Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

No, no Reniu na zdjęcia krzyżówki - ek to jeszcze sobie poczekamy, ale zobacz tylko Twoją 'Szarotkę' i starą odmianę NN W type H. 'Striatum' (pozwoliłem sobie skopiować do porównania Twoją fotkę) na której siewki czekamy aby zakwitły a która ponownie zamierza kwitnąć
Foto Reni:

Obrazek

a to mój zestaw z lipca br.

Obrazek

Fakt, niefortunne to moje czerwone tło, ale podobieństwo bije po oczach... :shock
A to Twoje Hippeastrum 'Aulicum' - super-hiper, pierwsza liga i wywołuje u mnie ambiwalentne odczucia... i podziw i zazdrość i kropka na ten temat... ;:306

Natalio miło mi Cię gościć i cieszę się z każdego pozyskanego fana tych 'kwiatków'... :uszy

A na bieżąco III pęd 'Pink Star' jeszcze parę dni pokwitnie:

Obrazek

Może za parę dni wreszcie się rozwinie ta oczekiwana 'Pasadena' to wreszcie się dowiem czy warto było czekać na nią 7 lat... ;:223
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Pink Star ;:167 Też mam taką "Szarotkę" czy raczej może "Szarotki", bo dostałam od sąsiadki 11 młodych cebul 2 lata temu. Część już kwitła i wyglądała dokładnie jak Wasze kwiaty ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Andrzeju, no to wstawię ( dla porównania) następne zdjęcia , innej cebuli, oznaczonej "striatum"- właśnie kwitnie :) Różnic chyba niewiele?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

"Szarotkę" kupiłam tu na forum ( stąd nazwa), tę ostatnią cebulę na pewnej platformie :) hurtowo, cebul było ok. 50 ( na szczęście wspólnie z koleżanką).
Awatar użytkownika
Fafka
500p
500p
Posty: 602
Od: 3 cze 2010, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Witam w nowym sezonie. Latem ryłam w ogrodzie, to nie zaglądałam tu, a teraz czas najwyższy. I proszę, gdy u mnie dopiero dwa noski się pokazały, to tu pełnia sezonu, aż parapety trzeszczą i się rozrosły. :D

Ja kombinuję, jakby tu bez parapetów (na których zakwitły koty niecnoty) i uczę się o doświetlaniu. Jak opanuję tę sztukę, to hipki będą wszędzie, może nawet w szafie, zamiast trupa w każdej ;:oj

andpia pisze:Jesteśmy na początku sezonu, przypomnę tylko w razie wątpliwości 'co to' u Was się wykluło z cebuli, już jest wątek identyfikacyjny, gdzie będzie można identyfikować i wymieniać uwagi na temat odmian... :uszy
Oświeć mnie, gdzie to znajdę, bo niby chwilowo nie potrzebuję, ale kto wie... :wink:
Pozdrawiam. Jola.
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Reniu, super wstawiajcie bez 'krempacji' wszystkie kwitnące botaniki, ( i nie tylko) to może sprowokujecie mnie do opisywania bliżej tajników tych grup botanicznych, które na pewno nie wszystkim są bliżej znane, oprócz H. striatum, bo deko dalej bez prowokacji przybliżę tajniki tego gatunku... :D

Jolka, wiem, wiem i o kotach rozbójnikach i o H.vittatum, które zamierza Ci kwitnąć (koniecznie wstaw jak zakwitnie), a temu młodszemu szepnij na ucho, że znasz świetny przepis na pasztet z kota, to może się uspokoi... :;230
Co do wątku identyfikacyjnego, to może kliknęłaś na spis moich wątków? Bo niby chwilowo nikt nie potrzebuje, ale kto wie... :)
Z oświetleniem kombinuj, jak się sprawdzi to też się przyda mi taki przepis, w razie gdyby zabrakło miejsca na parapetach i półkach.. ;:202

Póki co czekam u siebie na rozwój wypadków i na razie tylko III pęd 'Pink Star':

Obrazek

No i słowo się rzekło ...

