Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Miałbym prośbę do wszystkich, jeśli Wam zależy na miarodajnym zaliczeniu do odmiany , proszę podawajcie wymiary kwiatka (wys/szer.), bo inaczej, zwłaszcza w grupie białych, czerwonych i różowych, będziemy się wypytywać nawzajem tracąc czas. Zaliczyć do grupy pod kątem wielkości kwiatka to połowa sprawy, bo wiadomo perspektywa na zdjęciu przekłamuje i mikrusa można pokazać jako giganta.
Co do Twojego ivonar jeśli ma powyżej 16 cm. szer. bliżej 20 cm. to będzie przedstawiany na tej stronie 'Mont Blanc'. To, że na krótkiej nóżce - normalka przy nowo zakupionych.
Na temat przycinania liści, tyle już się napisało na tym forum (kategorycznie nie zwłaszcza przed sezonem). Producenci mogą robić 'cuda na patyku', byle sprzedać, (cebule preparowane-stymulacja temperaturą w krótkim okresie i do ludzi). Można zaobserwować , jęsli cebula ma korzenie kiedy do nas dotrze i ją posadzimy, obcięte liście podejmują wzrost, dlaczego? Ano właśnie liście to jej płuca i cebula w ten sposób się broni żeby żyć. A im mniej liści tym słabszy przyrost i kiepska kondycja i większa wrażliwość na choróbska.
I jeszcze, czy się wypięła z kwitnieniem, czy nie, to przeprowadź Sobie rachunek sumienia za poprzedni sezon. Jeśli miała w miarę optymalne warunki i spała minimum 3 m-ce to powinna zakwitnąć i nie ważne czy najpierw idą liście, to nie wyklucza kwitnienia.
Cały poprzedni sezon pracujemy na to. Jak cebula przyrosła w obwodzie po sezonie i wypuściła co najmniej 4 liście - kwiat będzie.
I to trzeba zapamiętać - kropka
Co do Twojego ivonar jeśli ma powyżej 16 cm. szer. bliżej 20 cm. to będzie przedstawiany na tej stronie 'Mont Blanc'. To, że na krótkiej nóżce - normalka przy nowo zakupionych.
Na temat przycinania liści, tyle już się napisało na tym forum (kategorycznie nie zwłaszcza przed sezonem). Producenci mogą robić 'cuda na patyku', byle sprzedać, (cebule preparowane-stymulacja temperaturą w krótkim okresie i do ludzi). Można zaobserwować , jęsli cebula ma korzenie kiedy do nas dotrze i ją posadzimy, obcięte liście podejmują wzrost, dlaczego? Ano właśnie liście to jej płuca i cebula w ten sposób się broni żeby żyć. A im mniej liści tym słabszy przyrost i kiepska kondycja i większa wrażliwość na choróbska.
I jeszcze, czy się wypięła z kwitnieniem, czy nie, to przeprowadź Sobie rachunek sumienia za poprzedni sezon. Jeśli miała w miarę optymalne warunki i spała minimum 3 m-ce to powinna zakwitnąć i nie ważne czy najpierw idą liście, to nie wyklucza kwitnienia.
Cały poprzedni sezon pracujemy na to. Jak cebula przyrosła w obwodzie po sezonie i wypuściła co najmniej 4 liście - kwiat będzie.
I to trzeba zapamiętać - kropka
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Andrzej, piękne te Twoje wszystkie "Double..." Niby już nie chcę więcej kupować, bo parapety pękają w szwach, ale jak się człowiek napatrzy, to silną wolę wywiewa.
Do Agneski: zanim wyrzucisz beznadziejną cebulę, daj jej szansę poddając wysokiej temperaturze. Dwugodzinna kąpiel w 46 st. C, albo wygrzewanie w piekarniku czyni cuda. Wczoraj mój osiołek miał taką saunę i żyje... Trochę z tym zachodu, potrzebny dokładny termometr (sprawdzi się taki kucharski do pieczenia mięsa), ale czyni cuda. A w sezonie podwórkowym spokojnie można pojechać z chemią.
Do Agneski: zanim wyrzucisz beznadziejną cebulę, daj jej szansę poddając wysokiej temperaturze. Dwugodzinna kąpiel w 46 st. C, albo wygrzewanie w piekarniku czyni cuda. Wczoraj mój osiołek miał taką saunę i żyje... Trochę z tym zachodu, potrzebny dokładny termometr (sprawdzi się taki kucharski do pieczenia mięsa), ale czyni cuda. A w sezonie podwórkowym spokojnie można pojechać z chemią.
