Zielono w oczach - rośliny początkującej
- Milenaa
- 200p
- Posty: 222
- Od: 9 lis 2013, o 18:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnysląsk
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Fiu fiu Ewuniu ładne to " ten taki z tegesami " no i może Twój się zarazi od Ciebie kwiatkozą i będzie kupował Ci co róż nowe roślinki ale byś się cieszyła no i koniec było by z zakazem kupowania nowych
Wtedy zostaje Wam poszukanie większego mieszkanka
Wtedy zostaje Wam poszukanie większego mieszkanka
" Możesz być dziś nikim dla całego świata, pamiętaj dla niewielu jesteś całym światem "
Moje wątki :Rośliny doniczkowe
Winorośla-sadzonki
Moje wątki :Rośliny doniczkowe
Winorośla-sadzonki
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ach te chłopy Pytam się kiedyś mojego pokazując kwiatki na parapecie:
- Co to?
- Plumek
- A to?
- Plumek
- A to?
- Skrętnik Lolita
Nie wiem jakim cudem zapamiętał nazwę skoro dla niego wszystko to plumek - w kwestii wyjaśnienia - to zdrobnienie od prymulka skąd to wziął to nie wiem
A nowości świetne trzymam za nie kciuki
- Co to?
- Plumek
- A to?
- Plumek
- A to?
- Skrętnik Lolita
Nie wiem jakim cudem zapamiętał nazwę skoro dla niego wszystko to plumek - w kwestii wyjaśnienia - to zdrobnienie od prymulka skąd to wziął to nie wiem
A nowości świetne trzymam za nie kciuki
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Witaj Ewo
Ależ u Ciebie mnóstwo zielonych wspaniałości Masz takie ładne paprocie i begonie. Mi niestety spora część kolekcji odpadła. Zaintrygowała mnie szczególne jedna u Ciebie - begonia "renosa". Ma takie fajne listki omszone. Jak te listki begoni, coś tam widać będzie się "wykluwać"?
Ależ u Ciebie mnóstwo zielonych wspaniałości Masz takie ładne paprocie i begonie. Mi niestety spora część kolekcji odpadła. Zaintrygowała mnie szczególne jedna u Ciebie - begonia "renosa". Ma takie fajne listki omszone. Jak te listki begoni, coś tam widać będzie się "wykluwać"?
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Hej Marcin! Ta begonia jest piękna aż się chce głaskać. Jak będą się listki wykluwać to zrobię fotkę. Szkoda tylko, że nie umiem jej przez listek rozmnożyć - wszystkie inne begonki puszczają korzenie z listków, a ta jedna niestety gnije
WSZYSTKIM życzę wspaniałego, pięknego, roku, jeszcze lepszego niż poprzedni! I żeby mszyce miały zły rok!
Buziaki!
(Jak się ogarnę, to wrzucę moje skromne nabytki, które przywiozłam ze świąt w Polsce )
WSZYSTKIM życzę wspaniałego, pięknego, roku, jeszcze lepszego niż poprzedni! I żeby mszyce miały zły rok!
Buziaki!
(Jak się ogarnę, to wrzucę moje skromne nabytki, które przywiozłam ze świąt w Polsce )
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
O matko i córko, długo nie zaglądałam. Co prawda jeszcze się specjalnie nie ogarnęłam, ale czas wrzucić parę fotek!
Puk puk odpukuję w niemalowane, uwaga uwaga, Finlaysonii, co jest tylko na ogonku liściowym (tak mi się wydawało, ale musiała mieć kawałek łodygi) puściła liścia!
Flavida się puszcza jak szalona, tylko czy to ok tak zimą?!
Kolejna "puszczalska" - pubicalyx. Ona i tak już od początku była wielka, a tym bacikiem to ja nie wiem co mam zrobić Nowe podpórki dołożyć? Obciąć to? Sama nie wiem, czego od niej chcę.
Szczepka pubicalyx silver pink też wywaliła liście nowe
No i Krimson Queen w końcu znowu liście puściła. Ale kurde nie wiem, jakies takie nieładne, chropowate, krzywe są :/
A tutaj sobie z Polski po świętach przywiozłam na pocieszenie po złych roślinnie paru tygodniach taką oto wyrośniętą już obovatkę:
oraz szczepkę wibergiae, trzymajcie kciuki, żeby się szczęśliwie ukorzeniła:
I dzisiejszy zakupik piękny epiphyllum anguliger LOVE
Puk puk odpukuję w niemalowane, uwaga uwaga, Finlaysonii, co jest tylko na ogonku liściowym (tak mi się wydawało, ale musiała mieć kawałek łodygi) puściła liścia!