Hippeastrum "Striatum' w czystej postaci to piękny gatunek z Brazylii i Argentyny ze spektakularnymi pomarańczowymi kwiatami. Gatunek ten ma to do siebie, że kwiaty są niewielkie średnica 10 cm góra 12 cm. za to cebulki b. szybko dojrzewają i już w wielkości małego owocu kiwi potrafią wykwitać. Mocna w genotypie, posłużyła do produkcji całej gamy 'Sonatini', miniaturek , które miały opanować ogrody tamtej półkuli, odporne nawet na mrozy do -5 stopni C.
Istnieje wiele odmian w obrębie tego gatunku i wiele synonimów, (nazw obiegowych) takich jak rutilum, flugida, crocatum i inne...
Przewijają się dyskusje na forach czy H. petiolatum i H. striatum są tego samego gatunku, bo wymogi, zachowanie i kwiaty mają bardzo podobną charakterystykę?
Wszystkie klony tego gatunku chętnie produkują cebulki przybyszowe, ale klony mniej 'zmanierowane' przez hybrydyzację wykwitają tylko dwoma kwiatami na pędzie.
Co powinno nas cieszyć, hybrydy wywodzące się w prostej linii z tego klonu przejmują cechy pozytywne, takie jak odporność na gnicie, regularne wykwitanie dwa razy do roku,tolerują wspomniany mały mróz, jak również rosną równie dobrze w pełnym słońcu, jak w półcieniu.
Jakby ktoś nie wiedział to takie hybrydy jak "Voodoo", "Christmas Star" czy "Piccolo". wywodzą się w prostej linii z H. striatum i jak słyszałem są bezproblemowe w utrzymaniu.

Wróćmy jeszcze może na chwilę do tych naszych NN-ów w typie H. striatum, które pokazały się ostatnio wykwitające na forach, mogą różnić się niuansami, ale cech wspólnych mają w przewadze, zarówno w pokroju kwiatu, ilości kwiatów na pędzie, jak i cechę najważniejszą - trudno taki klon 'zamordować'... ;:172

Mnie cieszą mocne geny dominujące tego klonu, które pozwalają myśleć bez stresów o rozmnażaniu generatywnym, gdzie w zależności od cech dawcy pyłku, można liczyć na zaskakująco pozytywne efekty takich krzyżówek... (chociażby np. mój eksperyment X 'Ismena, ale o tym to potem jak zakwitnie... :D )

No i nie myślcie sobie, że robię to bezinteresownie, gromadząc wszystkie te szczegóły 'w kupie' (tłukę prywatę przy okazji), bo zapisane = zapamiętane, zawsze można będzie wrócić po szczegóły, skleroza dotyka nie tylko starszych,... no właśnie, przypomnijcie mi przy okazji jak nazywa się ten Niemiec, co zabiera starszym ludziom pamięć, bo zapomniałem... On wcale nie musi nic nikomu dawać, tylko niech przestanie zabierać... ;:306
A jak komuś się przy okazji przydadzą takie szczególiki, to cała satysfakcja po mojej stronie... ;:333
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Co do "trudności zamordowania " striatum- byłam blisko :wink: Nie chciało rosnąć, wyraźnie męczyło się. Dopiero przykrycie podłożem prawie po szyjkę pomogło- rośnie i kwitnie ( jak widać :) ).
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

A ja swojego próbowałam "zabić" z 10 lat i jak sami wiecie nie udało mi się ;:306 mocno odporny egzemplarz :;230

Andrzeju z zaciekawieniem wgryzałam się w Twój wykład ;:215
Awatar użytkownika
aturi
200p
200p
Posty: 469
Od: 8 maja 2014, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Andrzeju,a jak sobie radzisz z czerwoną plamistoscią na cebulach?
Pozdrawiam Marcin :)
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Marcin, w ogóle sobie nie radzę, bo nie muszę :D. Zdarzają się przy zakupie nowych takie z plamistością, ale wtedy wycinam chore łuski do zdrowych smaruję 'antygrzybem' ( z reguły Topsinem) i to mi wystarcza. Tu ważną rolę u mnie odgrywa profilaktyka, co rok przy przesadzaniu po spoczynku obowiązkowa kąpiel w roztworze Topsinu, a ostatnio wynalazłem 'Acifungin ( ten z apteki ;:131 dziewczyny mogą znać jego zastosowanie), po rozcieńczeniu naprawdę działa też na cebulach zwartnic. Fajnie wysusza wszystkie czerwone plamy.
Tylko nie pytajcie mnie kto mi to doradził, bo i tak wam nie powiem... :;230

