Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Skąd takie wiadomości? In vitro to też sadzonkowanie, tylko nie kawałka pędu a kawałeczka tkanki twórczej (merystemu) ze stożka wzrostu rośliny, więc garnitur genetyczny jest identycny jak rośliny macierzystej. Taka roślina jest 100% klonem więc nie może rosnąć czy owocować inaczej.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Merystem_ ... %C5%82kowy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Merystem_ ... %C5%82kowy
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. Powtarzam tylko to co usłyszałem z kilku źródeł. Na pewno tkanka roślinna podczas procesu in vitro jest traktowana licznymi substancjami wspomagającymi proces podziału i ukorzeniania co może wpływać na genetykę rośliny. Rośliny mutują nie tylko pod wpływem promieniowania np słonecznego ale także pod działaniem różnych substancji chemicznych. Prof. Pluta mówił o substancji, której używa się do wymuszenia mutacji u rośliny jednak trzeba z nią być bardzo ostrożnym, ponieważ wpływa również silnie na organizm człowieka.
Dereń jadalny(cornus mas)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 801
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Do wymuszania mutacji o których mówił dr Pluta pewnie służyła kolchicyna.
Dopracowanie technologii rozmnażania in vitro, szczególnie drzew jest b. trudne.
Przy niedopracowanej technologii rośliny z in vitro czasem są byt "odmłodzone", nie chcą owocować tylko silnie rosną, jak zauważył Zaorla strasznie się zagęszczają i mają mnóstwo drobnych gałązek.
Ze 20-30 lat temu były problemy z tak mnożonymi borówkami czy różanecznikami. Teraz już jest Ok. Pewnie trochę czasu minie i ktoś dopracuje technologię dla derenia a na razie pozostaje okulizacja lub loteria.
Dopracowanie technologii rozmnażania in vitro, szczególnie drzew jest b. trudne.
Przy niedopracowanej technologii rośliny z in vitro czasem są byt "odmłodzone", nie chcą owocować tylko silnie rosną, jak zauważył Zaorla strasznie się zagęszczają i mają mnóstwo drobnych gałązek.
Ze 20-30 lat temu były problemy z tak mnożonymi borówkami czy różanecznikami. Teraz już jest Ok. Pewnie trochę czasu minie i ktoś dopracuje technologię dla derenia a na razie pozostaje okulizacja lub loteria.
Pozdrawiam,
J
J
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Kiedyś były robione róże, a nawet drzewka owocowe. Do dnia dzisiejszego została okulizacja, jak pamiętam mówiło się o dużym udziale wypadów czy też przemarzaniu i degeneracji w późniejszym wieku. Jak jest z borówką nie wiem.
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Witam,
Poprawiłem się i teraz zdjęcie z zestawieniem owoców różnych odmian na kartce w kratkę. Kilka odmian jeszcze nie do końca dojrzało. Jest kilka nowości z południa, które pozytywnie mnie zaskoczyły i zaczęły dojrzewać w drugiej połowie września a myślałem, że M= nie dojrzeją.
Poprawiłem się i teraz zdjęcie z zestawieniem owoców różnych odmian na kartce w kratkę. Kilka odmian jeszcze nie do końca dojrzało. Jest kilka nowości z południa, które pozytywnie mnie zaskoczyły i zaczęły dojrzewać w drugiej połowie września a myślałem, że M= nie dojrzeją.
Dereń jadalny(cornus mas)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 913
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Owoce pięknie się prezentują. Mnie interesuje jeszcze
wielkość pestki. Jeśli owoc ma 3 cm. długości, to jak długa jest jego pestka.
Każdy chyba chciałby taką odmianę, aby pestka była stosunkowo mała.
wielkość pestki. Jeśli owoc ma 3 cm. długości, to jak długa jest jego pestka.
Każdy chyba chciałby taką odmianę, aby pestka była stosunkowo mała.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Nie każdy . U mnie pierwsze przymrozki zdażają się w połowie września i wielkość pestki ma drugorzędne znaczenie.
