Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3716
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Owoc ma duży, ciemno czerwony bez połysku. Raczej matowy, z dużymi "ziarenkami". Owoce są smaczne i dobre na sok. Do handlu to racze się nie nadadzą, chyba że na przemysł.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Do handlu się nie nadadzą ze względu na kolor i duże ziarenka?
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3716
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Szybki mięknie po zbiorze i ma zbyt ciemny kolor.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Ten kolor może by uszedł w tłumie ale jak szybko mięknie no to lipa :shock: Już myślałem, że będę miał dobrą i wczesną malinę jesienna ;:223
Polka ma zbliżony termin zbiorów ale jest bardziej wymagająca i ponoć łapie choroby.
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3716
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Dokładnie tak. Z Polka zrezygnowałem po2 latach uprawy. Polka miała piękny owoc, taki lśniący ,duży i w miarę jasny. Łapie rdzę i bez chemicznej ochrony nie da rady. Polesie nie wymaga ochrony chemicznej.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Był czas kiedy Polka była bardzo zdrową maliną, dopóki nie zaczęło się lewe namnażanie i dzika sprzedaż chorych, głównie z rozłogów. Większość osób kupuje na all po bardzo atrakcyjnej cenie. Czy są zdrowe, tylko sprzedający wie.
Ja mam Polkę, być może podatna, ale do dzisiaj nic nie złapała. Czy grzyby nie przełamią Polesia? wątpię, widząc jak jest namnażana.
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

A co myślicie o Pokusie? Można ją uprawiać bez chemii?
Pozdrawiam Krzysiek
berthold61
200p
200p
Posty: 443
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Pytanie laika , czy wszystkie maliny obcina się zimą do zera ? miałem kilka krzaków różnych malin jedne letnie pisało powtarzające kilka jesiennych , ja je wykopałem i przesadziłem w inne miejsce i wszystko pomieszałem więc nie wiem które to które a były i żółte też , ciąć wszystkie czy czekać do następnego roku aby je rozpoznać w jakiś sposób ?
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

berthold61 trudno radzić jak pomieszałeś. Ja bym jednak wszystkie ogolił. Te co zakwitną i zaowocują w przyszłym roku (od lata do późnej jesieni) to tzw powtarzające, a te co wypuszczą dłuugie zielone badyle bez kwiatów w przyszłym roku to letnie - kwitną i owocują na pędach dwuletnich. Po sezonie jednak bym je pogrupował. To opcja jeśli chcesz powtarzające co roku wycinać do ziemi.
berthold61
200p
200p
Posty: 443
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

No jedne z nich nie pamiętam które owocowały od chyba lipca do września a te jesienne to świeże były i jeszcze nie miały owoców , chyba zrobię tak jak mówisz obwiąże je jakimś sznurkiem aby się połapać latem a jutro wszystkie zetnę do zera
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Możesz też pójść i wyciąć te pędy na których były owoce. Na tych które należy ścinać do ziemi owoce pewnie jeszcze teraz będą.
Pędy zeszłoroczne są ewidentnie suche i powinny dawać się wyłamywać.
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Malina Polesie to jedyna, jaką mam. Owocuje na pewno do końca października, ale u mnie na pewno zaczyna dopiero pod koniec sierpnia.Ogromna, słodka, bez robaków, pycha. Mało słodkie z powodu braku słońca, ale mam do teraz:
Obrazek
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Owoce faktycznie bardzo duże i nie są ciemne, purpurowe jak te na zdjęciach z neta. Na kilku stronach pisało, że to najwcześniejsza malina jesienna i zaczyna owocować już pod koniec lipca. Ciekaw czemu u Ciebie jest tak późno? To prawie miesiąc różnicy :roll:
Pozdrawiam Krzysiek
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”