No i wreszcie moja 'Pasadena' pokazała oblicze i mam problem, czy to ona czy np. nie 'Exotic Peacock' lub 'Flaming Peacock':

Obrazek

Wielkość kwiatka świadczy o 'Pasadenie', bo te inne to wielkoludy 20 cm. i powyżej , a ten mój tylko 15 cm.
Jest drugi pęd i jak będą kwiaty większe, bo się 'rozhula' to zmienię mu nazwę. Wszelkie uwagi, spostrzeżenia mile widziane... ;:172
A tak wygląda bliżej:

Obrazek

Wątpliwości zmuszają do myślenia i rozwijają wyobraźnię... czemu nie ? ;:306
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Hehe dobre z tym Acifunginem, ale niestety musiałam sobie wygooglować co to za lek i powiem Ci, że rozważe też jego testy na storczykach. Ciekawi mnie to delikatne działanie przeciwbakteryjne, co przy infekcjach storczyków jest ciężkie do wyleczenia.
Ot wątek Hipkowy a można dokonać próby przeszczepu na grunt storczykowy ;:306

A Pasadena bardzo ładna ;:215
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Marta tylko uważaj na FORTE, trzeba bardziej rozcieńczać żeby nie popalić i z dala od dzieci... ;:333
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

andpia pisze:
Wątpliwości zmuszają do myślenia i rozwijają wyobraźnię... czemu nie ? ;:306

No i zmusiłeś mnie do myślenia i do poszperania trochę :lol: . Z tego, co pamiętam, to moje 'Exotic Peacock', to też maluch był, wcale nie wielkolud.
Wg czeskiej rozmiarówki :wink: 'Pasadena ' powinna być taka sama
http://www.amarylis.estranky.cz/clanky/ ... rum_7.html
Jedynie 'Flaming Peacock' ciut większy (18cm).
Niestety nie mam 'Pasadeny', więc trudno mi potwierdzić (a nawet zaprzeczyć :D ).
Awatar użytkownika
andpia
200p
200p
Posty: 492
Od: 10 paź 2017, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.

Post »

Basiu, też korzystam z tej strony do porównań, ale w przewadze anglojęzyczne fora podają wielkość kwiatu powyżej 20 cm, Okazuje się, że nadmiar wiadomości może też powodować ból głowy i po prostu trzeba wyważyć wszystkie za i przeciw i wybrać optymalne rozwiązanie. Jestem dopiero na początku drogi 'rozgryzania' tej odmiany (do tej pory nie było potrzeby, bo jej nie miałem) i zbieram te niuanse , bo przyznacie dość szczególny przypadek, 'Pasadena' tak poszukiwana i ogólne niedostępna odmiana wcale nie musi nią być bo 'moja', ale muszę się upewnić, że tak jest w istocie sprawy. Nie cierpię też na przerost ambicji i nie będę się starał udowadniać za wszelką cenę, że ja mam rację, po prostu lubię wiedzieć co mam w swoich zasobach. Więc 'nie muszę, ale kcę' :;230

I jeszcze odnośnie wątku identyfikacyjnego Hippeastrum, viewtopic.php?f=19&t=106459 , wcale się nie zdziwię jeśli 'umrze' śmiercią naturalną z wiadomych powodów, jeśli stanie się inaczej, będę mile zaskoczony... ;:215

A, że ładnego nigdy za dużo:

Obrazek

Jak w bajce, a że w bajkach wszystko jest możliwe - a jakże, śmiało twierdzę , że w życiu także... ;:306
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”