Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Ja nie mam w tej chwili miejsca na trzymanie obudzonych zwartnic w domu, stąd chcę je przetrzymać na spaniu przynajmniej do końca stycznia. A potem, zanim się obudzą... mam nadzieje, że wstydu nie będzie i jakiś kwiatek pokażą
Kusi mnie, żeby sobie sprawić marketową cebulę i sprawdzić osobiście, jak to jest z tą utratą masy takiej cebuli. Jakoś nie zwracałam wcześniej na to uwagi, a akurat w zeszłym sezonie sprawdzałam, jak ignorowanie przeze mnie zwartnic wpłynie ich wzrost, więc tym bardziej obserwacji było niewiele
Póki co chętnie pokrzepię swój wzrok widokami Twoich okazałych, pięknie kwitnących roślin. "Exposure" jest piękna, taki mocny, różowy kolor jest teraz nie do znalezienia za oknem i bardzo cieszy oczy
Kusi mnie, żeby sobie sprawić marketową cebulę i sprawdzić osobiście, jak to jest z tą utratą masy takiej cebuli. Jakoś nie zwracałam wcześniej na to uwagi, a akurat w zeszłym sezonie sprawdzałam, jak ignorowanie przeze mnie zwartnic wpłynie ich wzrost, więc tym bardziej obserwacji było niewiele
Póki co chętnie pokrzepię swój wzrok widokami Twoich okazałych, pięknie kwitnących roślin. "Exposure" jest piękna, taki mocny, różowy kolor jest teraz nie do znalezienia za oknem i bardzo cieszy oczy
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!:)
Andrzeju u mnie kwitło co nieco,(pokazałam w swoim wątku ).
Teraz wszystkie cebule grzecznie śpią.
Z tymi malejącymi cebulami to niestety jest prawda,ja z wieloma morduję się od początku od czasu zakupu.
Powiedziałam im ,że ten rok będzie decydujący ,albo wezmą się za siebie i zaczną kwitnąć albo się będziemy musieli pożegnać...
Andrzeju jaki masz wypróbowany sposób aby stworzyć takim "skurczonym" optymalne warunki ?
Andrzeju u mnie kwitło co nieco,(pokazałam w swoim wątku ).
Teraz wszystkie cebule grzecznie śpią.
Z tymi malejącymi cebulami to niestety jest prawda,ja z wieloma morduję się od początku od czasu zakupu.
Powiedziałam im ,że ten rok będzie decydujący ,albo wezmą się za siebie i zaczną kwitnąć albo się będziemy musieli pożegnać...
Andrzeju jaki masz wypróbowany sposób aby stworzyć takim "skurczonym" optymalne warunki ?
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Dziękuję wszystkim za życzenia i do roboty...cały rok przed nami I znowu te ranne wstawania, ale mówią, że kto rano wstaje.. ten ...widocznie musi...
Danusiu podglądałem, podziwiałem, co sezon obiecuję sobie pierwszą partię wcześniej zasuszyć i uśpić, żeby zacząć sezon już z początkiem listopada, ale zawsze wychodzi na to, że wszystkie idą spać razem i kłopot, bo np. na Święta kwitnących brak...
Moniko, ja jak będę wyciągał swoje z piwnicy małymi partiami to i tak zejdzie mi z budzeniem do końca marca, ważne, że już zaskoczyło i już zapowiedzi sporo więc będzie na bieżąco co pokazywać. No właśnie, po sklepach oferta bogata i kusi, ale zawziąłem się i jak na razie popełniłem tylko jedną sztukę i od razu mnie wyprostowało (pokazywana 'Pink Star'), bo z roztoczem - teraz przekwitła więc zastosuję jej terapię wstrząsową i potraktuję temperaturą.
Jeszcze do wiosny będę wałczył z wełnowcami , bo jednak przetrwały w niektórych cebulach i wyłażą gdzieniegdzie...Przy przesadzaniu pędzluję całą cebulę 'Mospilanem'.
