Doniczkowe - barbra13
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Doniczkowe - barbra13
Tak dorodne cycasy widziałem ostatnio na południu Europy,w krajach śródziemnomorskich.
Gdzie stoi ten Twój przez całe lato że to taki okaz zdrowia,bo u nas cycasy przeważnie marnie wyglądają.
Gdzie stoi ten Twój przez całe lato że to taki okaz zdrowia,bo u nas cycasy przeważnie marnie wyglądają.
Re: Doniczkowe - barbra13
Henryku, dziękuję
Monika, i u mnie też bywają krótkie liście, może nie 10cm, ale niewiele więcej, widać je nawet pod tym pióropuszem nowych . A na samym dole są z kolei długie i chude, takie do wycięcia, ale ponieważ roślina nie jedzie na wystawę, to niech ją jeszcze odżywiają .
Marian, lato u nas było iście śródziemnomorskie, roślina stoi pod daszkiem, słońce ma od rana, do późnego popołudnia.
U mnie problemem zawsze był krótki sezon wegetacyjny, jak już cykas wypuścił nowe liście, to przychodziły mrozy. A potem w domu te liscie nie rozwijały się prawidłowo, albo nawet zasychały.
Teraz mają jeszcze trochę czasu, aby dorosnąć i dojrzeć przed zimą.
Eriopus, dzięki .
Monika, i u mnie też bywają krótkie liście, może nie 10cm, ale niewiele więcej, widać je nawet pod tym pióropuszem nowych . A na samym dole są z kolei długie i chude, takie do wycięcia, ale ponieważ roślina nie jedzie na wystawę, to niech ją jeszcze odżywiają .
Marian, lato u nas było iście śródziemnomorskie, roślina stoi pod daszkiem, słońce ma od rana, do późnego popołudnia.
U mnie problemem zawsze był krótki sezon wegetacyjny, jak już cykas wypuścił nowe liście, to przychodziły mrozy. A potem w domu te liscie nie rozwijały się prawidłowo, albo nawet zasychały.
Teraz mają jeszcze trochę czasu, aby dorosnąć i dojrzeć przed zimą.
Eriopus, dzięki .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Doniczkowe - barbra13
Te o niebieskich kwiatach są urocze. Passiflora pięknie Ci kwitnie. Ja czekam na kwiaty Alaty.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Doniczkowe - barbra13
Rośliny ogrodowe równie piękne i bardzo ciekawe jak te doniczkowe -męczennica niezwykle oryginalna,po raz pierwszy na żywo zobaczyłem ją trzy lata temu we Włoszech i nadal jestem pod jej wrażeniem
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę
Re: Doniczkowe - barbra13
Aniu, dziękuję.
Moja P.alata niestety padła ofiarą złego podłoża. Zanim się zorientowałam, o co chodzi i przesadziłam, to minęło kawał lata i już nie zdąży zakwitnąć, mimo że ładnie rośnie.
Arkadiusz, dzięki. Masz rację, męczennica ma zadziwiające kwiaty, z tego powodu po wielu latach wróciłam do jej uprawy.
Lato niestety minęło, ale nie ma co narzekać, bo jesień też mamy ładną .
Hoje już nie kwitną, może to i dobrze, bo trochę śmiecą . hoja neoebudica - to chyba najfajniejsza z tych moich kwitnących, pod względem ilości śmieci . To jej ostatni baldaszek
hoja multiflora - ta śmieci dużo i często, ale ale nie jest to jakiś ogromny problem
Za to kwitnąca H.kerrii , ta to potrafi dać się we znaki. Tak to mniej więcej wygląda. Dodam, że kwiatów miała dużo i zanim się zorientowałam, to wszystkie rośliny wokół były tak upaćkane . Jedyny sposób, to przypilnować, kiedy zaczyna przekwitać i poobrywać wszystkie.
Moje "próbne" oplątwy żyją , a do tego szybko przybyły im towarzyszki (od Ewy321 oczywiście). Takie maluszki
To już stare fotki, zrobione w dniu przybycia, ale zapewniam Cię Ewa, że wszystkie żyją .
A te moje "próbne" nie dość, że żyją o dziwo, to jedna nawet zakwitła .
Pierwszy dzień
Kolejny
I dwa dni później
A niebawem dołączy do nich trzecia "antenka" . Trochę obawiam się zimy.
Moja P.alata niestety padła ofiarą złego podłoża. Zanim się zorientowałam, o co chodzi i przesadziłam, to minęło kawał lata i już nie zdąży zakwitnąć, mimo że ładnie rośnie.
Arkadiusz, dzięki. Masz rację, męczennica ma zadziwiające kwiaty, z tego powodu po wielu latach wróciłam do jej uprawy.
Lato niestety minęło, ale nie ma co narzekać, bo jesień też mamy ładną .
Hoje już nie kwitną, może to i dobrze, bo trochę śmiecą . hoja neoebudica - to chyba najfajniejsza z tych moich kwitnących, pod względem ilości śmieci . To jej ostatni baldaszek
hoja multiflora - ta śmieci dużo i często, ale ale nie jest to jakiś ogromny problem
Za to kwitnąca H.kerrii , ta to potrafi dać się we znaki. Tak to mniej więcej wygląda. Dodam, że kwiatów miała dużo i zanim się zorientowałam, to wszystkie rośliny wokół były tak upaćkane . Jedyny sposób, to przypilnować, kiedy zaczyna przekwitać i poobrywać wszystkie.
Moje "próbne" oplątwy żyją , a do tego szybko przybyły im towarzyszki (od Ewy321 oczywiście). Takie maluszki
To już stare fotki, zrobione w dniu przybycia, ale zapewniam Cię Ewa, że wszystkie żyją .
A te moje "próbne" nie dość, że żyją o dziwo, to jedna nawet zakwitła .
Pierwszy dzień
Kolejny
I dwa dni później
A niebawem dołączy do nich trzecia "antenka" . Trochę obawiam się zimy.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowe - barbra13
Hoje to moje parapetowe ulubienice, mam ich wciąż bardzo dużo.
Twoje bardzo ładne, wyróżniam hoja neoebudica ze względu na ciekawy kwiatostan.
Jak widzę rodzaj Tillandsia zaczyna u Ciebie dominować.
Doskonale, bo to śliczne i bardzo oryginalne rośliny. Cieszy mnie że dajesz sobie z nimi radę bo jak kiedyś wspominałem mnie się nie do końca to się udało.
Pokazuj je częściej bo warto!
Twoje bardzo ładne, wyróżniam hoja neoebudica ze względu na ciekawy kwiatostan.
Jak widzę rodzaj Tillandsia zaczyna u Ciebie dominować.
Doskonale, bo to śliczne i bardzo oryginalne rośliny. Cieszy mnie że dajesz sobie z nimi radę bo jak kiedyś wspominałem mnie się nie do końca to się udało.
Pokazuj je częściej bo warto!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Doniczkowe - barbra13
No widzę, że zmierzasz w dobrym kierunku A jak się ma taką właścicielkę, to co by nie miała ionantha zakwitnąć Oby tak dalej!
Świetne kolory tych baldaszków hoi. I kształt kwiatów H. multiflora, bomba!
Świetne kolory tych baldaszków hoi. I kształt kwiatów H. multiflora, bomba!
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Doniczkowe - barbra13
Hoje kwiaty takie duże się wydają na zdjęciach a pomyśleć, że to głównie malutkie dość ;)
U rodziców była tylko ogromna zwykła carnosa rozpięta na jednej części starego trzyskrzydłowego okna, pamiętam tą usmarowaną szybę i parapet, klejącą się firankę... Ale zapach cudny, kocham. A ona szalenie kwitła.
Listki z tego soku wyciera się czy zostawiacie w spokoju?
Cichaczem musze męża przekonać na nowo do roślinności - jak było dużo doniczek to już nie wiedział czy co nowego przybyło czy to już było powoli będę wdrażać plan.
Ile Sansevierii - mam, a raczek miałam kilka, zostały u mamy i nawet niektóre kwitły. Chyba muszę się do niej uśmiechnąć o niektóre roślinki, ale też co by jej łysych parapetów całkiem nie zostawić ;)
Adenium śliczne
U rodziców była tylko ogromna zwykła carnosa rozpięta na jednej części starego trzyskrzydłowego okna, pamiętam tą usmarowaną szybę i parapet, klejącą się firankę... Ale zapach cudny, kocham. A ona szalenie kwitła.
Listki z tego soku wyciera się czy zostawiacie w spokoju?
Cichaczem musze męża przekonać na nowo do roślinności - jak było dużo doniczek to już nie wiedział czy co nowego przybyło czy to już było powoli będę wdrażać plan.
Ile Sansevierii - mam, a raczek miałam kilka, zostały u mamy i nawet niektóre kwitły. Chyba muszę się do niej uśmiechnąć o niektóre roślinki, ale też co by jej łysych parapetów całkiem nie zostawić ;)
Adenium śliczne
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Doniczkowe - barbra13
Kwiaty Tillandsii są urocze.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Doniczkowe - barbra13
Co za uczta dla oczu!
hoja multiflora - ta to ma kwiaty w nieziemskim kształcie
hoja multiflora - ta to ma kwiaty w nieziemskim kształcie
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Doniczkowe - barbra13
Dziękuję .
