Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Fot 1- plamy parcha - prawdopodobnie.
Fot. 2-8 szkodnik, szpeciel podskórnik gruszowy, na niektórych fotkach, źle widać ale domyślam się, że ten szkodnik opanował Twój sadek.
fot. 9 - plamy rdzy. Czy tam jest coś więcej ? Kiepskie zdjęcie.
Fot -2 ,dziwnie wyglądające wierzchołki, zbliżenie rozmazuje obraz.
ft.3 - w górnej części fotki jest skręcony liść? Tam było coś w środku?
Fot. 2-8 szkodnik, szpeciel podskórnik gruszowy, na niektórych fotkach, źle widać ale domyślam się, że ten szkodnik opanował Twój sadek.
fot. 9 - plamy rdzy. Czy tam jest coś więcej ? Kiepskie zdjęcie.
Fot -2 ,dziwnie wyglądające wierzchołki, zbliżenie rozmazuje obraz.
ft.3 - w górnej części fotki jest skręcony liść? Tam było coś w środku?
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Wszystkie grusze dostały Miedzian jesienią, Sylit wiosną i w czerwcu Zato. Może to nie parch na fotce nr1? Drzewko dostałem ze szkółki już na początku września. Może to jest przyczyna. James Grieve z tej samej dostawy nie przyjął się. To już moje drugie podejście do to tej szkółki jak i do Caroli i druga wtopa. Może jednak czas na inną szkółkę.gienia1230 pisze:Fot 1- plamy parcha - prawdopodobnie.
Fot. 2-8 szkodnik, szpeciel podskórnik gruszowy, na niektórych fotkach, źle widać ale domyślam się, że ten szkodnik opanował Twój sadek.
fot. 9 - plamy rdzy. Czy tam jest coś więcej ? Kiepskie zdjęcie.
Fot -2 ,dziwnie wyglądające wierzchołki, zbliżenie rozmazuje obraz.
ft.3 - w górnej części fotki jest skręcony liść? Tam było coś w środku?
Pomyliłem fotki. Fotka nr1 z poprzedniego posta to Carola. Fotki 2-5 to Mmarguerite Marillant ze szpecielem i 6,7,8 i 10 to Bojka ze szpecielem. 9 fotka to inna grusza Mmarguerite Marillant. Posiada kilka kropek rdzy i od dwóch lat nie rośnie. Ma kilkanaście liści i to koniec.
To co obu Mmarguerite Marillant oraz Caroli dolega to to, że nie chcą rosnąć.
Dicolor i Isolda z innych szkółek rosną doskonale i są bez szpecieli. Drzewka ze szpecielem są z eko-og.... i były sadzone jesienia 2019
Fotka 2 w powiększeniu (Mmarguerite Marillant)
Rozumiem, że oprysk na szpeciela dopiero wiosną? Teraz nic z tym nie mogę zrobić?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Nie kieruję się odmianami, to nie ma aż takiego znaczenia.
Na fot.1 to są podobne plamy do parcha i napisałam "prawdopodobnie" bo są dziwnie umiejscowione na liściu - to nietypowe dla parcha. Powinny się pojawić wzdłuż nerwu głównego. Takie brązowienie liści po brzegach świadczyłoby o braku potasu i te łódkowate liście (- tak bywa na jabłoniach) Jednak na innych Twoich drzewkach nie widzę takich objawów.
Niepokojące są te zaatakowane wierzchołki - coś tam ewidentnie jest. Dotknij, co to za osad na łodyżkach, czy to da się zetrzeć palcem? Na powiększeniu które wrzuciłeś widać taki biały mączysty nalot i na niezdrewiałych pędach i na spodniej stronie listków. Czyżby mączniak? Bardzo rzadko atakuje grusze, ale zdarza się. I pewnie dlatego nie chcą rosnąć.
Syllit wiosną jest ok, Jednak od Zato lepszy jest Score. Na rdzę i na parcha (działa wyniszczająco).
Co do szpecieli, to walka tylko wiosną, zanim schowają się do wnętrza liścia.
No, masz problem, !
Powodzenia.
Na fot.1 to są podobne plamy do parcha i napisałam "prawdopodobnie" bo są dziwnie umiejscowione na liściu - to nietypowe dla parcha. Powinny się pojawić wzdłuż nerwu głównego. Takie brązowienie liści po brzegach świadczyłoby o braku potasu i te łódkowate liście (- tak bywa na jabłoniach) Jednak na innych Twoich drzewkach nie widzę takich objawów.
Niepokojące są te zaatakowane wierzchołki - coś tam ewidentnie jest. Dotknij, co to za osad na łodyżkach, czy to da się zetrzeć palcem? Na powiększeniu które wrzuciłeś widać taki biały mączysty nalot i na niezdrewiałych pędach i na spodniej stronie listków. Czyżby mączniak? Bardzo rzadko atakuje grusze, ale zdarza się. I pewnie dlatego nie chcą rosnąć.
Syllit wiosną jest ok, Jednak od Zato lepszy jest Score. Na rdzę i na parcha (działa wyniszczająco).
Co do szpecieli, to walka tylko wiosną, zanim schowają się do wnętrza liścia.
No, masz problem, !
Powodzenia.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Możesz spróbować wykonać oprysk ortus 05 SC bo i tak owoców nie ma , a może coś da na podskórniaka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Można pomyśleć o dobroczynku, ale wtedy trzeba zweryfikować ochronę chemiczną.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Ortus mam kupiony więc mogę go użyć. Co do mącziaka. Jeżeli się potwierdzi, to czym go potraktować? Mam Evasiol 50 ML, ale coś czuję, że może być nieskuteczny. Mączniak to może być to bo jeszcze trzy jabłonie stoją w miejscu Beforest (rósł fajnie podczas ubiegłorocznej suszy, a w tym roku przyrosty 5cm i jest taki srebrzysty), Suisslepper i Smalcówka od dwóch lat stoją w miejscu i też widać ten srebrzysty nalot na końcach pędów i liściach. Inne jabłonie i grusze mają w tym roku przyrosty > 50cm.lgrom pisze:Możesz spróbować wykonać oprysk ortus 05 SC bo i tak owoców nie ma , a może coś da na podskórniaka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Najprościej i szybko ; wierzchołki z mączniakiem obciąć i zutylizować- spalić.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Ten biały nalot wygląda jak meszek na młodych pędach. Przycięte. Spryskam jeszcze Evasiol 50 ML przy okazji pryskania brzoskwini i nektaryny.gienia1230 pisze:Najprościej i szybko ; wierzchołki z mączniakiem obciąć i zutylizować- spalić.
Carola wygląda jakby zasychała. Liście są zasuszone i zwijają się. W środku zwiniętych liści nic nie ma. Poprzednia z tej szkółki też tak konała. Miała guzy na korzeniach. Poszukam w innej szkółce i wymienię.gienia1230 pisze:Na fot.1 to są podobne plamy do parcha i napisałam "prawdopodobnie" bo są dziwnie umiejscowione na liściu - to nietypowe dla parcha. Powinny się pojawić wzdłuż nerwu głównego. Takie brązowienie liści po brzegach świadczyłoby o braku potasu i te łódkowate liście (- tak bywa na jabłoniach) Jednak na innych Twoich drzewkach nie widzę takich objawów..
A tak wygląda Dicolor
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Oooo, to jest bardzo prawdopodobne!!! Kiedyś, daaawno, tak się zachowywała u mnie Bonkreta, w końcu ja wywalilam, bo przez dwa lata nie urosła nawet na 5 centymetrów.. stwierdziłam wtedy, ze musi mieć bardzo niewydolny system korzeniowy i te dwa lata byłam w plecy.
Zdecydowanie zmień szkółkę. Ta Dicolor chyba troszkę głodna, ale azotowych teraz nie dawaj.
Zdecydowanie zmień szkółkę. Ta Dicolor chyba troszkę głodna, ale azotowych teraz nie dawaj.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Pod koniec sierpnia wszystkie dostaną nawóz jesienny. Dzięki gienia1230
Czy są jakieś grusze oprócz faworytki dojrzewające pod koniec sierpnia? Odporne na mróz i najlepiej na parcha. Mam Bojkę i Marguerite Marillat. Ostatnio wyczytałem, że Bojka nie powala smakiem i pod tym względem jest raczej marna. Czy to prawda? Wiem, że kwestia smaku jest ... . Może zapytam inaczej, czy warto dla smaku? Marguerite Marillat na skraju sadu i w jej przypadku problemem są wiatry, które powodują opadanie owoców, a u mnie niestety wieje i to strasznie. Marguerite Marillat jest ryzykowna ze względu na wiatr i mróz, a Bojka ze względu na smak . Czy coś mi jeszcze pozostaje na koniec sierpnia/początek września niewrażliwe na mróz i parcha? I nie może to być faworytka. Mam gruszę Carola. Będę wdzięczny za sugestie
Czy są jakieś grusze oprócz faworytki dojrzewające pod koniec sierpnia? Odporne na mróz i najlepiej na parcha. Mam Bojkę i Marguerite Marillat. Ostatnio wyczytałem, że Bojka nie powala smakiem i pod tym względem jest raczej marna. Czy to prawda? Wiem, że kwestia smaku jest ... . Może zapytam inaczej, czy warto dla smaku? Marguerite Marillat na skraju sadu i w jej przypadku problemem są wiatry, które powodują opadanie owoców, a u mnie niestety wieje i to strasznie. Marguerite Marillat jest ryzykowna ze względu na wiatr i mróz, a Bojka ze względu na smak . Czy coś mi jeszcze pozostaje na koniec sierpnia/początek września niewrażliwe na mróz i parcha? I nie może to być faworytka. Mam gruszę Carola. Będę wdzięczny za sugestie
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Muszę przesadzić kilka grusz kupionych i sadzonych jesienią 2019. Czy muszę przesadzić z bryłą, czy może lepiej otrzepać ziemię i posadzić w nowym miejscu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Targałabym z bryłą -przeciągnęłabym- przeniosłabym - przewiozłabym na taczkach , jakkolwiek o ile to możliwe i od razu wsadziłabym. Wtedy drzewka nawet nie odczują przesadzania i nie odchorują.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 109
- Od: 20 kwie 2018, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Zgodzę się z poprzedniczką Dwa lata temu na jesień, przesadzałem dużą śliwę. Ile mogłem i udźwigłem przeniosłem w nowe miejsce, ostro podciąłem gałęzie i podlewałem. W pierwszym roku po kwitnieniu poobrywałem 80 % kwiatów. W tym roku śliwa odwdzięczyła mi się ze zdwojoną siłą, uważam że warto było poświęcić ten jeden rok a i samo drzewo teraz pięknie rośnie