A na bieżąco II pęd 'Dancing Queen' (3 kwiaty) rozpoczyna kwitnienie :
Hip. 'Exposure' mizernie dwa kwiaty jeden pęd, ale jest na czym oko zawiesić:
No i z najbliższych zapowiedzi Hip. w typie 'Striatum' stara odmiana cebulka, a nie cebula, ale daje radę (kwitła w lipcu):
Jednak, te obudzone podczas mojej nieobecności na nowo przysnęły i ruszyły po tygodniu ciepełka w chałupie...
Teraz powinno już być bez niespodzianek...
Danusiu podglądałem, podziwiałem, co sezon obiecuję sobie pierwszą partię wcześniej zasuszyć i uśpić, żeby zacząć sezon już z początkiem listopada, ale zawsze wychodzi na to, że wszystkie idą spać razem i kłopot, bo np. na Święta kwitnących brak...
Moniko, ja jak będę wyciągał swoje z piwnicy małymi partiami to i tak zejdzie mi z budzeniem do końca marca, ważne, że już zaskoczyło i już zapowiedzi sporo więc będzie na bieżąco co pokazywać. No właśnie, po sklepach oferta bogata i kusi, ale zawziąłem się i jak na razie popełniłem tylko jedną sztukę i od razu mnie wyprostowało (pokazywana 'Pink Star'), bo z roztoczem - teraz przekwitła więc zastosuję jej terapię wstrząsową i potraktuję temperaturą.
Jeszcze do wiosny będę wałczył z wełnowcami , bo jednak przetrwały w niektórych cebulach i wyłażą gdzieniegdzie...Przy przesadzaniu pędzluję całą cebulę 'Mospilanem'.
A na bieżąco II pęd 'Dancing Queen' (3 kwiaty) rozpoczyna kwitnienie :
Hip. 'Exposure' mizernie dwa kwiaty jeden pęd, ale jest na czym oko zawiesić:
No i z najbliższych zapowiedzi Hip. w typie 'Striatum' stara odmiana cebulka, a nie cebula, ale daje radę (kwitła w lipcu):
Jednak, te obudzone podczas mojej nieobecności na nowo przysnęły i ruszyły po tygodniu ciepełka w chałupie...
Teraz powinno już być bez niespodzianek...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
"Dancing Queen" to prawdziwa królowa Sama bym taką przytuliła, aż Ci zazdroszczę, że możesz ją podziwiać na żywo
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Piękne kwitnienia , a zdjęcia artystyczne Lubię zaglądać do Ciebie
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Ostatni post zakończyłem stwierdzeniem, że już nie powinno być niespodzianek, ale okazuje się, że nic za darmo każde zawirowanie w już rozpoczętej wegetacji cebuli odniesie wymierny skutek. Tak się dzieje teraz z moją 'Dancing Queen' , która na drugim pędzie udaje coś w rodzaju 'Nymph', albo jeszcze coś innego:
ale i tak mi się podoba:
Tu już dzisiaj 3 kwiaty w pełnym rozkwicie:
Stara odmiana w typie 'Striatum też już w pełnym rozkwicie:
No i Marta do tablicy - co Ty zrobiłaś tej matecznej, a raczej co jej nie zrobiłaś , że nie kwitnie u Ciebie, a powinna...
No dobra , za to kwitną u Ciebie inne i to super ... czekam teraz na zakwitnięcie tych posadzonych zielonym do dołu...
Aha, Danusiu zapomniałem Ci odpowiedzieć na temat tych skurczonych 'skurczybyków', bądź cierpliwa ja nie mam extra recepty na specjalne ich traktowanie, kilka takich już też pożegnałem, bo nie rokowały. Traktuję wszystkie jednakowo i jak nie 'zaskoczą' ich strata... . Muszę też przyznać, że niektóre zaskakują dopiero na 3 sezon. To wszystko zależy od odmiany, jeśli słaba i chimeryczna, to marne widoki ...
ale i tak mi się podoba:
Tu już dzisiaj 3 kwiaty w pełnym rozkwicie:
Stara odmiana w typie 'Striatum też już w pełnym rozkwicie:
No i Marta do tablicy - co Ty zrobiłaś tej matecznej, a raczej co jej nie zrobiłaś , że nie kwitnie u Ciebie, a powinna...
