Aż tak bardzo się nie myliłem,może niezbyt jasno wyraziłem swoje racje,i dlatego wyszło głupio.Postaram się w miarę przystępnie powiedzieć o co mi chodziło.Jeśli spojrzysz na wykres widmowy promieniowania świetlówki,to pasmo zielone zajmuje niewielki skrawek ,plus minus 1/10 tego,co zajmuje kolor niebieski i czerwony.Dlatego pisałem,że to 10 % mocy świetlówki..90% JEST EMITOWANE W POSTACI NIEBIESKIEGO I CZERWONEGO ze średnią sprawnością 25%.Te 10% mocy w kolorze zielonym też z taką samą sprawnością.
Cytuj
:
Jedyną korzyścią energetyczną w przypadku zastosowania LEDów jest emisja fotonów w wąskim zakresie ,niebieskim i czerwonym (świetlówki świecą jeszcze kolorem żółtozielonym ,10-15% mocy w zależności od koloru)
Sam piszesz - cytat powyżej - że 10 - 15 % mocy, czyli połowę procentowej sprawności świetlówki zajmuje to żółtozielone pasmo
Było by tak,jak napisałeś,gdyby sprawność przemiany dla koloru zielonego była 100%,a nie jest.
Możesz podać jakieś szczegóły konstrukcyjne tej lampy?Koszt elementów,zasilacza itp.Ciekaw jestem kiedy to cacko się zamotryzuje,przy założeniu ,że doświetlasz 11 godzin na dobę.