Agnieszka Jacqueline, właściwie u mnie to tylko H.kerrii produkuje taki kłopotliwy nektar i oczywiście nie ma opcji, aby go nie wycierać. Pozostałe hoje co najwyżej trochę śmiecą, a nektar jest zmywany przy okazji ogólnego "prysznicowania" roślin.
Jeszcze w ubiegłym tygodniu prawie lato, a dzisiaj . Część roślin (m.in. sukulenty, które były pod chmurką i cebule Hippeastrum) zdążyłam poznosić przed ochłodzeniem, ale zostały jeszcze oleandry, begonie fuksje, pelargonie, cytrusy i kaktusy. I jak co roku o tej porze obiecałam sobie niczego więcej nie kupować . Nie wiem, gdzie ja to wszystko pomieszczę
Październikowe fotki
Jesienne granaty Punica 'Nana', liści niewiele już zostało, owoce większe, niż zazwyczaj, ale i tak nieduże
Moja ulubiona pelargonia, jeszcze tydzień temu pełna nadziei, że zimy nie będzie
Jesienne lantany
Neriny, różowa podejrzewana o bycie krzyżówką Amarine Belladiva
Coś o marzeniach - wystarczy głośno pomarzyć o różowym epi, a potem już tylko cieszyc się nie tylko z różowego, ale z wielu innych pięknych odmian. Oto dwa koszyki szczęścia, rośliny już ukorzeniły się i wypuściły nowe pędy. Henryku dziękuję
A to ciche marzenie, marzyłam i marzyłam, a tu nagle pada pytanie, czy chcę. Ewciu dziękuję . Sansevieria grandis, ma ogromne liściory
I mój świeżutki zakup - Sansevieria aubrytiana
Ciepełka życzę Wam i sobie .
Agnieszka Jacqueline, właściwie u mnie to tylko H.kerrii produkuje taki kłopotliwy nektar i oczywiście nie ma opcji, aby go nie wycierać. Pozostałe hoje co najwyżej trochę śmiecą, a nektar jest zmywany przy okazji ogólnego "prysznicowania" roślin.
Jeszcze w ubiegłym tygodniu prawie lato, a dzisiaj . Część roślin (m.in. sukulenty, które były pod chmurką i cebule Hippeastrum) zdążyłam poznosić przed ochłodzeniem, ale zostały jeszcze oleandry, begonie fuksje, pelargonie, cytrusy i kaktusy. I jak co roku o tej porze obiecałam sobie niczego więcej nie kupować . Nie wiem, gdzie ja to wszystko pomieszczę
Październikowe fotki
Jesienne granaty Punica 'Nana', liści niewiele już zostało, owoce większe, niż zazwyczaj, ale i tak nieduże
Moja ulubiona pelargonia, jeszcze tydzień temu pełna nadziei, że zimy nie będzie
Jesienne lantany
Neriny, różowa podejrzewana o bycie krzyżówką Amarine Belladiva
Coś o marzeniach - wystarczy głośno pomarzyć o różowym epi, a potem już tylko cieszyc się nie tylko z różowego, ale z wielu innych pięknych odmian. Oto dwa koszyki szczęścia, rośliny już ukorzeniły się i wypuściły nowe pędy. Henryku dziękuję
A to ciche marzenie, marzyłam i marzyłam, a tu nagle pada pytanie, czy chcę. Ewciu dziękuję . Sansevieria grandis, ma ogromne liściory
I mój świeżutki zakup - Sansevieria aubrytiana
Ciepełka życzę Wam i sobie .
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowe - barbra13
Jak pięknie, bajecznie kolorowo i bardzo różnorodnie dzisiaj u Ciebie!
Rośliny absolutnie inne a wszystkie piękne... Szkoda, że to już koniec sezonu bo chętnie bym je dalej obserwował.
Patrzę na Twoje nowe epi i wyjść z podziwu nie mogę - doskonale się ukorzeniły i świetnie wyglądają. Czyli... dokładnie tak jak być miało.
Aż się na usta ciśnie: a nie mówiłem (nie pisałem)?
Dalszych sukcesów życzę, wiele miejsca na rośliny oraz łagodnej i szybko upływającej zimy.
Rośliny absolutnie inne a wszystkie piękne... Szkoda, że to już koniec sezonu bo chętnie bym je dalej obserwował.
Patrzę na Twoje nowe epi i wyjść z podziwu nie mogę - doskonale się ukorzeniły i świetnie wyglądają. Czyli... dokładnie tak jak być miało.
Aż się na usta ciśnie: a nie mówiłem (nie pisałem)?
Dalszych sukcesów życzę, wiele miejsca na rośliny oraz łagodnej i szybko upływającej zimy.