No dobra , za to kwitną u Ciebie inne i to super ... czekam teraz na zakwitnięcie tych posadzonych zielonym do dołu...
Aha, Danusiu zapomniałem Ci odpowiedzieć na temat tych skurczonych 'skurczybyków', bądź cierpliwa ja nie mam extra recepty na specjalne ich traktowanie, kilka takich już też pożegnałem, bo nie rokowały. Traktuję wszystkie jednakowo i jak nie 'zaskoczą' ich strata... . Muszę też przyznać, że niektóre zaskakują dopiero na 3 sezon. To wszystko zależy od odmiany, jeśli słaba i chimeryczna, to marne widoki ...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Andrzeju to już chyba sezon na te Twoje piękności się rozpoczął.
Piękne kwiaty i ładne zdjęcia pokazujesz, całe szczęście że mi wystarczy pooglądanie tylko ich zdjęć bo nie wiem gdzie bym dała doniczki jakbym nagle zachciała choć kilka ich mieć u siebie
Piękne kwiaty i ładne zdjęcia pokazujesz, całe szczęście że mi wystarczy pooglądanie tylko ich zdjęć bo nie wiem gdzie bym dała doniczki jakbym nagle zachciała choć kilka ich mieć u siebie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Może ten pęd próbuje być "Dancing Nypmh" Tak czy siak, bardzo mi się podoba
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Andrzeju powiem Ci, że ten II pęd u Roztańczonej bardziej mi się podoba niż ten I pęd
A co zrobiłam matecznej a kurcze ŚPI utrzymuje sobie twardo jednego, ostatniego liścia i tak stoi w chodzie, cieniu i o suchym pysku ale powiem Ci, że przez ten sezon przybrała na wadze chyba, bo jakoś więcej miejsca zajmuje w doniczce
PS zielone do dołu jeszcze młode i jak już będę stara to wtedy to zakwitnie
A co zrobiłam matecznej a kurcze ŚPI utrzymuje sobie twardo jednego, ostatniego liścia i tak stoi w chodzie, cieniu i o suchym pysku ale powiem Ci, że przez ten sezon przybrała na wadze chyba, bo jakoś więcej miejsca zajmuje w doniczce
PS zielone do dołu jeszcze młode i jak już będę stara to wtedy to zakwitnie
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Marta, to Ty ją budź, ona nie potrzebuje tyle snu co hybrydy, nie zmieniaj jej podłoża tylko znienacka ją namocz w ciepłej deszczówce i to ją postawi do pionu. Liść zgubi jak zacznie wypuszczać nowy pióropusz, a że cebula urosła to mnie wcale nie dziwi - nie ma już konkurencji, ale jak zacznie wegetację wypuści też nowe przybyszowe. Ta u mnie co kwitnie już się dorobiła małej. No ten typ tak ma...
No to mnie deko zmartwiłaś , jak TY będziesz stara, to ja co... będę bardzo, bardzo stareńki, ale trudno już się zaparłem doczekać to i doczekam...zabkamarta pisze:PS zielone do dołu jeszcze młode i jak już będę stara to wtedy to zakwitnie
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
O patrz a ja myślałam, że ona się ma sama obudzić ok to w weekend ją zszokuje i podleje, ciekawe co "powie" na to
Odnośnie "zielonego do dołu" to tak poważnie to może nawet trzeba będzie poczekać ze 2 lata na kwiaty. Patrząc jak mnie dzieci próbują wykończyć, to ja do tego czasu zestarzeje się o jakieś 20 lat
Odnośnie "zielonego do dołu" to tak poważnie to może nawet trzeba będzie poczekać ze 2 lata na kwiaty. Patrząc jak mnie dzieci próbują wykończyć, to ja do tego czasu zestarzeje się o jakieś 20 lat
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
I mnie bardziej podobają się kwiaty na drugim pędzie 'Dancing Queen' . Na nudę nie możesz narzekać . U Ciebie tyle kwiatów, a u mnie jeszcze nic.
x
Z przykrością muszę oznajmić wszystkim zainteresowanym, że muszę pożegnać się z Wami. Dziękuję za przeszło roczną przygodę, którą mimo wszystko będę mile wspominał...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków