Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Pytanie laika , czy wszystkie maliny obcina się zimą do zera ? miałem kilka krzaków różnych malin jedne letnie pisało powtarzające kilka jesiennych , ja je wykopałem i przesadziłem w inne miejsce i wszystko pomieszałem więc nie wiem które to które a były i żółte też , ciąć wszystkie czy czekać do następnego roku aby je rozpoznać w jakiś sposób ?
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
berthold61 trudno radzić jak pomieszałeś. Ja bym jednak wszystkie ogolił. Te co zakwitną i zaowocują w przyszłym roku (od lata do późnej jesieni) to tzw powtarzające, a te co wypuszczą dłuugie zielone badyle bez kwiatów w przyszłym roku to letnie - kwitną i owocują na pędach dwuletnich. Po sezonie jednak bym je pogrupował. To opcja jeśli chcesz powtarzające co roku wycinać do ziemi.
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
No jedne z nich nie pamiętam które owocowały od chyba lipca do września a te jesienne to świeże były i jeszcze nie miały owoców , chyba zrobię tak jak mówisz obwiąże je jakimś sznurkiem aby się połapać latem a jutro wszystkie zetnę do zera
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Możesz też pójść i wyciąć te pędy na których były owoce. Na tych które należy ścinać do ziemi owoce pewnie jeszcze teraz będą.
Pędy zeszłoroczne są ewidentnie suche i powinny dawać się wyłamywać.
Pędy zeszłoroczne są ewidentnie suche i powinny dawać się wyłamywać.
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Malina Polesie to jedyna, jaką mam. Owocuje na pewno do końca października, ale u mnie na pewno zaczyna dopiero pod koniec sierpnia.Ogromna, słodka, bez robaków, pycha. Mało słodkie z powodu braku słońca, ale mam do teraz:
Katarzyna. Ogród po wiejsku
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Owoce faktycznie bardzo duże i nie są ciemne, purpurowe jak te na zdjęciach z neta. Na kilku stronach pisało, że to najwcześniejsza malina jesienna i zaczyna owocować już pod koniec lipca. Ciekaw czemu u Ciebie jest tak późno? To prawie miesiąc różnicy
Pozdrawiam Krzysiek
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Moje zanim je przesadzałem to też gdzieś od końca czerwca miały bardzo duże owoce aż do końca sierpnia , ale moja sąsiadka ma kawałek ogrodzenia na łące i tam ma na oko około 30 szt maliny jakiejś jsiennej i u niej jeszcze teraz widzę wiszą maliny a to prawie grudzień
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
solaris, to są jakieś niedobitki już. Te sezonowe są jeszcze większe, i ciemniejsze- te nie miały słońca, więc są jaśniejsze. U mnie jest po prostu zimno i wietrznie.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Myślałem, że te na zdjęciu są z pełni sezonu. Zdjęcie malin było zrobione parę dni temu?
Pozdrawiam Krzysiek
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Cześć. Jak tam wasze maliny ??? Nie wychodzą z ziemi??? Jak tak będzie ciepło i mokro to obawiam się że mogą za szybko ożywić się.... Chyba że trochę pomrozi....
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Ja dziś przycinałem te kikuty zostawione podczas przesadzania w październiku i w tych kikutach były soki , wygląda na to że za parę dni pewnie by zaczęły odrastać ale i tak pościnałem , nie się bawią wiosną
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
berthold61
Moje również wyglądają jakby żywe były. Ja ścinam zawsze swoje na zimę. Na razie jest za mokro by jechać i zobaczyć ale jeżeli zimno się nie zrobi maliny mogą ruszyć....W zeszłym roku maliny szybko ruszyły mi do góry. Sam byłem w szoku że tak duże są już. Ale później przyszło zimno i przez ponad 2 tyg stały w miejscu. Obawiałem się że to koniec ale powoli odżyły i sezon był udany
Moje również wyglądają jakby żywe były. Ja ścinam zawsze swoje na zimę. Na razie jest za mokro by jechać i zobaczyć ale jeżeli zimno się nie zrobi maliny mogą ruszyć....W zeszłym roku maliny szybko ruszyły mi do góry. Sam byłem w szoku że tak duże są już. Ale później przyszło zimno i przez ponad 2 tyg stały w miejscu. Obawiałem się że to koniec ale powoli odżyły i sezon był udany