Flavida się puszcza jak szalona, tylko czy to ok tak zimą?!
Kolejna "puszczalska" - pubicalyx. Ona i tak już od początku była wielka, a tym bacikiem to ja nie wiem co mam zrobić Nowe podpórki dołożyć? Obciąć to? Sama nie wiem, czego od niej chcę.
Szczepka pubicalyx silver pink też wywaliła liście nowe
No i Krimson Queen w końcu znowu liście puściła. Ale kurde nie wiem, jakies takie nieładne, chropowate, krzywe są :/
A tutaj sobie z Polski po świętach przywiozłam na pocieszenie po złych roślinnie paru tygodniach taką oto wyrośniętą już obovatkę:
oraz szczepkę wibergiae, trzymajcie kciuki, żeby się szczęśliwie ukorzeniła:
I dzisiejszy zakupik piękny epiphyllum anguliger LOVE
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
A zdradź tajemnicę, w czym siedzą Twoje hoje i jak długo stosujesz takie podłoże
-
- 200p
- Posty: 386
- Od: 17 gru 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Piękne hoyowe pocieszki ,nawet ich już nazbierałaś
Ciepła zima,ptaki szaleją,a co mówić roślinki..żyć się chce
Moje również niektóre rosną już na potęgę
Moja macrophylla od grudnia dąży do sufitu ze swoim batem
Gratulacje dla finlaysonii..szczególnie lubię z wyraźnym nerwem
Ciepła zima,ptaki szaleją,a co mówić roślinki..żyć się chce
Moje również niektóre rosną już na potęgę
Moja macrophylla od grudnia dąży do sufitu ze swoim batem
Gratulacje dla finlaysonii..szczególnie lubię z wyraźnym nerwem
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Hej Onectica!
U mnie wszystkie szczepki siedziały od samego początku (lato 2017) albo w korze storczykowej, albo w keramzycie - tak je ukorzeniałam. Jak już zaczynały sobie rosnąć to dosypałam trochę normalnej ziemi z rozluźniaczem do tego keramzytu/kory. Zamiar był taki, żeby ich nie przelać, bo ja mam hojny gest jeśli chodzi o wodę - stąd takie mocno przepuszczalne i wysychające szybko podłoża No, a na wiosnę, czyli w sumie już ;) był plan je przesadzić do czegoś pożywniejszego, bo już w sumie wszystko ukorzenione. Jeszcze nie wiem w jaką mieszankę je wsadzę, właśnie szukam porad i przepisów na forum.
Dzastin, tylko trochę się martwię, że mi się powyciągają przez to wczesne ciepełko te moje roślinki A ta Finlaysonii to rzeczywiście jest Finlaysonii? Ja ją pod taką nazwą dostałam w gratisie, ale jak porównuję z innymi Finlaysonii w internetach, to ta moja jakaś inna, większa i twardsza. No ale może i Finlaysonii
Dobra, to użyje słowa Finlaysonii, jeszcze raz, żeby wyszło 5x ;P
U mnie wszystkie szczepki siedziały od samego początku (lato 2017) albo w korze storczykowej, albo w keramzycie - tak je ukorzeniałam. Jak już zaczynały sobie rosnąć to dosypałam trochę normalnej ziemi z rozluźniaczem do tego keramzytu/kory. Zamiar był taki, żeby ich nie przelać, bo ja mam hojny gest jeśli chodzi o wodę - stąd takie mocno przepuszczalne i wysychające szybko podłoża No, a na wiosnę, czyli w sumie już ;) był plan je przesadzić do czegoś pożywniejszego, bo już w sumie wszystko ukorzenione. Jeszcze nie wiem w jaką mieszankę je wsadzę, właśnie szukam porad i przepisów na forum.
Dzastin, tylko trochę się martwię, że mi się powyciągają przez to wczesne ciepełko te moje roślinki A ta Finlaysonii to rzeczywiście jest Finlaysonii? Ja ją pod taką nazwą dostałam w gratisie, ale jak porównuję z innymi Finlaysonii w internetach, to ta moja jakaś inna, większa i twardsza. No ale może i Finlaysonii
Dobra, to użyje słowa Finlaysonii, jeszcze raz, żeby wyszło 5x ;P
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
No właśnie ja miałam przez jakiś czas podłoże na bazie kory i ciężko mi było wyczuć.
Wszystko przełożyłam do normalniejszego, tylko jedną czy dwie zostawiłam w tamtym.
