powinny już być 'normalne'. Więcej światła dla niej i będzie ok!
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Dziękuje za odpowiedź uspokoiłeś mnie.
Tylko nie wiem dlaczego cebula nie wypuszcza pąka...same liście może jeszcze puści.
Pozdrawiam
Tylko nie wiem dlaczego cebula nie wypuszcza pąka...same liście może jeszcze puści.
Pozdrawiam
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Double Record przepiękny To moje chciejstwo. Żałuję, że nie kupiłam jak był dostępny na allegro.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Zgonie z obietnicą zamieszczam fotkę. Zidentyfikować nie potrafię Pędy ma krótkie, nie wiem dlaczego, ale i tak mi się podoba.
No i jeszcze kolejne pytania z prośbą o odpowiedź. Jedna z zeszłorocznych cebul puszcza tylko liście, pędu nie ma. Czy to oznacza, że się na mnie "wypięła" z kwitnieniem? Gdzieś czytałam, że można przyciąć liście, ale nie chcę jej oszpecić. Producenci tak robią. Niedawno kupiłam z takimi przyciętymi liśćmi, kwitła ładnie. Teraz liście rosną, ale za ładnie to nie wygląda.
No i jeszcze kolejne pytania z prośbą o odpowiedź. Jedna z zeszłorocznych cebul puszcza tylko liście, pędu nie ma. Czy to oznacza, że się na mnie "wypięła" z kwitnieniem? Gdzieś czytałam, że można przyciąć liście, ale nie chcę jej oszpecić. Producenci tak robią. Niedawno kupiłam z takimi przyciętymi liśćmi, kwitła ładnie. Teraz liście rosną, ale za ładnie to nie wygląda.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Miałbym prośbę do wszystkich, jeśli Wam zależy na miarodajnym zaliczeniu do odmiany , proszę podawajcie wymiary kwiatka (wys/szer.), bo inaczej, zwłaszcza w grupie białych, czerwonych i różowych, będziemy się wypytywać nawzajem tracąc czas. Zaliczyć do grupy pod kątem wielkości kwiatka to połowa sprawy, bo wiadomo perspektywa na zdjęciu przekłamuje i mikrusa można pokazać jako giganta.
Co do Twojego ivonar jeśli ma powyżej 16 cm. szer. bliżej 20 cm. to będzie przedstawiany na tej stronie 'Mont Blanc'. To, że na krótkiej nóżce - normalka przy nowo zakupionych.
Na temat przycinania liści, tyle już się napisało na tym forum (kategorycznie nie zwłaszcza przed sezonem). Producenci mogą robić 'cuda na patyku', byle sprzedać, (cebule preparowane-stymulacja temperaturą w krótkim okresie i do ludzi). Można zaobserwować , jęsli cebula ma korzenie kiedy do nas dotrze i ją posadzimy, obcięte liście podejmują wzrost, dlaczego? Ano właśnie liście to jej płuca i cebula w ten sposób się broni żeby żyć. A im mniej liści tym słabszy przyrost i kiepska kondycja i większa wrażliwość na choróbska.
I jeszcze, czy się wypięła z kwitnieniem, czy nie, to przeprowadź Sobie rachunek sumienia za poprzedni sezon. Jeśli miała w miarę optymalne warunki i spała minimum 3 m-ce to powinna zakwitnąć i nie ważne czy najpierw idą liście, to nie wyklucza kwitnienia.
Cały poprzedni sezon pracujemy na to. Jak cebula przyrosła w obwodzie po sezonie i wypuściła co najmniej 4 liście - kwiat będzie.
I to trzeba zapamiętać - kropka
Co do Twojego ivonar jeśli ma powyżej 16 cm. szer. bliżej 20 cm. to będzie przedstawiany na tej stronie 'Mont Blanc'. To, że na krótkiej nóżce - normalka przy nowo zakupionych.
Na temat przycinania liści, tyle już się napisało na tym forum (kategorycznie nie zwłaszcza przed sezonem). Producenci mogą robić 'cuda na patyku', byle sprzedać, (cebule preparowane-stymulacja temperaturą w krótkim okresie i do ludzi). Można zaobserwować , jęsli cebula ma korzenie kiedy do nas dotrze i ją posadzimy, obcięte liście podejmują wzrost, dlaczego? Ano właśnie liście to jej płuca i cebula w ten sposób się broni żeby żyć. A im mniej liści tym słabszy przyrost i kiepska kondycja i większa wrażliwość na choróbska.
I jeszcze, czy się wypięła z kwitnieniem, czy nie, to przeprowadź Sobie rachunek sumienia za poprzedni sezon. Jeśli miała w miarę optymalne warunki i spała minimum 3 m-ce to powinna zakwitnąć i nie ważne czy najpierw idą liście, to nie wyklucza kwitnienia.
Cały poprzedni sezon pracujemy na to. Jak cebula przyrosła w obwodzie po sezonie i wypuściła co najmniej 4 liście - kwiat będzie.
