Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Drzewa owocowe
Zablokowany
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

wiridiana pisze:A taka trawa nie gniję powodując też choroby u malin?
Jak nawalisz iście grubą warstwę mokrej, to zagnije. Ściśle mówiąc - zafermentuje beztlenowo, od spodu; i to tez jest poniekąd sposób na te chwasty, bo im zaszkodzi, ale takie numery to inna sprawa. Na paskudnie zachwaszczone to się narzuca dużo i zakrywa szczelnie folią, nieprzepuszczalnie, by gniło.
Tu mówimy o trawniczku w którym ktoś sadzi, za wiele tej trawki nie będzie.
Sadzonym sadzonkom maliny gnijąca ściółka nie zaszkodzi bo one nie będą nią przykryte, ściółkujemy najpierw, a sadzimy potem.
Hmm... a zaiste... i nawet bardziej humorystyczne widzielim już rzeczy... na forum kompleksowego podręcznika nie zamieści w każdym poście - w każdym razie załóżmy że jak kto co sadzi, uprawia sobie, to i myśli też... ;:218

:wit
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Pruska i Asker to odmiany letnie, owocujące na pędach dwuletnich. Pędy długie i musisz rozpinać na podporach , przy siatce to raczej niewygodne
Obornik bydlęcy byłby najlepszy. Moze być i koński, powinien być jednak przekompostowany albo wkopany na jesień do wiosennych nasadzeń bo jest suchy..
Pozdrawiam! Gienia.
xandrix
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 2 wrz 2018, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Pruskie chyba lepsze co?

Czytam, że najlepiej mieszać maliny jesienne i letnie. Czy dobrze rozumiem, żeby sadzić na przemian raz letnia raz jesienną?

Czy wystarczy jeden rząd jednych i drugi rząd drugich?

I teraz ciekawa sprawa. W którą stronę sadzić rzedy w końcu, bo na internecie piszą 2 wersje...
Na moje rozumowanie to powinno być północ - południe...
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

xandrix pisze:Czy dobrze rozumiem, żeby sadzić na przemian raz letnia raz jesienną?
:shock:
Osobno. Wszak traktuje się je odwrotnie poniekąd.
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Bardzo proszę o poradę.
Moje maliny zaatakował kistnik malinowiec. W owocach są malutkie glistki. Czy coś można jeszcze zrobić, by niedojrzałe owoce były dobre? Wyczytałam, że przed kitnieniem opryskuje się. Ale co zrobić, jak maliny owocują?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Kistnik atakuje maliny letnie, a z tego co piszesz chodzi Ci o malinę jesienną, która teraz zaczyna owocowanie, czy o odmiany letnie?
Ochronę przeprowadza się przed kwitnieniem malin, można powtórzyć w trakcie kwitnienia jeżeli jest duże zagrożenie kistnikiem.
Pozdrawiam! Gienia.
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Gieniu 1230
Mam maliny, ktore zaczynają owocować, czyli raczej jesienne, owocują na pędach tegorocznych.
Zauważyłam, że szkodnik nie zaatakował wszystkich malin, część jest dobra. Widze, że miękkie owoce mają w środku robaszka/ glistkę. W lipcu mieliśmy sporo deszczu i raz straszny grad, który zniszczył/ pouszkadzał dużo w uprawie, m.inn. maliny. Może to jest przyczyną, że maliny są w tym roku takie. Nigdy nie mieliśmy problemów z jakimiś szkodnikami. Co radzisz. Tak zostawić?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Zostaw, owocują, wiec niczym nie popryskasz.
Pozdrawiam! Gienia.
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Dziękuję. A w przyszłym roku? Opryskać przed kwitnieniem Mospilanem?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7499
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Już dawno temu zrezygnowałam z uprawy letniej maliny, by nie opryskiwać na robale w owocach.
Owszem, pojawiają się inne szkodniki ale jest ich niewiele, jakieś żuczki na gościnnych występach wiele szkód nie narobią. To już prędzej choróbsko się jakieś przyplacze.
Jeżeli przewidujesz, ze w przyszłym sezonie będzie gorzej to możesz prysnąć tuż przed kwitnieniem ale zastanów się czy warto, by pare robaczków utłuc ? :wink:
Ja tych robaczków zrywając malinki nie widziałam , ale gdy zasypywałam owoce cukrem na sok, to skądś pare ich wylazło ! :D :D
Pozdrawiam! Gienia.
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

tak, racja, lepiej nie stosować oprysków. Może te robaczki były też w poprzednich latach, a wcale nie zauważyliśmy
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Ten rok o chyba jedna ewenement i te robaki są w jesiennych malinach. Do tej pory nigdy ich nie spotykałam.
Co ciekawe pojawia się w tych mocniej dojrzałych. Wtedy owoc od dołu robi się miękki i stamtąd wychodzi ten robak.
Czy w takim razie w słabiej dojrzałych w ogóle jej nie ma czy są w postaci utajonej?
I ciekawe czy w przyszłym roku wszystko wróci do normy i jesienne maliny będą bez wkładki?

Może w tym roku letnie maliny były późno przez te ochłodzenia w maju/czerwcu i robaki nie zdążyły się wylęgnąć tam i teraz atakują jesienne?
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 671
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Możliwe że to przez dziwną pogodę tak się dzieje.

U siebie w malinach jesiennych nie znalazłem jeszcze maliny robaczywej. było kilka z szarą pleśnią.
Moje maliny późno zaczęły owocować, wczesne odmiany jesienne powinny być od połowy sierpnia a zaczęły dojrzewać dopiero w wrześniu a Poranna Rosa dopiero niedawno rozpoczęła kwitniecie więc jak szybko przyjdą przymrozki to nie dojrzeje.

Polecam w malinach sadzić niezapominajki. Mają odstraszać kistnika malinowca.
Posadziłem przy malinach letnich więc w przyszłym roku będę mógł z własnego doswiadczenia cos powiedzieć.
Pozdrawiam Paweł
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”