Berberys Juliany ( Berberis julianae )

[KrzysztofF]

Witam,
mam zagadkę.
Moja znajoma posadziła w ogrodzie roślinę. Na brzegach liście są kłujące i na dodatek ma długie cienkie kolce na łodydze.

Co to jest? Na pewno nie pieris choć liście są podobne.

[basia_styk]

Berberys, być może Julianny.

B.

[takasobie]

Krzew liściasty
Kupiłam będąc w szkółce i kupowałam wiele roślin. Pan rzucił: "ta też jest ładna, a jak się prezentuje!"
i powiedziałam "Pan da!".
No i nie wiem jak się ten krzew nazywa, a naprawdę miło wygląda!

[Pani Szlązkiewicz]

Na pewno jest to zimozielony berberys, przebarwiony na czerwono jeszcze po jesiennych chłodach.
Na 99 % to Berberis julianae czyli Berberys Julianny. Posadź go w zacisznym miejscu, bo zimą lubi wysychać. Przytnij go troszkę, niech się krzewi!:)

[selli7]

Nie radzę tego zimozielonego berberysu przycinać.Zimozielone berberysy nie lubią przycinania, tym bardziej taki jak ten - osłabiony. Nie wszystko trzeba od małego traktować sekatorem W przypadku tego krzewu lepiej unieść lekko gałązki i nieco podwiązać, gdyż w młodości ma tendencję do płożenia się.Ten berberys sam doskonale się krzewi.
Mój bardzo długo po posadzeniu nie mógł się zaaklimatyzować, rósł bardzo wolno, teraz po ok.10 latach ma 1,5 m.Zeszłej zimy zrzucił wszystkie liście, ale ku mojemu zdumieniu odrosły w 100% Inny gruczołkowy ok.1m wys. jednak zeszłej zimy zginął.

[Pani Szlązkiewicz]

ja jednak mam odmienne zdanie. Owszem berberysy nie lubią bardzo silnego cięcia, ale lekkie przycinanie doskonale wpływa na ich wygląd. Tym bardziej że berberys Julianny nie jest chętny sam w sobie do rozkrzewiania. nie wiem dlaczego też oceniasz tą sadzonkę jako osłabioną?
Uważam że należy go przyciąć na podstawie moich obserwacji w rozmnażaniu i masowej produkcji tej grupy roślin. Szczególnie dobrze wg mnie zareagowała na przycinanie odmiana 'Niagara', pięknie i szybko się zagęściła.

[sylwik]

Ja swoje berberysy też przycinam, dzięki temu ładnie się rozkrzewiły. Polecam przycinanie

[selli7]

nie wiem dlaczego też oceniasz tą sadzonkę jako osłabioną?

Ponieważ po kolorze liści ( powinny być zielone) widać, że w ub. sezonie (albo w zimie) miała deficyt wody i w czasie silnych mrozów może nie była zabezpieczona, wiec nie wiadomo czy nie są uszkodzone korzenie.Rośliny dopiero w gruncie odzyskują wigor i odpowiedni wygląd.Trzeba poczekać, dać jej czas, posadzić tak jak jest, za rok też spokojnie można przyciąć.Do ukorzenienia zimozielona roślina potrzebuje w odpowiedniej ilości tej części nadziemnej.

[takasobie]

Jeśli mogę wtrącić, to berberys ma b. zdrowe korzenie i jest w dobrej kondycji. Liście są przebarwione, ale zdjęcie nie oddaje ich prawdziwego wyglądu (lekko prześwietlone). Obejrzałam dziesiątki zdjęć od wczoraj i chyba ta moja sztuka nie odbiega od innych
Posadzę go w przewidzianym dla niego miejscu i przytnę, jak będzie to konieczne. Pędy są na razie dość krótkie więc nie będę ich skracać dodatkowo.

[Pani Szlązkiewicz]

skróć dosłownie o centymetr żeby pobudzić roślinę do krzewienia i zagęszczania, bo będziesz miała wrażenie ze stoi w miejscu.

[Pani Szlązkiewicz]

nie wiem dlaczego też oceniasz tą sadzonkę jako osłabioną?

Ponieważ po kolorze liści ( powinny być zielone)

Wybacz ale liście przebarwiają się w wyniku chłodu, a nie osłabienia i jest to naturalna, fizjologiczna właściwość... Roślinę wystarczy wyjąć z doniczki żeby ocenić jej korzenie, a nie gdybać.

[selli7]

Chłód ma tu pośredni wpływ.Bezpośrednie znaczenie ma WODA, jej ilość.Mój berberys Julianny rosnący na zasobnej i bogatej w wodę glinie jest teraz zielony, a przecież mrozy u mnie tez były Po prostu rośliny rosnące przez dłuższy okres w małych pojemnikach przebarwiają się ponieważ w pojemniku nie są w stanie odpowiednio wykorzystać wody i składników mineralnych.Splątane korzenie w ciasnej donicy nie pozwalają na odpowiednio długie utrzymanie tej wody.Zapewne zauważyłeś, że szkółkowane rośliny szybciej jesienią przebarwiają się i wchodzą w stan spoczynku, a te które rosną w gruncie i dostatecznej wilgoci, a także mają pod dostatkiem składników pokarmowych są dłużej zielone.
To zjawisko występuje również na słabych, piaszczystych gruntach gdzie z reguły jesienią też występuje deficyt wody i rośliny ładniej i lepiej się przebarwiają niż na zasobnych w wodę i składniki glinach.

[takasobie]

Jak go wysadzę - będzie miał dobrze, bo u mnie gleba gliniasta, żyzna. Wszystko rośnie jak głupie i mam dodatkowo rury od rynny wpuszczone w grunt a tam wszystko jest zawsze piękne i zielone
Wiadomą rzeczą jest, że rośliny w doniczkach się duszą, ale w tej szkółce dość dbali, bo dla miasta na klomby hodowali, a tam naprawdę pięknie wyglądały!