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
[quote="tytuseee"]Kasanlak nie wygląda na tą odmianę. Owoc jest bardziej podłużny i dopiero za około tydzień lub nawet dwa - będzie dojrzewał. U mnie najbardziej wybarwione owoce 14g i 11g. Olbrzym ;)
Wygląd owocu to też kwestia pogody, nawadniania. Owoc o normalnym kształcie wydłużonym potrafi w deszczowe lata mieć kształt prawie okrągły. Po drugi u derenia na jednym drzewku owoce potrafią mieć różne kształty.
Poniżej przykład Elegantnego z jednego drzewka:
Wygląd owocu to też kwestia pogody, nawadniania. Owoc o normalnym kształcie wydłużonym potrafi w deszczowe lata mieć kształt prawie okrągły. Po drugi u derenia na jednym drzewku owoce potrafią mieć różne kształty.
Poniżej przykład Elegantnego z jednego drzewka:
Dereń jadalny(cornus mas)
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Cześć. Mam pytanie dotyczące x zapylania. Przyłączam plan mojego pola i posadzono rząd na czarownicy. Każda kolekcja jest inna odmiana.
Czerwone i niebieskie odmiany to 250 roślin w sumie i każda ma odległość 3,5 m, więc bardzo prawdopodobne jest, że pollinacje są bardzo dobre.
Zielony to 70 roślin.
Żółty to 40 roślin
Fiołek to 60 roślin.
Czerwone - Niebieskie - Zielone - Żółte sadzone są teraz w glebie.
W tym miesiącu posadzę fiołek.
Czy proponujesz mi zastąpić niektóre wiersze z odmiany 3 z odmiany 4 następujące 3-4-3-4 patern dla lepszej zapylania? Czy nie miałbym problemu?
Dziękuje bardzo.
Czerwone i niebieskie odmiany to 250 roślin w sumie i każda ma odległość 3,5 m, więc bardzo prawdopodobne jest, że pollinacje są bardzo dobre.
Zielony to 70 roślin.
Żółty to 40 roślin
Fiołek to 60 roślin.
Czerwone - Niebieskie - Zielone - Żółte sadzone są teraz w glebie.
W tym miesiącu posadzę fiołek.
Czy proponujesz mi zastąpić niektóre wiersze z odmiany 3 z odmiany 4 następujące 3-4-3-4 patern dla lepszej zapylania? Czy nie miałbym problemu?
Dziękuje bardzo.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Lagr 3-4-3-4.. będzie ok
Krzyżowe zapylenie - 2,50 m do 4 m - sad
1-2-1 ..dobrze się zapylają? były owoce?
Krzyżowe zapylenie - 2,50 m do 4 m - sad
1-2-1 ..dobrze się zapylają? były owoce?
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Cześć,
Zdjąłem dziś folie okulizacyjną, ale zrazy odpadły mimo, iż były zielone. Czy to oznacza, że okulizacyjną była źle zrobiona czy za wcześnie zdjąłem folię? Okulizację robiłem pierwszy raz w życiu.
Zdjąłem dziś folie okulizacyjną, ale zrazy odpadły mimo, iż były zielone. Czy to oznacza, że okulizacyjną była źle zrobiona czy za wcześnie zdjąłem folię? Okulizację robiłem pierwszy raz w życiu.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Za wcześnie, ja zdejmuję folię dopiero jak wyrasta już spory pęd i robi się za ciasno, tak gdzieś pod koniec maja. Oczka derenia słabo się z początku zrastają , lepiej poczekać.endriu91 pisze:Cześć,
Zdjąłem dziś folie okulizacyjną, ale zrazy odpadły mimo, iż były zielone. Czy to oznacza, że okulizacyjną była źle zrobiona czy za wcześnie zdjąłem folię? Okulizację robiłem pierwszy raz w życiu.