Witam wszystkich, chcę podzielić się wrażeniami z uprawiania tych kapitalnych kwiatów (hobby dla cierpliwych), które potrafią się odwdzięczyć pięknym kwitnieniem i co fascynujące zróżnicowanym w kolejnych kwitnieniach. Niby ta sama cebula (pewność 100%, bo opisana w dwójnasób), a potrafi zaskoczyć i pokrojem płatków i wybarwieniem i wysokością pędu kwiatowego i ilością kwiatów na pędzie. Na wpływ powyższego mają warunki w jakich rosną przez sezon, czym są karmione i w jakich warunkach są przechowywane w okresie spoczynku. Jedna wielka niewiadoma. Chociaż w obrębie danego gatunku dużych różnic nie powinno być, no i nie ma, ale te niuanse nie raz potrafią zafrapować. W miarę rozwijania się wątku będę starał się wypunktować te różnice i udowodnić, że świat kwiatów to bajka w której wszystko może się zdarzyć. Dlatego też w tym roku porobiłem krzyżówki różnych gatunków, aby przekonać się jakie cechy dziedziczą następne pokolenia. Wiem, że nie odkrywam Ameryki, (bo tym zajmują się wyspecjalizowane firmy na inną skalę), ale warto dochować się
Własnej niepowtarzalnej odmiany.(Satysfakcja gwarantowana - ale czy to musi tak długo trwać? Aha zaznaczałem, że to zabawa dla cierpliwych)
A to kilka przykładów moich krzyżówek:
Biała NN x 'Rosalie'
'Jevel'(2011) x 'Clown'
'Clown' x 'Picotee'
'Picotee' x 'Red Lion'
'Red Lion' x 'Emanuelle'
I jeszcze trochę innych
(co z tego wyrośnie ???)
Jeśli Ktoś ma problemy z Hippeastrum proszę pytać, w miarę możliwości popartej wiedzą rozwiążemy (prawie) każdy dylemat.
U mnie sezon 17/18 zaczyna 'Green Goodness' 3 pędy kwiatowe.
