Maliny/jeżyny wątek WAKWAK-a

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Maliny/jeżyny wątek WAKWAK-a

Post »

Obrazek

Wzdłuż jednego z płotów na działce planuję posadzić jeżyny i maliny. I mam w związku z tym kilka refleksji i pytań:
1. Uważam, że wygodniejsze są rośliny owocujące na pędach jednorocznych - po owocowaniu po prostu wycinam pędy, zostawiając coś tam przy ziemi, co łatwiej jest zabezpieczyć na zimę (a trzeba w ogóle to robić?)
2. Z drugiej strony dobrze by było mieć rośliny owocujące dwa razy w roku - przed wakacjami i po wakacjach. W wakacje niekoniecznie jesteśmy na działce, a ponadto nie zawsze są znajomi, z którymi najfajniej jeść owoce z pędów ;-)
3. Czy lepiej puścić je po płocie - tak robi większość sąsiadów, czy może jednak zrobić rusztowanie w odległości 50 cm od płotu (słupki i rozpięte druty) i tak zaplatać pędy - nie wychodzę wtedy poza obrys działki.
4. Czy te kolce naprawdę są takie uciążliwe ;-)? (jeżyna Reuben ma kolce, ale za to jest jednoroczna).
5. Jak to jest z przemarzaniem Reubena na przykład - rzeczywiście się to zdarza?
6. Jakie odmiany, spełniające powyższe kryteria, polecacie? Wiem, że niektóre kryteria mogą się wykluczać, które Wy uznalibyście za istotniejsze?
7. Co sądzicie o sadzeniu jeżyn i malin na przemian?
8. A może warto puścić różne odmiany jeżyny i różne maliny w jednym szpalerze - tak aby owocowały nieprzerwanie od późnej wiosny do jesieni?
9. Planuję sadzić sadzonki w dużych plastikowych doniczkach bez dna, wkopanych w ziemię, dookoła geowłóknina przysypana korą i podlewanie kropelkowe. Z tą doniczką chodzi o to, żeby w gruncie za bardzo się korzenie nie rozpleniały...
Sporo pytań i refleksji - jak Wy się na to zapatrujecie?
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Maliny/jeżyny: pędy jednoroczne i dwuletnie - zalety i wady

Post »

1 Są wygodniejsze. W ostatnim punkcie piszesz o korze i geowłókninie - to wystarczy jako zimowe zabezpieczenie. Tego typu ściółka będzie nie tylko pełniła funkcję ochronną zimą, ale też zabezpieczy glebę przed wysychaniem latem i ograniczy konieczność podlewania. Maliny i jeżyny lubią mieć wilgoć i chłód przy korzeniach. No i ograniczy rozwój chwastów.
2. U mnie maliny letnie zaczynają owocować tuż po rozpoczęciu wakacji, jeżyny w trakcie, a maliny jesienne w ostatnich dwóch tygodniach sierpnia. Niemniej potwierdzam, że fajnie jest mieć świeże owoce przez całe lato.
3. Po płocie to co najwyżej jeżynę i czarną malinę, niemniej słupki i druty są na pewno bardziej stabilnym i komfortowym rozwiązaniem. Malinom jesiennym wystarczą paliki, one mają dosyć sztywne pędy.
4. Da się przeżyć, trzeba zachować ostrożność przy zbiorze i nie sadzić krzaków w pobliżu ścieżek i miejsc, przez które często przechodzimy. Jeżyna Reuben posadzona w gruncie nie zdąży zaowocować w polskim klimacie przed pierwszymi przymrozkami. Uprawa tylko pod osłonami.
5. Podobno tak.
6. Jesienne Polka albo Polesie. Letnia Benefis. Jeżyna Chester albo Čačanska Bestrna - obie bardzo plenne ( do 9 kg z krzewu), odporne na choroby i mróz, ta druga smaczniejsza, ale trudniejsza do znalezienia w szkółkach.
7. Zły pomysł, będą zasłaniały sobie słońce. Utrudniony będzie zbiór, oprysk, nawożenie i pielęgnacja krzewów w trakcie i po zakończeniu wegetacji. Oddzielnie maliny jesienne, oddzielnie letnie i oddzielnie jeżyny.
8. Nie znam odmian owocujących późną wiosną. Ale pomysł z kilkoma różnymi odmianami jest OK. Tylko dobrze przemyśl sobie kolejność nasadzeń.
9. Nie testowałam tej metody. Nie wypowiem się.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Maliny/jeżyny: pędy jednoroczne i dwuletnie - zalety i wady

Post »

