Naparstnica Purpurowa

[roxy821]

Witam serdecznie,
zwracam się do Państwa z następującym problemem: w marcu zasiałam lobelię,
która (po przepikowaniu na początku maja) w tej chwili jest już dość sporych rozmiarów.
Mój niepokój budzi właśnie rozmiar jej rozmiar - załączone zdjęcie przedstawia
właśnie moją lobelię (po lewej) oraz lobelię kupioną na targu od ogrodnika.
Liście są 30-krotnie większe. I tu moje pytanie: czy to, co mi wyrosło to jest lobelia?
Czy jest jakaś jej większa odmiana? A może to zupełnie inna roślina?
Z góry dziękuję za pomoc i sugestie

[x-Z-a klon]

Może ty masz lobelię wieloletnią. Jest ich sporo, np. lobelia speciosa.

[roxy821]

Kurcze, rzeczywiście - liście wydają się podobne
Bardzo dziękuję za sugestię - jeśli doczekam się jakichś kwiatów to natychmiast wrzucę fotkę

[roxy821]

Witam ponownie- w temacie roślin (6 szt.), które wyrosły mi
z nasion lobelii (Lobelia erinus) zmieniło się jedynie tyle,
że rośliny te wciąż powiększają rozmiar swoich liści.
Poniżej aktualne foto "mojej" lobelii (po lewej) vs kwitnąca lobelia z sadzonki.

[roxy821]

Tajemnica rozwiązana - napisałam do firmy z której nasion to cudo wyrosło i otrzymałam odpowiedź, że jest to....Naparstnica Purpurowa, a jej nasiona w saszetce znaleźć się musiały przez przypadek. Tak więc zaopatruję się w duże doniczki do przesadzenia i w przyszłym roku będę się cieszyć nowym, kwitnącym nabytkiem

[Anna N]

Naparstnicę najlepiej wysadzić wprost do gruntu.
Powinna bez problemów przezimować i zakwitnąć na drugi rok.