I to trzeba zapamiętać - kropka
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Andrzej, piękne te Twoje wszystkie "Double..." Niby już nie chcę więcej kupować, bo parapety pękają w szwach, ale jak się człowiek napatrzy, to silną wolę wywiewa.
Do Agneski: zanim wyrzucisz beznadziejną cebulę, daj jej szansę poddając wysokiej temperaturze. Dwugodzinna kąpiel w 46 st. C, albo wygrzewanie w piekarniku czyni cuda. Wczoraj mój osiołek miał taką saunę i żyje... Trochę z tym zachodu, potrzebny dokładny termometr (sprawdzi się taki kucharski do pieczenia mięsa), ale czyni cuda. A w sezonie podwórkowym spokojnie można pojechać z chemią.
Do Agneski: zanim wyrzucisz beznadziejną cebulę, daj jej szansę poddając wysokiej temperaturze. Dwugodzinna kąpiel w 46 st. C, albo wygrzewanie w piekarniku czyni cuda. Wczoraj mój osiołek miał taką saunę i żyje... Trochę z tym zachodu, potrzebny dokładny termometr (sprawdzi się taki kucharski do pieczenia mięsa), ale czyni cuda. A w sezonie podwórkowym spokojnie można pojechać z chemią.
Pozdrawiam. Jola.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
'Alfresco' 2
Jednak potwierdzają się moje podejrzenia różnic tej samej odmiany z dwóch różnych rynków. Pierwszy przedstawiony wcześniej dużo większy kwiat z rynku amerykańskiego kwiat 15-16 cm, ten sam pokrój i zastanawiałem się dlaczego zaliczany jest do grupy 'Kolibri'.
Ten aktualnie kwitnący z rynku holenderskiego typowy 'Koliber' kwiat 12 x 12 >9 cm. Zapach ten sam pachną intensywnie i identycznie.
I nie chodzi tu o wielkość cebuli, bo obie prawie o tym samym obwodzie (22/23 cm.), różnice tkwią zapewne w genotypie gatunku, efekt podobny, a klony różne.
I to w tym wszystkim najbardziej ciekawi...
Jednak potwierdzają się moje podejrzenia różnic tej samej odmiany z dwóch różnych rynków. Pierwszy przedstawiony wcześniej dużo większy kwiat z rynku amerykańskiego kwiat 15-16 cm, ten sam pokrój i zastanawiałem się dlaczego zaliczany jest do grupy 'Kolibri'.
Ten aktualnie kwitnący z rynku holenderskiego typowy 'Koliber' kwiat 12 x 12 >9 cm. Zapach ten sam pachną intensywnie i identycznie.
I nie chodzi tu o wielkość cebuli, bo obie prawie o tym samym obwodzie (22/23 cm.), różnice tkwią zapewne w genotypie gatunku, efekt podobny, a klony różne.
I to w tym wszystkim najbardziej ciekawi...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Ale to są takie, które u Ciebie już jakiś czas są?
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Alfresco mi się bardzo podoba i kilka dni temu kupiłem ,,niby tą" odmiane. Zobaczymy co z tego będzie
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Oczywiście Onectica, to są moi 'rezydenci' od co najmniej 5-6 lat. Był czas, że dużo kupowałem na eBay'u i jeszcze z 10 cebul zostało z tych czasów. Dopiero od trzech sezonów zaczynam porównywać te dwa rynki (wcześniej jakoś to mi się nie rzucało w oczy) i wyławiam te niuanse. Co do 'Alfresco' mogę dodać jeszcze, że często wykwita na dwóch pędach prawie jednocześnie, ale nie lubi się mnożyć i przybyszowych brak. Pyłek na 'pseudopylnikach',(bo bywają) nieaktywny, tak że krzyżować też nie da rady.
Widocznie ten typ tak ma...
Widocznie ten typ tak ma...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Andpia, no dobrze już, nie żołądkuj się tak. Reprymendę przyjęłam z pokorą. Rachunek sumienia też zrobiłam. Wszystkie cebule traktowałam tak samo. Pozostałe mają liście i pąki, czyli dużych błędów nie popełniłam. Spełniłam wszystkie podane przez Ciebie warunki. Nie bardzo pamiętam czy przyrosły na obwodzie. Rok temu nie wiedziałam, że to ważne i nie zakodowałam. Jeżeli przyrosły, to niewiele. Znaczącą różnicę na pewno zarejestrowałabym. Teraz w kwestii domniemanej 'Mont Blanc'. No niestety, szerokość kielicha nie przekracza 16 cm No chyba, że kwiaty jeszcze bardziej się rozwiną. Pisałam o tym krótkim pędzie ponieważ w zeszłym sezonie tego nie było. Wszystkie zakupione w tym roku zakwitają na krótkich pędach. Czy to może mieć związek w porą roku? Poprzednio kupowałam później, w kwietniu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam