Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 30 gru 2015, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
W przyszłym roku chcę posadzić derenia jadalnego na własne potrzeby. Odmian jest dużo i mam kłopot z wyborem. Chciałabym zakupić 3 odmiany bardzo smaczne do jedzenia i kolejne 3 na nalewki i soki. Czy możecie się Państwo podzielić swoimi opiniami?
-
- 200p
- Posty: 328
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Mogę jedynie podzielić się listą trzech odmian które mnie polecono, ale zaznaczam, że jeszcze nie miałem owoców wiec sam na razie potwierdzić nie mogę czy dobre:Szafer, Dublany i Alosza.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 30 gru 2015, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Dziękuję za odpowiedź. Dublany i Szafer są często polecane do jedzenia i na przetwory. Zapisuję
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Ja lubię elegantnyj. A smakują mi wszystkie :>
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Ja polecę jeszcze odmiany: Swietłana (polska, nie mylić z ukraińską Swietłaczok), Wydubiedzkij. Bardzo lubię też Korrałowyj i Korrałowyj Marka a Marceli ma fajny gruszkowy posmak. A żonie bardzo smakują Kasanlak i żółte(Alosza, Nieżny, Jantarny, Flava). A dziś jadłem ostatnie sztuki z krzaka odmiany Byłda
Dereń jadalny(cornus mas)
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Witaj.zaorla pisze:Ja polecę jeszcze odmiany: Swietłana (polska, nie mylić z ukraińską Swietłaczok), Wydubiedzkij. Bardzo lubię też Korrałowyj i Korrałowyj Marka a Marceli ma fajny gruszkowy posmak. A żonie bardzo smakują Kasanlak i żółte(Alosza, Nieżny, Jantarny, Flava). A dziś jadłem ostatnie sztuki z krzaka odmiany Byłda
Dlaczego po kliknięciu w podany w twoim poście w podpisie odnośnik pokazuje się informacja ,że podany wątek nie istnieje.
Robię coś nie właściwie?. A jeśli nie to może usuń ten odnośnik.
Pozdrawiam.
Jerzy
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 30 gru 2015, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Dziękuję za wszystkie propozycje odmian derenia. Przeczytałam wątek, wyniki badań dotyczące owoców derenia, różne opisy i opinie. Wybrałam odmiany: Szafer, Dublany, Swietłana, Raciborski, Elegantnyj, Wydubieckij i Alosza.
-
- 200p
- Posty: 445
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Po ilu latach w ziemi dereń powinien owocować ? mój 3 rok w ziemi a dalej cisza ,mam tylko jednego.
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 30 gru 2015, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Jeżeli to siewka, zaowocuje po około 8 latach, a dla lepszego zapylania kwiatów trzeba posadzić dwa drzewka.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Podstawowe pytanie, ile miał gdy był sadzony?
Moje zakwitnęły po bodaj 3 latach od posadzenia. U kumpla się męczył kilka lat dłużej, ale ktoś mu powiedział w szkółce, że dereń ma mieć kwaśną ziemię i posadził go w torfie
Po zwapnowaniu zaczął rosnąć i po 2 latach miał pierwsze kwiaty.
W przyszłym roku się dowiem czy pszczoły przenoszą pyłek na 630m, bo tyle od moich rośnie jego.
Moje zakwitnęły po bodaj 3 latach od posadzenia. U kumpla się męczył kilka lat dłużej, ale ktoś mu powiedział w szkółce, że dereń ma mieć kwaśną ziemię i posadził go w torfie
Po zwapnowaniu zaczął rosnąć i po 2 latach miał pierwsze kwiaty.
W przyszłym roku się dowiem czy pszczoły przenoszą pyłek na 630m, bo tyle od moich rośnie jego.
-
- 200p
- Posty: 445
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Kupiłem w jakimś markecie to nie wiadomo ile mógł ten dereń mieć rok może dwa ale w zimi siedzi 3 lata już .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Ja kupiłam dereń n/n, prawdopodobnie gatunek, w markecie jako balotowany "patyczek" około 20 cm wysokości. w tym roku po 4 lub 5 latach od wsadzenia po raz pierwszy zawiązał pąki, czyli zakwitnie w przyszłym roku po raz pierwszy. Pąków ma zaledwie kilka.
Z kolei mój drugi dereń, też gatunek, kupiony był jako półtora metrowe drzewko, które już owocowało ale miało zaledwie kilka owoców i też zaledwie kilka pąków. Teraz rośnie trzeci rok i ma masę pąków.
Uzbrój się w cierpliwość. Wychodzi na to, że dereń potrzebuje około 4-5 lat do rozpoczęcia owocowania i jeszcze około 3 kolejnych aby zacząć na serio myśleć o owocach.
Z kolei mój drugi dereń, też gatunek, kupiony był jako półtora metrowe drzewko, które już owocowało ale miało zaledwie kilka owoców i też zaledwie kilka pąków. Teraz rośnie trzeci rok i ma masę pąków.
Uzbrój się w cierpliwość. Wychodzi na to, że dereń potrzebuje około 4-5 lat do rozpoczęcia owocowania i jeszcze około 3 kolejnych aby zacząć na serio myśleć o owocach.
Pozdrawiam Lucyna
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
20cm to siewka spokojnie osiąga w pierwszym roku.
Nic to, warto poczekać. A jak zacznie owocować to mamy 150lat albo i więcej owocowania
Nic to, warto poczekać. A jak zacznie owocować to mamy 150lat albo i więcej owocowania