Pozdrawiam. Jola.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
'Alfresco' 2
Jednak potwierdzają się moje podejrzenia różnic tej samej odmiany z dwóch różnych rynków. Pierwszy przedstawiony wcześniej dużo większy kwiat z rynku amerykańskiego kwiat 15-16 cm, ten sam pokrój i zastanawiałem się dlaczego zaliczany jest do grupy 'Kolibri'.
Ten aktualnie kwitnący z rynku holenderskiego typowy 'Koliber' kwiat 12 x 12 >9 cm. Zapach ten sam pachną intensywnie i identycznie.
I nie chodzi tu o wielkość cebuli, bo obie prawie o tym samym obwodzie (22/23 cm.), różnice tkwią zapewne w genotypie gatunku, efekt podobny, a klony różne.
I to w tym wszystkim najbardziej ciekawi...
Jednak potwierdzają się moje podejrzenia różnic tej samej odmiany z dwóch różnych rynków. Pierwszy przedstawiony wcześniej dużo większy kwiat z rynku amerykańskiego kwiat 15-16 cm, ten sam pokrój i zastanawiałem się dlaczego zaliczany jest do grupy 'Kolibri'.
Ten aktualnie kwitnący z rynku holenderskiego typowy 'Koliber' kwiat 12 x 12 >9 cm. Zapach ten sam pachną intensywnie i identycznie.
I nie chodzi tu o wielkość cebuli, bo obie prawie o tym samym obwodzie (22/23 cm.), różnice tkwią zapewne w genotypie gatunku, efekt podobny, a klony różne.
I to w tym wszystkim najbardziej ciekawi...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Ale to są takie, które u Ciebie już jakiś czas są?
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Alfresco mi się bardzo podoba i kilka dni temu kupiłem ,,niby tą" odmiane. Zobaczymy co z tego będzie
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Oczywiście Onectica, to są moi 'rezydenci' od co najmniej 5-6 lat. Był czas, że dużo kupowałem na eBay'u i jeszcze z 10 cebul zostało z tych czasów. Dopiero od trzech sezonów zaczynam porównywać te dwa rynki (wcześniej jakoś to mi się nie rzucało w oczy) i wyławiam te niuanse. Co do 'Alfresco' mogę dodać jeszcze, że często wykwita na dwóch pędach prawie jednocześnie, ale nie lubi się mnożyć i przybyszowych brak. Pyłek na 'pseudopylnikach',(bo bywają) nieaktywny, tak że krzyżować też nie da rady.
Widocznie ten typ tak ma...
Widocznie ten typ tak ma...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Andpia, no dobrze już, nie żołądkuj się tak. Reprymendę przyjęłam z pokorą. Rachunek sumienia też zrobiłam. Wszystkie cebule traktowałam tak samo. Pozostałe mają liście i pąki, czyli dużych błędów nie popełniłam. Spełniłam wszystkie podane przez Ciebie warunki. Nie bardzo pamiętam czy przyrosły na obwodzie. Rok temu nie wiedziałam, że to ważne i nie zakodowałam. Jeżeli przyrosły, to niewiele. Znaczącą różnicę na pewno zarejestrowałabym. Teraz w kwestii domniemanej 'Mont Blanc'. No niestety, szerokość kielicha nie przekracza 16 cm No chyba, że kwiaty jeszcze bardziej się rozwiną. Pisałam o tym krótkim pędzie ponieważ w zeszłym sezonie tego nie było. Wszystkie zakupione w tym roku zakwitają na krótkich pędach. Czy to może mieć związek w porą roku? Poprzednio kupowałam później, w kwietniu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Ivonar, ani myślę się irytować (wink) chcę tylko podkreślić istotne sprawy i wyeliminować błędy które sam popełniałem w przygodzie z 'Hipkami'. Pisać mogę na ten temat w nieskończoność, ale z drugiej strony zależy mi też na tym, aby wątek był ciekawy, dynamiczny i poruszał sprawy i dla bardziej wtajemniczonych w temacie jak i dla laików. Ale jak wiadomo : (uwaga będzie petarda) "Wszystkim dogodzić się nie da, ale wszystkich wkurwić to już żaden problem" - Paulo Coelho (Cytat oryginalny -lubię faceta)
Próbuję się wystrzegać tego drugiego i być może nie zawsze się to udaje.
Ale na temat tak się złożyło, że w barwach narodowych i żeby nie było zbyt patriotycznie zacznę od 'Red Lion' w pełni kwitnienia:
i 'Alfresco' ładny bukiecik 5 kwiatków:
Wpisuje się kolorem w prawie wiosenny dzionek...
Próbuję się wystrzegać tego drugiego i być może nie zawsze się to udaje.