Corazonbianco, późno, bo późno odpowiadam, ale dzięki za bardzo konkretną wypowiedź. Tak profesjonalnie odpowiedziałeś, że zbierałem się do odpowiedzi, zbierałem... No, a potem inne zajęcia zagłuszyły kwestie sadzenia malin i jeżyn ;-). Ale wracam do tematu. To chyba nie najodpowiedniejsza pora, ale spróbuję się za to zabrać. Mam obecnie na głowie taras i maliny (jeszcze korektę nawadniania automatycznego, ale o tym kiedyś w innym wątku). Najwyżej w przyszłym roku powtórzę nasadzenia, ale grządki będę miał już przygotowane. Do rzeczy:

Przygotowuję zatem grządki. Nieco zarosły chwastami, ale nie zamierzam już ich specjalnie pielić, ani tym bardziej stosować Roundupa - przykryję ziemię geowłókniną i przysypię korą - powinny paść same. A pod geowłókninę muszę wybrać:

1. Doniczki szkółkarskie lub podobne okrągłe pojemniki z otworami pod spodem.
2. Dół zabezpieczony kilkoma workami plastikowymi, włożonymi jeden w drugi i ze zrobionymi otworami od spodu.
3. Odcięcie od trawnika "ścianą" wykonaną na głębokość 0,5 m z dwóch warstw papy.

Ad. 1.
Szukam najtańszych, zastanawiając się nad pojemnością, celuję w 40-50 l (wychodzi strasznie drogo, bo po ok. 15 zł sztuka). Wystarczy na krzak malin/jeżyn? Doniczki mają wysokość ok. 35 cm - wystarczy? A może mogę użyć mniejszych doniczek? Jaka jest wielkość korzeni takiej sadzonki?
Ad. 2.
Sposób najtańszy. Kupię kilka paczek dużych worków na śmieci (60 l lub nawet 120 l). Porobię pakiety z 5-6 worków włożonych jeden w drugi, wykonam otwory w dnie (nożyczkami otwory np. fi 5 cm), wykopię doły, ułożę worki, zasypując wydobytym gruntem wykopanym na zmianę z zeszłorocznym kompostem i voila...
Ad. 3.
Sposób cenowo pośredni. Kupuję rolkę papy, tnę ją na wysokości na pół, wykopuję rów na styku grządki z trawnikiem, wkładam przygotowaną przegrodę z dwóch warstw papy do ziemi, zasypuję. Nie ma problemu z objętością korzeni itd. Zasłaniam się tylko od strony mojego trawnika, ale o ścieżkę działkową się nie martwię.

Sadzonki powsadzam we wzajemnej odległości 1,0 m, grupami, rozprowadzę nawadnianie kropelkowe, przykryję geowłókniną, nieco ją wsadzając w ziemię od strony trawnika, na to kora i czekam na jesień ;-)

Proszę o komentarze do mojego planu i pomoc w wyborze "ogranicznika dla korzeni". A może to nie ma sensu...?
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Maliny/jeżyny: pędy jednoroczne i dwuletnie - zalety i wady

Post »

Papa...nie znam dokładnego składu chemicznego, ale ja bym tego surowca unikała w ogrodzie z jadalnymi roślinami. Znajdź jakieś zamienniki, np. duże, grube foliowe worki. Kiedyś w takich sprzedawano nawozy. Zostało mi sporo z czasów gospodarowania mojego dziadka. Używam ich właśnie do odgradzania ekspansywnych roślin. W grubą folię możesz też zaopatrzyć się w sklepie rolniczym/budowlanym. Sprzedają na metry, różnej grubości. Wyjdzie o wiele taniej niż worki na śmieci. Te są zresztą bardzo nietrwałe i rozrastające się korzenie z czasem porobią w nich dziury.
I odradzałabym doniczki. Maliny mają płytki system korzeniowy, ale bardzo rozgałęziony pod ziemią i rozrastający się poziomo: http://pnwhandbooks.org/plantdisease/si ... -0428a.jpg
Doniczka zahamuje rozwój systemu korzeniowego i tym samym wytwarzanie nowych pędów. Jeśli nie chcesz, żeby się rozłaziła, wykop po obu stronach grządki z malinami rowki i wyłóż je grubą folią. Wystarczy. Tutaj na fotce zaprezentowane jest tego typu rozwiązanie: http://www.foodproduction101.com/wp-con ... C01004.jpg
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Maliny/jeżyny: pędy jednoroczne i dwuletnie - zalety i wady

Post »

