Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3734
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Z mojego doświadczenia, dereń jadalny ma małe wymagania wodne. U mnie rósł przy ścianie sosnowego lasu i nigdy nie był podlewany. Dziś mam z niego 100m żywopłotu wyścielonego czarną agrotkaniną i rośnie bez podlewania. Podłoże to prawie sam destrukt drogowy, przynajmniej górne 0,5m.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Może i ma małe potrzeby wodne ale wtedy przy długotrwałej suszy owoce są o połowę mniejsze i mało soczyste. Pomaga ściółkowanie.
Dereń jadalny(cornus mas)
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
A nie dokonywałeś oprysku chemią czegoś obok? może spalone preparatem.
Bo jak grzyb to fatalnie by było.
Bo jak grzyb to fatalnie by było.
Basia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
U mnie podobnie, stawiam na grzyb.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Za mało wapnia w glebie. Grzyb wrażliwy na chlorotanoil. Można spróbować oprysków preparatami wapnia.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Chyba Ci się baterie w szklanej kuli wyczerpały, ale w SChR w Krakowie mnie oszukali robiąc badanie gleby przed sadzeniem ;-)kaLo pisze:Za mało wapnia w glebie.
Kreda poszła przed sadzeniem. Spróbuję z tym ŚOR, dzięki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Szklana kula za szybko wyczerpywała baterie i pojechała do serwisu a człowiek jest omylny . To, że wapń jest nie oznacza jego dobrej dostępności.
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
A wapnem budowlanym może posypać wokół czy nie bardzo ?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Wapno można dodać do wody, niewiele żeby była mleczna woda i tym podlać. Jest ryzyko że popalisz korzenie, dlatego lepiej dać wiadro 'wody' z garścią wapna budowlanego co tydzień np 3x, niż raz dać trzy garści.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Ja stosuję gips i działa b. dobrze.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Nie masz później za dużo siarki w glebie? Ja wolę kredę, ale interwencyjnie czasami używam wapna budowlanego.
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
Zauważyłam tłum latających chrząszczy majowych na moim dereniu - jak myślicie, bać się, że pozjadają zbyt dużo liści? oprysk były trudny, bo już duże drzewo urosło.
No i kolejne zagadnienie - podlewać czy nie, za chwile będą opadać owoce z suszy, niekoniecznie mi na nich zależy, natomiast samo drzewo chciała bym zachować na długie lata; jakie jest Państwa zdanie na ten temat?
No i kolejne zagadnienie - podlewać czy nie, za chwile będą opadać owoce z suszy, niekoniecznie mi na nich zależy, natomiast samo drzewo chciała bym zachować na długie lata; jakie jest Państwa zdanie na ten temat?
Basia