Wszystko przełożyłam do normalniejszego, tylko jedną czy dwie zostawiłam w tamtym.
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Onectica, a jakie masz teraz podłoże? Mieszałaś coś czy gotowe? Bo ja właśnie planuję przesadzanie hojek, tak mnie natchnęło
W sensie, że planuję na miesiąc do przodu, bo teraz to się trochę boję ich ruszać.
W sensie, że planuję na miesiąc do przodu, bo teraz to się trochę boję ich ruszać.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Sporządziłam podłoże ze storczykowego plus trochę ziemi, plus agroperlit i chyba trochę żwirku, ale to musiałabym sprawdzić.
Siedziało to w tym rok, w sumie wyglądało na to, że im pasuje. Tylko im dalej w kalendarz i w jesień, tym trudniej mi było wyczuć podlewanie, szczególnie, że w domu mam chłodno. No i skończyło się na tym, że trzy hoje straciły korzenie.
Bałam sie ryzykować, więc przeniosłam prawie wszystko znów do 'normalnego' podłoża (ziemia plus piasek i agroperlit), jedną caudatę zostawiłam w storczykowym, jedną caudatę (taka samą) mam w hydro, wayetti i tricolor siedzą w keramzycie w celu ponownego ukorzenienia, a h. bella poszła na kompost.
Wiosny się już nie mogę doczekać...
Siedziało to w tym rok, w sumie wyglądało na to, że im pasuje. Tylko im dalej w kalendarz i w jesień, tym trudniej mi było wyczuć podlewanie, szczególnie, że w domu mam chłodno. No i skończyło się na tym, że trzy hoje straciły korzenie.
Bałam sie ryzykować, więc przeniosłam prawie wszystko znów do 'normalnego' podłoża (ziemia plus piasek i agroperlit), jedną caudatę zostawiłam w storczykowym, jedną caudatę (taka samą) mam w hydro, wayetti i tricolor siedzą w keramzycie w celu ponownego ukorzenienia, a h. bella poszła na kompost.
Wiosny się już nie mogę doczekać...
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Onectica, to ja zrobiłam podobne podłoże jak ty w eksperymencie. Przesadziłam już parę moich małych hoi do takiego podłoża, bo się strasznie rwały do góry, więc może dla nich już wiosna. No zobaczymy, będę ich pilnować. Zauważyłam, że jak robię podłoże z korą to raczej mam skłonność potem do przesuszania niż do zalewania. Zobaczymy, czy korzonki moich młodych to przeżyją. Na razie reszty nie ruszam, bo dla nich jeszcze nie wiosna. (Dzisiaj np. pół dnia padał wielki grad O_o)
Kupiłam sobie takiego małego zdechlaczka. Już w sklepie wyglądał jakby ledwo żył.
Epiphyllum guatemalense:
A ja go jeszcze przesadziłam, bo wydawało mi się że jakąś mocno zmokniętą ma tę swoją ziemię... I kurde dzisiaj wygląda jeszcze bardziej zdechlacko. Aaaaaale może się z tego wyliże. Fajnie by było, bo fajne kwiatki i owoce to to wydaje.
Kupiłam też nasiona gardenii, ha, nie wiedziałam, że ludzie tę roślinę wysiewają w domach!
Już się nie mogę doczekać wysiewów. Co prawda znowu zagrace mieszkania korytkami z ziemią, ale... nie waż ne! Najważniejsze są nasionka i roślinki
Kupiłam sobie takiego małego zdechlaczka. Już w sklepie wyglądał jakby ledwo żył.
Epiphyllum guatemalense:
A ja go jeszcze przesadziłam, bo wydawało mi się że jakąś mocno zmokniętą ma tę swoją ziemię... I kurde dzisiaj wygląda jeszcze bardziej zdechlacko. Aaaaaale może się z tego wyliże. Fajnie by było, bo fajne kwiatki i owoce to to wydaje.
Kupiłam też nasiona gardenii, ha, nie wiedziałam, że ludzie tę roślinę wysiewają w domach!
Już się nie mogę doczekać wysiewów. Co prawda znowu zagrace mieszkania korytkami z ziemią, ale... nie waż ne! Najważniejsze są nasionka i roślinki
- Eskimoska
- 50p
- Posty: 53
- Od: 17 gru 2012, o 21:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Północny Wschód:)
Re: Zielono w oczach - rośliny początkującej
Cudowne, piękne i bardzo zadbane rośliny
Serdecznie pozdrawiam - Agnieszka ;)