Dzięki corazonbianco. Słuszne uwagi. Nie pomyślałem o potencjalnej szkodliwości papy. Cenna uwaga o korzeniach. Bo nie ukrywam, że jakoś tak obstawiałem, że korzenie są cieńsze i stworzą gąszcz, który ułoży się dobrze w doniczce. Czyli wersja finałowa to przegroda z folii, którą już inni sprawdzili. Da się zrobić ;-) No i będzie taniej. Dzięki.
******
Może to jeszcze zmodyfikuję. Kupię płytę OSB 8 mm (35 zł za 2,5x1,25 m, czyli ponad 6 mb o szer. 0,5 m) i ją owinę w folię. I taką konstrukcję wcisnę w grunt.
for tinctures
50p
50p
Posty: 91
Od: 26 paź 2012, o 08:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puszcza Biała 100 km do stolicy - mazowieckie

Re: Maliny/jeżyny: pędy jednoroczne i dwuletnie - zalety i wady

Post »

Jeśli boisz się szkodliwych substancji w papie, to w płycie OSB też od groma chemii. Mimo, że owiniesz płytę w folię, to i tak z czasem zacznie się rozkładać i ją uwalniać do gruntu...
:wink:
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Maliny/jeżyny: pędy jednoroczne i dwuletnie - zalety i wady

Post »

Po przerwie:

Dzięki za ofertę, for tinctures. Jednak zdecydowałem się na folię budowlaną z supermarketu - kupiłem zatem najtańszą folię budowlaną 10,0 m x 4,0 m x 0,3 mm (wyszło ~58 zł), którą rozciąłem na dwa pasy szerokości 2,0 m, a następnie złożyłem na trzy części, uzyskując pas ~19,0 m x 0,67 m x ~1 mm. Dodatkowo wrzuciłem w środek starą niebieską plandekę pociętą na odpowiednie pasy. Wszystko powzmacniałem miejscami srebrną taśmą i wyszła mi naprawdę niezła przegroda ;-). W ten weekend zacząłem ją wkopywać, dziś mam nadzieję dokończyć...

I teraz o dalszym ciągu historii:

Miejscem przeznaczania jest grządka długości ok. 17,0 m i szerokości 0,6 m przy siatce drucianej. Rosły tam chwasty, które tylko skosiłem, nie pieliłem. Po wkopaniu przegrody zamierzam wszystko przykryć geowłókniną i przysypać korą. Liczę na to, że resztki chwastów zgniją pod takim przykryciem. Pod przykryciem będzie położona linia kroplująca. Ponieważ chwasty rosną również po drugiej stronie ogrodzenia zamierzam je skosić, przeciągnąć geowłókninę pod siatką (niestety ogrodzenie do najwyższej klasy nie należy - nie ma murka) aż do betonowego krawężnika i od strony alejki wysypać na to piasek. Powinien chyba przygnieść geowłókninę i resztki chwastów pod nią, nie?

W przyszłym tygodniu chcę posadzić maliny i jeżyny. Zamierzam naciąć na krzyż geowłókninę, odchylić, świdrem fi 170 mm wywiercić otwory, podsypać zeszłorocznym kompostem oraz tegoroczną ściętą trawą i wsadzić w to sadzonki, dodatkowo jeszcze sadzonkę "uszczelnić" krążkiem z geowłókniny. Problemem jest strasznie gliniasty grunt. Nie jest to chyba dobre dla malin i jeżyn, ale sąsiedzi jakoś je mają...

Zamierzam posadzić partiami:
1. Jeżynę Reuben - jest to jedyna jeżyna owocująca na jednorocznych pędach. W połączeniu z podobnymi malinami jest to dość wygodne - po owocowaniu lub po prostu jesienią będę wszystkie pędy wycinał i okrywał przy ziemi na zimę, bo wiem, że może przemarzać. I voila ;-)
2. Polka
3. Polana
3. Polesie
4. Poranna Rosa - bo żółta ;-)

Planuję sadzić w środku szerokości grządki, tj. 30 cm od płotu. I zastanawiam się, czy jest sens instalowania dodatkowych palików i rozpinania drutów. Z jednej strony - łatwiej usuwać potem pędy, ale z drugiej strony - jak zbierać owoce od strony płotu? Warto dawać osobne rusztowanie pod pędy?