Ale na temat tak się złożyło, że w barwach narodowych i żeby nie było zbyt patriotycznie zacznę od 'Red Lion' w pełni kwitnienia:
i 'Alfresco' ładny bukiecik 5 kwiatków:
Wpisuje się kolorem w prawie wiosenny dzionek...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
"Clown" jak nie 'Klaun', chociaż przy szczerych chęciach można i czerwonego nosa się doszukać: https://images81.fotosik.pl/1002/0def5d25d6f9c884.gif
Cechy charakterystyczne:
1. biało-czerwona krepina z wyraźnym białym paskiem pośrodku płatka
2. gardziel żółto-zielona, nasada gardzieli biała,
3. w pełni rozwinięty odchyla górne płatki do tyłu,
4. płatki z różkami, (tzw. dodatki tepaloidowe)
5. kwiat 20/21 >11 cm. (mój) określany jako wielkokwiatowy./ (do 21 cm)
6. 1980, GC van Meeuwen & Zonen.
7. lubi się mnożyć, grzeczny, ułożony i nie sprawia problemów,
8. z reguły (tak jest u mnie) najpierw liście, później kwiat
I tylko spójrzcie jak rok do roku potrafi inaczej wybarwiać pęd i pąk Więc zgadywanie po kolorze pąka mija się z celem.
Dwa 'Lwy' razem i ten później wykwitający jakby mniejszy, chociaż cebule w obwodzie porównywalne
Różnica 1-1,5 cm., może ten drugi jeszcze urośnie...
Cechy charakterystyczne:
1. biało-czerwona krepina z wyraźnym białym paskiem pośrodku płatka
2. gardziel żółto-zielona, nasada gardzieli biała,
3. w pełni rozwinięty odchyla górne płatki do tyłu,
4. płatki z różkami, (tzw. dodatki tepaloidowe)
5. kwiat 20/21 >11 cm. (mój) określany jako wielkokwiatowy./ (do 21 cm)
6. 1980, GC van Meeuwen & Zonen.
7. lubi się mnożyć, grzeczny, ułożony i nie sprawia problemów,
8. z reguły (tak jest u mnie) najpierw liście, później kwiat
I tylko spójrzcie jak rok do roku potrafi inaczej wybarwiać pęd i pąk Więc zgadywanie po kolorze pąka mija się z celem.
Dwa 'Lwy' razem i ten później wykwitający jakby mniejszy, chociaż cebule w obwodzie porównywalne
Różnica 1-1,5 cm., może ten drugi jeszcze urośnie...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Jestem w szoku ile Ty tych cebul masz, że w takim tempie wrzucasz nowe foty. Gdzie Ty to trzymasz chyba u sąsiada jeszcze w domu przejąłeś parapety.,bo już mu widok z okna winogronem zabrałeś, więc wszystko jest możliwe
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Clown ma fajny kolorek lubi być zmienny, że tak zmienia kolor
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
No... Marta jeszcze trochę zostało, ale sezon nieuchronnie zmierza do końca . Co do miejsca okazuje się, że najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze do zauważenia. To jest myśl z tym sąsiadem i jego parapetami. Póki co to on zaanektował mój garaż, bo maluje chałupę i wygodniej mu było wynieś graty do garażu niż do piwnicy po wąskich schodach. Ale nic to jeszcze miesiąc i wszystko pójdzie do ogrodu i trochę odsapnę z miejscem, bo jak pogoda nie dopisze to pikówki pomidorów i papryki będę wieszał na suficie...
I taki sobie mix, hiacynty to już 3-cia tura dokupione,(no i co zrobię,że lubię ich zapach) bo moich już zabrakło, a w pseudo-hydro b.dobrze sobie radzą. Na przyszły sezon podpędzę też tulipany - będzie urozmaicenie.
I aby do wiosny,(wszak niby już) bo 'liściory' już prawie metrowe...
I taki sobie mix, hiacynty to już 3-cia tura dokupione,(no i co zrobię,że lubię ich zapach) bo moich już zabrakło, a w pseudo-hydro b.dobrze sobie radzą. Na przyszły sezon podpędzę też tulipany - będzie urozmaicenie.
I aby do wiosny,(wszak niby już) bo 'liściory' już prawie metrowe...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Z zachwytem śledzę prezentację Twoich kwitnących Hippeastrum. Podziwiam ilość roślin, kolory kwiatów oraz pasję i wiedzę ich właściciela.
Ja sama mam dwie cebule na krzyż i zainteresowaniem śledzę także opowieści i wskazówki na temat ich uprawy. To przyjemność zaglądać tutaj
Ja sama mam dwie cebule na krzyż i zainteresowaniem śledzę także opowieści i wskazówki na temat ich uprawy. To przyjemność zaglądać tutaj
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)