Jagoda kamczacka cz. 3
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Ja również mam jagodę w krzaku więc nie miałbym jak pobielić Borówki w połowie są wysokopienne więc można by.... ale jak nie bieliłem nigdy to dam sobie spokój
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Ja rozumiem, że jesteśmy fanatykami swoich ogródków i dbamy o każde dwa krzaczki jagody, ale to zaczyna przypominać jakiś obłęd Ludzie kto bieli krzaki jagody kamczackiej, która jest praktycznie niezniszczalna przez temperaturę ? Myślicie, że w jej naturalnym środowisku nie ma przymrozków wiosennych ? Cytując klasyka: "apeluję o spokój"
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Seedkris ponawiam pytanie, jeśli można wiedzieć, na czym szczepiłeś jagody kamczackie że masz je w formie piennej? Masz może jakieś zdjęcia jak to wygląda? Bardzo mnie to ciekawi
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Fotek nie robiłem. Mam poszczepione na innych gatunkach z rodziny Lonicera. Pieńki ok. 1m wys. Plonują dobrze i łatwo się zbiera owoce w wygodnej pozycji. To jest taka opcja dla leniwych, kub z chorym kręgosłupem. Z wyglądu przypominają agrest wysokopienny.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
U mnie Wołoszebnica, Atut i Czelabinka były bardzo wyrywne. Pąki już były zielone. Teraz są już dojrzałe na brązowo. Inne odmiany nadal śpią. Od piątku śnieg jeszcze leży. Jest to najdłużej tej zimy.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Czy można pod jagode kamczacką wysypać trociny, kore i zrębki świerkowe ? Czy za bardzo im pH zbije ? Obecnie jest ok 6 pH.
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Z tego co mi wiadomo, to trociny zakwaszają ziemię. Bez pH metru ciężko ocenić efekt. Na pewno. Trociny przy rozkładaniu się będą wyciągać azot z ziemi.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Dareku, To zależy też od odmiany. Jak masz takie wczesne rosyjskie, to lepiej dać włókninę. Wtedy łatwiej pozbierać owoce z gruntu. Późniejsze odmiany, te co same nie spadają, można wyściółkować korą.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Mam odmiany: Sinogłaska, Czelabinka, Atut i Wojtek.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Moja jagoda ma również duże pąki i lada dzień powinny się otworzyć U mnie od dwóch dni +4st w dzień i same słoneczko a śniegu zero
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
A moje mają jeszcze 20cm warstwę śniegu i się im nie śpieszy do ruszenia z wegetacją.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Jagoda kamczacka cz. 3
Na chwilę obecną rośnie u mnie 15 krzewów różnych odmian jagody kamczackiej. Co roku obserwuję niestety ten sam scenariusz:
- ciepła jesień i ciepły początek zimy sprawia, że rośliny nie wchodzą w stan zimowego spoczynku,
- pod koniec grudnia i w styczniu pąki ruszają i zaczynają kwitnąć,
- w lutym/marcu przychodzi fala mrozów ze wschodu kontynentu i niszczy pąki kwiatowe.
Stąd wnioskuję, że wraz z postępującym ociepleniem klimatu uprawa jagody kamczackiej w polskich warunkach klimatycznych będzie co raz bardziej problematyczna. Ta roślina bardzo źle reaguje na wahania temperatur w okresie zimowym, szczególnie niebezpieczne są dłuższe okresy ocieplenia, po których nadchodzą fazy gwałtownego ochłodzenia z temperaturami poniżej -10 stopni Celsjusza. Negatywny wpływ na zimowanie roślin mają też ciepłe jesienie, bo krzewy nie wchodzą w stan zimowego spoczynku. Problem dotyczy w mniejszym lub większym stopniu wszystkich odmian, aczkolwiek najbardziej narażone są rosyjskie odmiany. Najmniej zaś niemieckie.
- ciepła jesień i ciepły początek zimy sprawia, że rośliny nie wchodzą w stan zimowego spoczynku,
- pod koniec grudnia i w styczniu pąki ruszają i zaczynają kwitnąć,
- w lutym/marcu przychodzi fala mrozów ze wschodu kontynentu i niszczy pąki kwiatowe.
Stąd wnioskuję, że wraz z postępującym ociepleniem klimatu uprawa jagody kamczackiej w polskich warunkach klimatycznych będzie co raz bardziej problematyczna. Ta roślina bardzo źle reaguje na wahania temperatur w okresie zimowym, szczególnie niebezpieczne są dłuższe okresy ocieplenia, po których nadchodzą fazy gwałtownego ochłodzenia z temperaturami poniżej -10 stopni Celsjusza. Negatywny wpływ na zimowanie roślin mają też ciepłe jesienie, bo krzewy nie wchodzą w stan zimowego spoczynku. Problem dotyczy w mniejszym lub większym stopniu wszystkich odmian, aczkolwiek najbardziej narażone są rosyjskie odmiany. Najmniej zaś niemieckie.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.