No i pytanie podstawowe - czy można posadzić je wszystkie w jednym rzędzie we wzajemnej odległości 1,0 m?
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Maliny/jeżyny: pędy jednoroczne i dwuletnie - zalety i wady

Post »

Za bardzo może nie "uszczelniaj", bo przyszłoroczne pędy nie miały którędy wybić nad powierzchnię gruntu. Odstęp 1 m jest dla malin jest chyba OK, dla jeżyn dałabym 1,5 m. Nie widzę przeszkód, by sadzić w jednym rzędzie maliny. Wydaje mi się, że zaczynają wegetacje w tym samym czasie. Paliki daj z drugiej strony, nie od płotu, tylko od strony działki, żeby pędy się nie pokładały i nie wyłamywały przy silnym wietrze.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Maliny/jeżyny: pędy jednoroczne i dwuletnie - zalety i wady

Post »

Dzięki za zwrócenie uwagi na potencjalne zahamowanie wzrostu nowych pędów - nie uszczelnię zatem sadzonek dookoła, pozostawię krzyżowe nacięcie. Kupiłem agrotkaninę P-70, czyli tą grubszą. Z tymi słupkami też chyba zrobię tak, jak mówisz - postawię słupki przy krawędzi od strony trawnika w rozstawie słupków ogrodzenia. Będę mógł w ten sposób zamocować je do słupków ogrodzenia jakąś poprzeczką - będą stabilniejsze.
Poniżej dwa zdjęcia. Przegrody saute i przegrody już wkopanej. Niestety widać stojącą wodę na gliniastym podłożu. Ale nic to - na dno dołka dorzucę nieco kompostu kompostującego się od zeszłej jesieni (nie za świeży?) lub świeżo skoszonej trawy. Może jeszcze nieco torfu?
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Rusztowanie dla malin i jeżyn

Post »

Planuję posadzić maliny i jeżyny na dł. 16,0 m. Konieczne będzie rozpięcie drutów/linek poziomych dla podtrzymania pędów. Czy ktoś może mi doradzić, jakie słupki, jak zamocowane i w jakim rozstawie.
W oparciu o intuicję ;-) mam taki plan:
Słupki 45x45x1800 mm w rozstawie 1,60 m. Każdy słupek wstawiony do ocynkowanego ostrza (podstawy słupa) 46x46x550 mm. Aby usztywnić konstrukcję górą puściłbym poprzeczki - też o przekroju 45x45 mm. I pierwszy, czwarty, siódmy i szesnasty słupek dodatkowo zamocowałbym prostopadłą poprzeczką do słupków istniejącego ogrodzenia (tak wychodzi mi z rozstawu słupków tego ogrodzenia). W słupkach przewierciłbym otwory i przeciągnął powlekany drut wiązałkowy fi 2,70 mm na czterech wysokościach - licząc od ziemi: 40 cm, 80 cm, 120 cm i 160 cm. A potem bym usiadł i podziwiał... ;-) Co o tym sądzicie? Nie mam doświadczenia - jeśli chodzi o sztywność wbijanych słupków, to co najwyżej mam wyczucie do słupków parawanu i piasku plażowego, żeby nawiązać do zbliżających się wakacji... ;-)
Sytuacja na razie wygląda tak:
Obrazek
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Maliny/jeżyny wątek WAKWAK-a

Post »

******

Gwoli wytłumaczenie powyższego postu, który trochę tutaj nie pasuje (stylistycznie na pewno, a staram się o to dbać w swoich wpisach) - został przeniesiony do niniejszego wątku przez Anonimowego Moderatora, na co nie miałem wpływu. Najwyraźniej Anonimowy Moderator uznał za niewłaściwe rozróżnienie przeze mnie zagadnień związanych z sadzeniem malin i jeżyn od zagadnień związanych z konstruowaniem rusztowania dla nich. A szkoda, bo nowy wątek skierowany był jednak do nieco szerszego grona forumowiczów. Zmianie uległ też tytuł wątku, ale to akurat dobrze, bo dyskusja nieco zboczyła z początkowego tematu.


******
Awatar użytkownika
WAKWAK
200p
200p
Posty: 207
Od: 28 gru 2014, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Maliny/jeżyny wątek WAKWAK-a

Post »

Dla zainteresowanych ilustruję kolejne postępy w realizacji Super Grządki ;-) dla moich malin i jeżyn (chciałbym zdobyć jeżynę Prime-Ark 45, ale nie wiem gdzie...). Dziś ciąg dalszy prac. Grządka wymaga nieco niwelacji przed przykryciem - przerzucę grunt zza płotu, robiąc jednocześnie miejsce pod piasek. Obydwie strefy - piaskową i korową - oddzielę od siebie drewnianą listewką ukrytą pod włókniną.

Ktoś może wie, ile kory mi potrzeba na przysypanie grządki malinowo-jeżynowej - ma długość 16,0 m, szerokość 0,7 m?

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kociemba87aga
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 10 sty 2017, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowa Sól

Re: Maliny/jeżyny wątek WAKWAK-a

Post »

i jak wyglada teraz maliniaczek? :) jestem ciekawa czy sprawdzily sie te zapory przed rozrastaniem
Początkujący ogrodnik :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”