Zielona ferajna cz.3
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Henryku to jest ten wielki, uratowany ze śmietnika - pierwsza "fala"kwiatów właśnie się kończy, kolejne po przerwie, bo pączki małe
Joasiu dziękuję też mam takie skojarzenia
Olu moje kwitną małymi porcjami, ale bardzo długo - coś za coś
Grigor witam i dziękuję
Pełny hibek się zawstydził i też kwitnie
Joasiu dziękuję też mam takie skojarzenia
Olu moje kwitną małymi porcjami, ale bardzo długo - coś za coś
Grigor witam i dziękuję
Pełny hibek się zawstydził i też kwitnie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielona ferajna cz.3
Też mam takiego - to niby "zwyklak" a przecież robi za ozdobę parapetu na klatce schodowej. Ładny!
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Zielona ferajna cz.3
Ależ u Ciebie tych czerwieni! Jak to fajnie o tej porze roku mieć tyle kwiatów w takich barwach.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Henryku "zwyklak" ale i tak te wielkie pompony robią wrażenie
Joasiu właśnie to taka ironia - średnio lubię czerwone i różowe kwiaty, a mam tak kwitnących roślin doniczkowych najwięcej
Nie obrobiłam ostatnich zdjęć, więc wracamy do archiwum - ten grudnik na razie nie kwitnie, prawdopodobnie zacznie w środku zimy:
Joasiu właśnie to taka ironia - średnio lubię czerwone i różowe kwiaty, a mam tak kwitnących roślin doniczkowych najwięcej
Nie obrobiłam ostatnich zdjęć, więc wracamy do archiwum - ten grudnik na razie nie kwitnie, prawdopodobnie zacznie w środku zimy:
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielona ferajna cz.3
Piękne - szczególnie pierwszy zrobił na mnie duże wrażenie.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Zielona ferajna cz.3
Piękny czerwony hibiscus Cudo
A ile masz tych grudników?
A ile masz tych grudników?
Re: Zielona ferajna cz.3
Hej, a o kim to mówicie "zwyklak"? No chyba nie o hibiscusie?!? Toć on urody wielkiej i niz zwykłego w nim nie ma, od koloru poczawszy, poprzez delikatność płatków, a na formie skończywszy! Trzy razy dziennie bym podlewała, gdyby mój był, żeby mu mój zachwyt i podziw pokazać
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielona ferajna cz.3
Tego kwiatu (tzn. hibiskusa tego gatunku) to pół światu, jest pewnie najczęściej spotykany w kolekcjach i na parapetach. Gości u większości z nas, stąd ten "zwyklak".
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Zielona ferajna cz.3
Ten hibiscus jest absolutnie piękny A ten pełny dopiero cudo Mój grudnik też kwitnie.
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielona ferajna cz.3
Henryku dziękuję w imieniu roślinki
Lucy dziękuję mam trzy grudniki
Aberracje to prawda co Henryk napisał, to chyba najpopularniejsza odmiana jeśli chcesz mogę na wiosnę podesłać Ci szczepkę
Małgosiu dziękuję
Jeszcze trochę grudnika - zdjęcia robione przez kilka (dość ciemnych) dni z różnym powodzeniem:
Lucy dziękuję mam trzy grudniki
Aberracje to prawda co Henryk napisał, to chyba najpopularniejsza odmiana jeśli chcesz mogę na wiosnę podesłać Ci szczepkę
Małgosiu dziękuję
Jeszcze trochę grudnika - zdjęcia robione przez kilka (dość ciemnych) dni z różnym powodzeniem:
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Zielona ferajna cz.3
Aaaah! Będziesz strzyc?
A czym ja się zrewanżuje? Zbierasz Ty coś?
To nie jest wątek ofertowy, zapraszam na pw. lub do sekcji ofert.
Iwona
A czym ja się zrewanżuje? Zbierasz Ty coś?
To nie jest wątek ofertowy, zapraszam na pw. lub do sekcji ofert.
Iwona
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Zielona ferajna cz.3
Grudniki kwitną u wszystkich w najlepsze. Nie chciały poczekać do świat.
Mnie wypadł taki o kwiatach w tonacji żółto-pomarańczowej.
Masz rację, jest tak ciemno, że trudno zrobić dobre zdjęcie.
Z lampą, to już nie to samo.
Mnie wypadł taki o kwiatach w tonacji żółto-pomarańczowej.
Masz rację, jest tak ciemno, że trudno zrobić dobre zdjęcie.
Z lampą, to już nie to samo.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Zielona ferajna cz.3
- pomimo bardzo fatalnej pod względem ilości naturalnego, życiodajnego światła słonecznego - pogody, Twoje "grudniki" nic sobie z tych fatalnych warunków nie robią, kwitną i wspaniale wybarwiają swoje kwiaty .Blueberry pisze:Jeszcze trochę grudnika - zdjęcia robione przez kilka (dość ciemnych) dni z różnym powodzeniem:
Odnośnie robienia fotek w takich warunkach, to istna "mordęga", wiem bo mam kilka roślin, którym chciałbym zrobić fotki, że zapowiadają kwitnienie, ale niestety nie "wychodzą" tak, jakbym tego oczekiwał, wstrzymuję się do poprawy warunków, może po opadach śniegu z deszczem, "przyjdą" słoneczne dni (oby). Obawiam się również o "zapowiedzi" kwiatów, że w takich warunkach może z "zapowiedzi", nic nie rozkwitnąć .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V